Yamaha R125 Vs Bombardier spyder rs

[pasionataquadów]

---

[Invi]

Witam mam 16 lat

powiedzmy teoretycznie że mam prawo jazdy A1 i B1

Yamaha R125 jest bardo ładna przypomina R6 , podoba się oraz innym zwłaszcza kobietom , jest szybka

To takie kwiatki dla tych którym nie chce się czytać całości.

[MaciejCBR]

Ja bym skrócił pytanie.

Chłopaki - szybciej zamoczę mając r125 czy spydera ?

[zibi.r1]

@pasionataquadów Musisz powiedzieć jakie dziewczyny lubisz to będzie łatwiej
Yamaha będzie miała szerszą grupę docelową, ale jeśli chcesz dziewczynę która lubi nowinki techniczne to Spyder będzie lepszym wyborem.

[Czester]

Cena pojazdów jest bez znaczenia.

Czytaj "tata jest bardzo bogaty i kupi mi wszystko"

[francuz321]

a czy na b1 nie obowiązuje limit mocy czy limit mocy na kg?? i chyba było też że prędkość maks. do 45km/h... ale nie znajduje tego...
Jeśli nie to mając trochę kasy kupiłbym malucha, wsadził silnik od ścigacza... a jak nie to crx, odchudził, turbo wsadził i 16 latek by jechał na autostradzie 260km/h...
Co do bombardiera to nie wiem czy sobie poradzisz... to jest jednak potężna machina, na koło nie staniesz, ale cię może przestraszyć...

[pasionataquadów]

Bombardierem jeździłem bo przedstawiciel bombardiera posiada salon i jeździłem nim kilka razy i jeździło mi się nim świetnie . Dawałem sobie radę dobrze warto też dodać że jeżdże na skuterze 70 od 5 lat i od 4 lat na quadzie raptor 700 który ma bardzo dużo mocy !!!

[MaciejCBR]

Cena pojazdów jest bez znaczenia.

Czytaj "tata jest bardzo bogaty i kupi mi wszystko"

Szkoda że miałeś trudne dzieciństwo, lecz to nie znaczy że inni nie mogą mieć lepszego.

[pasionataquadów]

poprawka znajomy który ma salon Bombardiera

[Czester]

Cena pojazdów jest bez znaczenia.

Czytaj "tata jest bardzo bogaty i kupi mi wszystko"

Szkoda że miałeś trudne dzieciństwo, lecz to nie znaczy że inni nie mogą mieć lepszego.

Zajmij się może lepiej czymś, co nie wymaga, aż tak wielkiego wysiłku umysłowego, jak pisanie postów. Nie wiem, puszczaj latawce, lep z plasteliny. Może w tym będziesz lepszy.

[francuz321]

Zawsze byłem ciekaw jak sobie taka osoba poradzi w życiu... tatuś wyślę do szkoły, zapłaci wakacje, kupi samochód... nauczy się pracować według wzorów, nic od siebie nie dając, nie doświadcza problemów, jak zrobić by przeżyć, lub w miarę godnie żyć. Ludzie biedniejsi znają prawdziwą wartość pieniądza. W razie kłopotów jak bogato wychowywane dziecko będzie myśleć skoro w życiu nigdy nie musiała tego robić???
Pasjonacie kładów, kup sobie bombardiera na którym będziesz mógł się lansować w zimie, a na lato zaproponowałbym nową aprilię rs4

[pasionataquadów]

A mnie zawsze zastanawia podejście takich ludzi jak ty . Sądzisz jak wiekszość ludzi że ja to mam tak zajebiście że mam wszytko co zapragnę itd . powiem tatuś kup mi ferrari na 18 to mi kupi ... Nie mam tak i tak mają chyba tylko dzieci shejków z Arabji ... Doświadczam wiele problemów ,pojrzewam że wicej niż wy wszyscy , Bo pieniądz równa się odpowiedzialność !!! Co byś powiedział jak by porwali moją matkę dla okupu albo mnie ? hmm to jest duży problem czy wgl ciebie lajtowy ? A na swoje rzeczy sam zarabiam i starszy tylko mi czassem dokładają 10 % ceny w urodziny okrągłe np

[motoftw]

Faktycznie jakiś zestresowany jesteś bo nie trafiasz w klawiaturę, spokojnie Ja bym brał r125 bo nie lubię quadów, ale z tym, że podoba się kobietom to pojechałeś po całości

[carma]

Kolego a na co sie spinasz . Jak by ci kogos porwali to byś gadał zupełnie inaczej. Jak chcesz to sobie kup cos co ci sie podba a quady sie nie nadają do miasta . A i pamietaj ze jak sie rozwalisz to ile byś nie jechal kaleką zostaniesz i poznasz zupełnie inne znaczenie odpowiedzialnosci.
\
btw sądze ze ktoś pisze to dla zbity

[dominik528]

A mnie zawsze zastanawia podejście takich ludzi jak ty . Sądzisz jak wiekszość ludzi że ja to mam tak za****** że mam wszytko co zapragnę itd . powiem tatuś kup mi ferrari na 18 to mi kupi ... Nie mam tak i tak mają chyba tylko dzieci shejków z Arabji ... Doświadczam wiele problemów ,pojrzewam że wicej niż wy wszyscy , Bo pieniądz równa się odpowiedzialność !!! Co byś powiedział jak by porwali moją matkę dla okupu albo mnie ? hmm to jest duży problem czy wgl ciebie lajtowy ? A na swoje rzeczy sam zarabiam i starszy tylko mi czassem dokładają 10 % ceny w urodziny okrągłe np

No tak, też bym się wkurzył jak bym się dowiedział mając 16 lat że nie dostanę ferrari na 18-stkę.
I ten ciągły stres że chcą kogoś z rodziny porwać dla okupu.

[pasionataquadów]

Dobra Kuźwa chciałem się dowiedzieć opini na temat pojazdów ale widzę że każdy tutaj napier*** tylko o kasie . temat zamknięy

[Invi]

A i pamietaj ze jak sie rozwalisz to ile byś nie jechal kaleką zostaniesz

No co ty nie powiesz?




Dobra młody, nie słuchaj tego plebsu. Kup moto bo jak będziesz jeździł w kasku to zmniejszysz prawdopodobieństwo porwania. Co do ferrari na 18-stkę to próbowałeś płakać w celu zmiękczenia starych?
Zresztą, skoro jako 16-sto latek jesteś w stanie zarobić na bombardiera to do 18-stki jakoś na te Ferrari uzbierasz, bo w sumie jakiś strasznie drogi samochód to to nie jest.

[francuz321]

Doświadczam wiele problemów ,pojrzewam że wicej niż wy wszyscy , Bo pieniądz równa się odpowiedzialność !!! Co byś powiedział jak by porwali moją matkę dla okupu albo mnie ?

No jeśli problemem jest że nie dostaniesz swojego ferrari to rzeczywiście wielki problem bo my tylko możemy śnic o takim samochodzie... choć renault clio się zadowolę, mniej pali, a szybko nie wolno jeździć.
Pieniądz równa się odpowiedzialność : dziwne... czyny są odpowiedzialne.
Co bym powiedział jak by cię porwali, hmmm... że nie trza było szastać kasą i pokazywać co się nie ma... próbować żyć normalnie, nie wychylać się i nie cfaniakować. no ale nie byłoby kogo wyśmiewać na forum.
Kasa to łatwa droga do ucieczki od problemów... miałeś tak że w wieku 16 lat wpadłeś? i pomimo wielu trudności zaakceptowałeś by zostać tatą, starać się pracować, robić coś... nawet pokochać nienarodzone dziecko, a po paru miesiącach okazuje się że dziecko ma mongolizm i co, najlepsza droga to usunięcie... i to uczucie pustki w tobie. Łatwiej dać kasę na alimenty...Ja zapieprzałem jak wół na budowie, w zimnie, do szkoły, wiecznie zmęczony by zarobić... Teraz mam co prawda na motocykl.
Nie mówię że miałem przerąbane życie, ale coś robię, staram się. Sądzę że myślisz że jesteś wyjątkową osobą, która ma kasę, wszystko wie, może coś przeżyła, myśli że dużo... a poznając biedę innych wiesz jaki mizerny jesteś, że tak myślałeś. A gdyby porwali jakiś bogaczy, to by średnia krajowa zbliżyła się do tego co przeciętni ludzie zarabiają...

Co do pytania to kup motocykl, podświetlenia różne zakup, zdobądź naklejki mocy, tylną oponą 200mm, bądź królem szos.

Edit: nie sądzę że masz

za******

, szkoda mi cię... nie znając wartości pieniądza nie będziesz szanować rzeczy... ale i tak ty lepiej wiesz więc nie będę dyskutował... może kiedyś zmądrzejesz... Wg. mnie tych wszystkich bogaczy trza wysłać pod most, by się czegoś nauczyli z życia. I jak zarobisz 18000 € w tym wieku?? Wysyłając pocztę mamusi? czy przynosząc kawkę in the Enterprise of your dad?

[Leg1oN]

na prośbę założyciela tematu zamykam..