Scigacz.pl

przez **skora** » 29/11/2006, 00:30

TECHNO!!! to jest muza! (WestBam, Benny Benassi) :twisted:

przez **Thrillco** » 29/11/2006, 04:24

beny benasi to nie techno-to new dancefloor, czyli dyskotekowy zamulacz.

przez **Magik** » 29/11/2006, 07:01

Dzięki Thrillco za przypomnienie kwestii...

90% "techniarzy" którzy strasznie kochają techno, jego wszystkie odmiany i rodzaje (których jest kilkanaście) nie zna innej nazwy dla danego typu muzyki poza słowem TECHNO. A przecież jest np. acid, house, electro, trance, techno, tunel trance, dancefloor, dance, bassbit oraz w cholere innych których nie znam.

Powiedźcie mi dlaczego tak się dzieje? Czy to jest właśnie problem tak słabego zainteresowania tą muzyką czy co? Dlaczego tzw. Techno-fani nie znają co najmniej 5-6 rodzajów swojej muzyki?

Pozdrawiam i proszę bardziej zorientowanych o zabranie głosu.

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 29/11/2006, 10:36

Magik napisał(a):Dzięki Thrillco za przypomnienie kwestii...

90% "techniarzy" którzy strasznie kochają techno, jego wszystkie odmiany i rodzaje (których jest kilkanaście) nie zna innej nazwy dla danego typu muzyki poza słowem TECHNO. A przecież jest np. acid, house, electro, trance, techno, tunel trance, dancefloor, dance, bassbit oraz w cholere innych których nie znam.

Powiedźcie mi dlaczego tak się dzieje? Czy to jest właśnie problem tak słabego zainteresowania tą muzyką czy co? Dlaczego tzw. Techno-fani nie znają co najmniej 5-6 rodzajów swojej muzyki?

Pozdrawiam i proszę bardziej zorientowanych o zabranie głosu.

Ja uwielbiam techno(i różne jego odmiany), szczgólnie w klubach (hip-hopu to moge sobie sluchac w aucie) i raczej nie potrafie rozróżnic czy to jest techno (kumam jeszcze trance)bassbit, bigbit,electro itp nie bardzo chce mi sie siedziec i zakówać "oo to jest właśnie dance albo co innego" dla mnei liczy sie ,ze kawałek jest fajny i się fajnie przy nim bawie - poprostu mnie to nie interesuje.

a moze teraz coś o teledyskach, jak dla mnie to -
Chemical Brothers -Hey Boy Hey Girl
Ciara feat Ludacris - Oh (piekna ta Ciara:) )
Fatboy slim -Right here right now
House of Pain - Jump Around
Marilyn Manson - Coma White
Method Man ft. Busta Rhymes - What's Happening
Methods Of Mayhem - Get Naked - grupa Tommego Lee byłego Pameli.
Natural Dread Killaz - Biba - Wrocławskie klimaty

NTM - Pose ton gun
The Prodigy - Smack My Bitch Up
Wamdue Project - King Of My Castle
itp

przez **Thrillco** » 29/11/2006, 16:03

Widzisz Meciek...może to jest to ze jestes młody dlatego nie czisz podziału bo nawet za bardzo o nim nie wiesz..i tego się nie zakuwa to sie na słuch bierze....ale o czym to ja miałem...aha...kiedyś, tak na poczatku lat 90tych jak ktoś mówił że słucha techno to wiadomo było że chodzi o dosyć konkretną muze, wtedy tez całkiem egzotyczną w naszym kraju i było to coś w stylu, ze metal był metalem, depesz depaszem a technik technikiem....a potem nastapił zalew rynku kiłą made in germany i italy i...no qrde bardzo denerwowało jak fan tego zachodniego disco w polu mówił że słucha techno bo słuchał szajsowego, komercyjnego wciskania kitu za pomoca krażków cd...trzeba było to rozdzielić...więc nie mówię już że słucham techno i jest mi z tym lepiej....ja tam wole Drum'n'Bass:D

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 29/11/2006, 22:26

Thrillco - ludzie dziela sie na tych których to obchodzi i na tych którym to zwisa - mi to zwisa! Ja sie lubie bawic a nie byc zgodnym z zasadami ,ze to jest akurat ten podgatunek z tego gatunku muzyki.

A propo tego co napisałeś "no qrde bardzo denerwowało jak fan tego zachodniego disco w polu mówił że słucha techno bo słuchał szajsowego, komercyjnego " jezeli kogos wkurzaja takie rzeczy to ja sie naprawde dziwie. pozdro

przez **Thrillco** » 29/11/2006, 22:45

hmmm...bo nie masz wyobraźni...to tak jak koleś-posiadacz Rometa Kadeta mówi że jexdzi motocyklem (najczęściej "motorem" mówią). No już jaśniej nie potrafię....chyba

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 29/11/2006, 22:51

Thrillco napisał(a):hmmm...bo nie masz wyobraźni..

zaraz pewnie napiszesz ,ze nie mam wyobraźni bo mam konsole, nie poprostu inaczej pojmuje muzykę niz ty. - No już jaśniej nie potrafię....chyba

przez **Thrillco** » 29/11/2006, 22:52

czyli nie pojmujesz jej wcale;)

przez **Yuurei** » 30/11/2006, 08:12

Ja to się z Mećkiem zgadzam. Muzyka nie jest od tego żebym się zastanawiał czy to trance czy rave a może goa albo czy to rock, hard rock czy może już metal i w dodatku heavy czy death. Kiedyś jak otworzyłem spis gatunków muzyki w winampie (na szczęście winampa już nie mam

) to się załamałem.
Dla mnie liczy się to, że muzyka mnie rusza a jak się na to mówi to jest dla mnie mniej istotne

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 30/11/2006, 08:50

czy teraz kumasz Thrillco?! Nie obchodzi mnie czy uda mi sie Cie przekonac a tym bardziej nie bede sie sprzeczał bo w koncu ktos przyjdzie i zamknie kolejny temat. Moze jej nie pojmuje ale ją czuje i to mi wystarczy.

Dzieki Yuurei.

przez **silver** » 30/11/2006, 13:13

Myślę, że jedyny problem tu obecny, to różnica pomiędzy lubieniem, a rozumieniem, muzyki. Jest to problem odwieczny, a zarazem przyczyna wielu kłótni oraz różnic. Osobiście popieram słuchanie, jako próbę zrozumienia muzyki oraz jej przekazu, aczkolwiek przyznaję, że słucham także wielu "wynalazków", których nie rozumiem. Do czego zmierzam. Jak już gdzieś pisałem, każdy inaczej postrzega muzykę i każdy ma do tego prawo, być może czasem jest to ignorancja, ale to zbyt mocne słowo. To tak jakby ktoś mi zarzucił, że nie wiem jaki jest wzór chemiczny betonu, a po chodniku chodzę.

Tak obydwaj Panowie macie rację i koniec waśni :wink:

.

Pozdrawiam.

przez **Yuurei** » 30/11/2006, 13:22

Okiej. Zgadzam się poniekąd. Będąc ogromnym fanem muzyki elektronicznej też chciałbym znać odmiany muzyki żeby w swojej fascynacji nie być ignorantem ale jeśli słuchasz kawałka i go nie rozumiesz (chociaż nie wiem o co chodzi) i nagle ktoś by Ci powiedział "O, nie wiedziałem, że słuchasz ska" to zaczął byś ten kawałek rozumieć?

Muzyka to muzyka i tak jak każdą ze sztuk powinno się ją czuć a nie analizować. Przynajmniej ja tak uważam

przez **Magik** » 30/11/2006, 15:20

Hehehehe Yuurei z tym SKA to troszkę przesadziłeś.... ;-)

Ska ma to do siebie że w tym rodzaju muzyki nie chodzi o tekst i zrozumienie muzyki, lecz o SKAkanie przy niej

Wiadomo każdy ma rację... Jeden tylko słucha, inny rozumie...

Fajny przykład z wzorem chemicznym betonu...

Ale jak bym się zagłębiał w zrozumienie istoty chodzenia po chodniku kaflowym, to pewnie bym poznał wzór chemiczny betony, jego sprężystość, kinematykę chodu ludzkiego, wzory na przyciąganie ziemski i w cholerę innych rzeczy które nie są potrzebne by chodzić, ale istnieją bo ktoś to starał się zrozumieć i rozumiał...

A wracając do muzy.... ;-)

Progressive hard rock rules

YO!

przez **Yuurei** » 30/11/2006, 16:27

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ska

nic tu nie ma o SKAkaniu

przez **HANS** » 30/11/2006, 17:04

Dajcie jakiś przykład utworu w gatunku SKA bo nie bardzo czaje te rodzaje regae bardziej skupiam się na HH

przez **Terror** » 30/11/2006, 19:00

http://www.myspace.com/skanupsiska

w połowie strony jest player, klikaj. To akurat dość łagodne ska. JAk łatwo zauważyć, muzyka związana z Młodzieżą Wszechpolską :twisted:

http://www.myspace.com/tmkpoland

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 30/11/2006, 20:45

House of Pain - Jump Around - to tutaj chodzi o skakanie, a to mi nie wygląda na SKA

przez **Jan23** » 4/12/2006, 21:44

Snoop Dogg&Lil Jon

Scigacz.pl

Jakiej mUzyki słuchacie

Kto przegląda forum