Ja mam zachowane klameczki, 636 sruby mocujace silnik, nakretke na gorna połke, stary wydech, stary filtr powietrza (byl jeszcze dobry jak wsadzalem KN). Jedynie starych oplotow nie zostawielm.
Jak moto kupilem to kosztowal okolo 14k wsadzielm w niego z 5k.
-250zł KN
-400zł oplot hell przod tyl
-250zl crash pady puig
-550zł nowy wydeszek arrowa racetach homologowany dedykowane do 636
-1700 amortyzator skretu Scotts (nowka z USA)
-1000 PCIII (nowka z ebay) 350 strojenie w Poland Positon
-klamki titaxa 300zl (nowka z ebay)
-150zł tylne mocowanie tablicy (oryginalne)
-20zl skarpeta na zbiorniczek z plynem hamulcowym
-250 nakladki na bak STOM GRIP
O elementach eksploatach nie wspomne:
Poprzednie sezony:
1 sezon:
-plyn hamulcowy castrol response DOT4
-olej motul 5100
-filtr oleju KN
-swiece CR9E NGK
-tylna opona PILOT SPORT
2 sezon:
-plyn hamulcowy juz nie castrol
-filtr oleju hiflo
-olej castrol GPS
-regulacja luzów zaworowych
-klocki ferrodo ST (zapomnialem o nich
)
-EDIT napęd ZVM520 DIDa i zebatki sunstar.
3 sezon (obecny) przejechalem moto 10-11k km:
- wymiana swice DENSO
- zmiana oleju Motul 5100
- filtr oleju Hiflo
- obie opony PILOT SPORT
-CCT rozrzadu (wada fabryczna ;( 380 peklo)
O ciuchach na moto nei spomne
.
Motocyklem bede jezdzil az padnie
albo az zarobie sam na nowy. W kupnie poprzedniego pomogl mi ojciec. Serwis i dodatki to juz moj wklad wlasny. Znajomy mowi ze nie warto ze lepiej kupic 1000 nowszego, a mi sie poprostu marzą sety Gillsa
, carbonowe nakladki na dekle i rame
oraz kolektory arrowa.