przez Kamusial » 2/4/2011, 23:27
Na Twoim miejscu brałbym samochód, bo:
-relatywnie bezpieczniej zdobędziesz doświadczenie na drodze, które według mnie jest kluczowe do późniejszego w miarę racjonalnego poruszania się motocyklem
-chroni Cię puszka- jesteś teoretycznie bezpieczniejszy
-jest całoroczny, deszcze też mu nie straszne, o wiele bardziej praktyczny- ogólnie, jak padło wyżej jest "koniecznością"
-nie stać Cię na porządny motocykl i ciuchy, a później na jego utrzymanie (rozumiem, że w przypadku samochodu będziesz miał wsparcie)
-jak zrealizujesz marzenia motocyklowe, a okaże się, że mijają się z Twoimi wyobrażeniami, to będziesz kilka tysi w plecy (prawko, ciuchy, serwisy) (to akurat mnie spotkało :p), no i jak sprzedajesz moto w złym momencie sezonu to albo tanio, albo długo.
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e