pasionataquadów napisał(a):Doświadczam wiele problemów ,pojrzewam że wicej niż wy wszyscy , Bo pieniądz równa się odpowiedzialność !!! Co byś powiedział jak by porwali moją matkę dla okupu albo mnie ?
No jeśli problemem jest że nie dostaniesz swojego ferrari to rzeczywiście wielki problem bo my tylko możemy śnic o takim samochodzie... choć renault clio się zadowolę, mniej pali, a szybko nie wolno jeździć.
Pieniądz równa się odpowiedzialność : dziwne... czyny są odpowiedzialne.
Co bym powiedział jak by cię porwali, hmmm... że nie trza było szastać kasą i pokazywać co się nie ma... próbować żyć normalnie, nie wychylać się i nie cfaniakować. no ale nie byłoby kogo wyśmiewać na forum.
Kasa to łatwa droga do ucieczki od problemów... miałeś tak że w wieku 16 lat wpadłeś? i pomimo wielu trudności zaakceptowałeś by zostać tatą, starać się pracować, robić coś... nawet pokochać nienarodzone dziecko, a po paru miesiącach okazuje się że dziecko ma mongolizm i co, najlepsza droga to usunięcie... i to uczucie pustki w tobie. Łatwiej dać kasę na alimenty...Ja zapieprzałem jak wół na budowie, w zimnie, do szkoły, wiecznie zmęczony by zarobić... Teraz mam co prawda na motocykl.
Nie mówię że miałem przerąbane życie, ale coś robię, staram się. Sądzę że myślisz że jesteś wyjątkową osobą, która ma kasę, wszystko wie, może coś przeżyła, myśli że dużo... a poznając biedę innych wiesz jaki mizerny jesteś, że tak myślałeś. A gdyby porwali jakiś bogaczy, to by średnia krajowa zbliżyła się do tego co przeciętni ludzie zarabiają...
Co do pytania to kup motocykl, podświetlenia różne zakup, zdobądź naklejki mocy, tylną oponą 200mm, bądź królem szos.
Edit: nie sądzę że masz
pasionataquadów napisał(a): za******
, szkoda mi cię... nie znając wartości pieniądza nie będziesz szanować rzeczy... ale i tak ty lepiej wiesz więc nie będę dyskutował... może kiedyś zmądrzejesz... Wg. mnie tych wszystkich bogaczy trza wysłać pod most, by się czegoś nauczyli z życia. I jak zarobisz 18000 € w tym wieku?? Wysyłając pocztę mamusi? czy przynosząc kawkę in the Enterprise of your dad?