Scigacz.pl

przez **oRRzech** » 20/3/2011, 12:27

Czesc, bylem dzisiaj oglądać Honde CB500s rocznik 2000. Wszystko z moto ok, ale koleś miał wywrotkę przy dojeżdżaniu do świateł i wybiło troche ogranicznik skrętu, co powoduje, że kierownica dotyka delikatnie baku. Wiadomo ze bez pomiaru ramy trudno stwierdzić czy jest prosta, ale kolega, który trochę jeździ przejechał się i mówi ze raczej wszystko ok, moto nie znosiło. Mam pytanie czy warto sie pakować w ten zakup, czy będę miał potem problem ze sprzedażą? Koleś chce za moto 6000 tysięcy, ale myślę, że sporo uda sie utargować. Pytanie teraz ile? Moto ma jeszcze do malowania przednią owiewkę, którą koleś daje w cenie. Zależy mi na szybkiej odpowiedzi bo chce jeszcze dzisiaj jechać do mechaniora na bliższe oględziny. Generalnie kolega mi odradza zakup, głównie dlatego, że mogę mieć problem ze sprzedażą, ale chce poznać też Wasze zdanie na ten temat. Z góry dzięki za pomoc!

przez **motoftw** » 20/3/2011, 13:38

Za 6 tyś i jeszcze kiera dotyka baku to bym sobie darował, jak wiadomo 500 nie kupuje się na lata i faktycznie za rok czy dwa jak będziesz sprzedawał to uwierz mi, ja bym takiego moto nie kupił i pewnie większość.

przez **motoftw** » 20/3/2011, 14:10

senekkorzenna ale nie CB500 za 6 tyś i to jeszcze coś trzeba spawać i się bawić, za 4500, może 5000 można dać ale nie 6. Zresztą dobrze wiedzieć, że cena cebul idzie w górę skoro takie sprzęty po 6 tyś cenią

przez **rossavu** » 20/3/2011, 14:11

Jeden gosc opowiadal, ze w gixxie sam zeszlifowal ogranicznik po to aby latwiej sie jezdzilo w korku...

Kupic nie problem... Tylko sprzedac...

przez **oRRzech** » 20/3/2011, 14:36

No nic, jednak wstrzymam się na razie z kupnem. Dzisiaj jadę jeszcze oglądać inną cebulkę, miejmy nadzieję, że nie miała większych przygód

przez **PrimoGhost** » 20/3/2011, 19:32

Wrzuć jakieś zdjęcia, albo dokładny opis

przez **oRRzech** » 20/3/2011, 21:04

Nie mam zdjęć, moto nie jest z aukcji. Wizualnie motocykl jest bardzo ładny oprócz tej owiewki do pomalowania. Silnik też okej. Tylko ten felerny ogranicznik. Z tego co patrzyłem nie ma żadnych odprysków farby przy główce ramy, więc prawdopodobnie rama nie ucierpiała. Dodatkowo wybita była jedna laga, pewnie też po tym upadku. Cały czas się waham nad tą cebulką. Boje się, że będę miał problem ze sprzedażą potem... Ale trochę się na nią napaliłem szczerze mówiąc

. A co Wy byście zrobili? Bralibyście tą cebulkę?

Byłem dzisiaj oglądać inną cb500 i kolejny egzemplarz z problemem z ogranicznikami. Ta z kolei miała przyspawane, więc pewnie też po jakiejś glebie. Zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem nie wybrzydzam za bardzo, bo czego się w sumie można spodziewać po 10 letnim motocyklu dedykowanym dla początkujących

. Każdy będzie po jakiejś przygodzie

przez **skidmarks** » 20/3/2011, 22:54

Nie wybrzydzasz. Ogranicznik to nie jest coś co co drugi motocykl miał mieć rypniete. Dużo motocyklów widziałem i naprawde niewiele z nich miało spawany albo dziabniety. Wiec smiało mozesz sobie szukać bo na pewno znajdziesz .

przez **palgumeniedusze** » 21/3/2011, 20:22

genralnie ogranicznik pada przy kazdym szlifie....przewaznie!! mialem 3 motocykle z taka wada w jednym dorobilem tak jak fabryka ...w 2 nastepnych poprostu mi sie juz nie chcialo i jakos problemu nie bylo ze sprzedaza ....

przez **RUTRA.RD** » 22/3/2011, 09:28

ja banditem wywaliłem orla porządnie, kiera się wykrzywiła i w bak wbił a ogranicznik był cały i tak jak wiewiórka pisze nie tak łatwo je złamać to kawal aluminuim jest

przez **Seba_ER5** » 22/3/2011, 10:55

Bandit nie ma stalowej ramy

.??

przez **Seba_ER5** » 22/3/2011, 11:38

a to on ma te ograniczniki w polce sciete czy w ramie? Jak w ramie to omijaj

.

przez **RUTRA.RD** » 22/3/2011, 14:21

w półce w jakiej ramie ograniczniki ?

przez **RUTRA.RD** » 23/3/2011, 08:22

kur no tak przy główce ramy ja pier nie skumałem gdzie to może być

chwilowo mozg mi sie zawiesił

przez **RUTRA.RD** » 23/3/2011, 08:34

a co to ? jakiś przed?

przez **palgumeniedusze** » 23/3/2011, 21:25

pan_wiewiorka napisał(a):
palgumeniedusze napisał(a):genralnie ogranicznik pada przy kazdym szlifie....przewaznie!!

Absolutnie się nie zgodzę, wiele zależy od motocykla jednak jeśli ogranicznik zostaje wybity lub ścięty, to strzał był potężny i bardzo często masz cały przedni zawias do wymiany. Oczywiście jeśli motocykl waży sporo, jak np. GSX1400, to tutaj lekki szlif może wywalić ogranicznik ale umówmy się, jest niewiele sportów czy nakedów posiadających wagę ponad 260 kg. Widziałem Gienka po szlifie z wywalonym ogranicznikiem i nie było tragedii ale widziałem również małego Draga, którego za darmo bym nie wziął.

Jeśli ogranicznik skrętu jest strzelony, to ja bym się bardzo przyjrzał geometrii ramy. Ogranicznik nie jest wykonany z waty a ten motocykl nie waży pół tony żeby go uszkodzić podczas lekkiej gleby.

mi przy daytonie 675 doslownie delikatnie motocykl sie polozyl i kierownica dobila do baku ..... cycek polecial odrazu.... w hornecie 900 tak samo .... delikatnie sie polozyla na trawie i cycek pach... nie ma

Scigacz.pl

Potrzebna szybka rada - ogranicznik skrętu

Potrzebna szybka rada - ogranicznik skrętu

Kto przegląda forum