Niekompetencja serwisu motocyklowego

[Amek]

No zatarł , ale nie z jego winy.


Edit : Jeżeli zapomina się podłączyć dozownika, to długo taki silnik nie pochodzi. Olej lał do paliwa ale malutko no i przejechał może z 15km.

[arktan]

jak nie z jego winy

[Moto Racing Help]

Odpowiedź z warsztatu Moto Racing Help do właściciela niebieskiego Transalpa !


Ty żałosny nygusie, naprawiałeś motocykl w warsztacie i zabrakło Ci 150 zł między innymi za wyjęcie chłodnicy i wymianę świec zapłonowych itp. Naprawiałem Ci całe przednie zwieszenie , robiłem przegląd i regulowałem silnik. Jak się upomniałem kiedy dowieziesz resztę pieniędzy za wymianę świec zapłonowych i demontaż/montaż jednej z chłodnic to już Franka palisz ? i takie oszczerstwa wypisujesz ? Uwaga wszystkie warsztaty motocyklowe na właściciela niebieskiego Transalpa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[wojtek1303]

Anulacja...

[xalps]

MOTO RACING HELP

Chłopie, łżesz jak pies. nie dorosłeś to tego aby skutery myc a nie się za motocykle bierzesz.
zaworów mi nie ustawileś a skasowałes..czy to nie jest złodziejstwo?\
co do gaźników - opisałem w poprzednim poście.
Spinki - połamane,
-A śruba od przedniego błotnika - myślałem, że jej nie wkręciłeś, ale przepraszam, jest prawie cała w ladze, po prostu urwana!!!

Po podniesieniu ceny która została wcześniej umówiona, kiedy brakło mi 15 złotych(nie byłem przygotowany że sobie coś doliczysz(+150)) to czekałeś jak pies przy budzie żebym ci dowiózł. robić nie umiesz a i honoru za grosz nie masz.

Życzę powodzenia w "rozwijaniu się", ale polecam zacząć od podstawówki.
Tyle z mojej strony.

[ann100]

Euro - Bis Motor w Elblągu

Witam. Niestety muszę się dołączyć to grona osób, których spotkało oszustwo ze strony mechaników serwisowych Dotyczy to serwisu Euro-Bis Motor w Elblągu przy ul. Grunwaldzkiej 6. Dodam, iż nie posiadam zbyt rozległej wiedzy na temat mechaniki motocyklowej. Motocykl stał u nich ponad dwa tygodnie, przy czym zabrałam go w stanie gorszym niż przywiozłam Na plus jest to, że udało im się wymienić tylną żarówkę, niczego innego przy tym nie psując Nie muszę chyba dodawać, że zapłaciłam full kasy za tę przyjemność

Najlepsze jest to, że kilka dni po tym jak zabrałam od nich moje Suzuki, tamtejszy ich mechanik - pan Sebastian - zaproponował mi, że on może naprawiać mój motor duuużo taniej niż w warsztacie, ale nie mogę mówić o tym jego Szefowi

Kiedy powiedziałam mu, że jest oszustem i chce tylko naciągnąć na kasę, stwierdził, "że mu przykro".
I tyle go widziałam

[ChaoticBiker]

Garaż Motor w Szczecinie na ulicy Studziennej.
Wymiana uszczelki pod głowicą.
cena całkowita miała na początku być 1600zł (robocizna+częsci+transport), po ponad 2 tygodniach telefon że motór do odebrania - jestem z jeleniej góry więc 380km do przejechania, 2089zł. Po kłótni o cene powiedzieli że miała być cena 2489zł ale nie policzyli wymiany tylnego cylindra.
Wróciłem do domu z motocyklem końcowo płacąc 1900zł (i tak jak na mój gust i nie tylko mój bardzo drogo). I dzisiaj rano oglądam motór i co?
Link na rapidshare do zdjęć.
http://rapidshare.com/files/409542355/fuszerka.zip.html

Oceńcie sami.
I co teraz zrobić? 380km wysyłać znowu motocykl na reklamację? Czy żądać zwrotu pieniędzy?

[Przemo_rene]

oż kur* !!

Przecież na moje to tam siedzą stare uszczelki posmarowane silikonem (!) (albo dodatkowo składane wszystko na brudno bez odtłuszenia) Dzwoń do nich i mam nadzieje, że masz papier na tę "usługę".

Postrasz poważnie sądem konsumenckim (cofnąć licencję za takie fuszery można) i tym, że pójdziesz na policję i zgłosisz wyłudzenie pieniędzy. To już nie jest niekompetencja serwisu ale RZEŹBA W CHOOOJ. ŻĄDAJ ZWROTU KASY w całości i nie wstawiaj tam sprzęta bo nie mają pojęcia o tym co robią.

[ChaoticBiker]

a teraz najlepsze.
Po zgłoszeniu reklamacji zostało stwierdzone, że przyczyną wycieku oleju (patrz zdjęcia) jest nie wadliwe wykonanie usługi lecz...

ZUŻYTE PIERŚCIENIE TŁOKOWE
EDIT" reszta historii tu
http://www.husarria.com/modules.php?nam ... c&start=15

[Przemo_rene]

A co mają zurzyte pierścienie do uszczelek zarzyganych olejem? To jakby wywalić tekstem: "motocykla nie można odpalić gdyż ma krzywe tarcze hamulcowe.
Powiedz, że wzywasz biegłego i niech dadzą Ci na piśmie, że jeżeli opinia licencjowanego biegłego będzie inna niż ich to pokrywają koszty biegłego oraz oddają Ci kasę. Jak się nie zgodzą to powiedz, że "spotykacie się w sądzie" Pajace nie mechanicy

[grzybek124]

BEMA 65
Po dwóch "serwisach" w których mieli wyregulować luz zaworowy oraz wymienić łańcuszek rozrządu, oddałem motocykl na bema 65. Motocykl miał zdjęte już nawet pokrywę zaworów( byłem przy rozbieraniu motocykla w poprzednich serwisach więc wiem jak był rozbierany i wszystko naszczęście wyszło z nich całe). Motocykl z Bema oddali po dwóch tygodniach i skasowali 800zł ponieważ stwierdzili, że mieli dużo więcej roboty przez to, że motocykl był rozłożony. Moja fzr'a nie jeździła za dobrze więc się wkurzyłem i zacząłem ją rozbierać. Okazało się, że ułamali mocowanie wężyka nachodzącego na airbox, nie założyli dobrze airboxa, nie założyli dwóch przewodów na gaźnik ( chyba od odmy ale nie znam się dobrze), źle założyli mocowanie chłodnicy i co najgorsze rozwalili mi jedną pokrywę membran. Pojechałedm do nich jak już zamykali serwis i wyszedł do mnie już nieźle wstawiony "mechanik" z piwem w ręku. Przyznał się do wężyków ale do membran już nie, ponieważ musiałby płacić.
Moim zdanie kompletni partacze.

[skwy]

chcecie taniochy to ja macie

[RUTRA.RD]

nie taniochy bo tu taniocha nie wychodzi TU WYCHODZI BRAK CHECI DO SAMODZIELNEGO SERWISOWANIA MOTOCYKLA tez przez to przechodzilem i teraz wszystko robie sam nawet jak cos zepsuje to przynajmniej ja a nie ktos inny. tak ze ksiazki serwisowe do reki i robic

[amahay]

we wrocławiu na karmelkowej jest nowy wulkanizator , komputerowe wyważanie kół , cennik dla motocykli.
i wszystko pięknie , ale przy zmianie oponki koleś założył podnośnik tylko na przednie koło . w każdej instrukcji podnośników jest napisane że najpierw tył potem przód. i moto mi wywalił, moją nowiutko kupioną sveczkę . podbiegłem zapytałem czy się z nią nic nie stało i usłyszałem : to se sam to musisz sprawdzić.
nawet nie dostałem zniżki nic. mimo że szefa zawołałem i coś tam pokrzyczał na pracowników ale nic z tego nie wynikło. z moto wszystko ok i koło też dobrze zrobione ale pilnujcie gnojów żeby podnośniki w dobrej kolejności używali.

[RUTRA.RD]

to dałeś komuś kola ściągną ze swojego moto ?

[amahay]

serwis był nowo otwarty , specjalnie wybudowany budynek dla warsztatu. jak z bajki. podjechałem z oponką na moto i dałem do wymiany . a co miałem leźć z oponką i kołem 3 km ? nie mam samochodu ani prawka na B.
Stało się ! czasu nie cofnę nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
poza tym jeszcze wtedy nie miałem podnośników. teraz sobie kupiłem to bardziej możliwe by było zrobienie to samemu. nie stresuj się tak.

[RUTRA.RD]

tym bardziej mnie przekonujesz ze co możesz rób sam łącznie ze ściąganiem kół, wentyli czy co się da bo tu u nas to wszystko spierd

[amahay]

jak najbardziej się z tobą zgodzę.
ewentualnie warto mieć kumpla od urodzenia w serwisie

[RUTRA.RD]

o niekompetencjach serwisów mógł bym książkę napisać i to nie tylko ze swojego doświadczenia. najlepsi są mechanicy z pasji ale znajdź takiego

[-pawlus-]

najlepsi są mechanicy z pasji ale znajdź takiego

ŚWIĘTA racja kolego...

W świecie mechaników motocyklowych (samochodowych pewnie też) brakuje kogoś takiego jak House w świecie lekarzy !!

Nie ma nikogo (w każdym bądź razie ja jeszcze nikogo takiego nie spotkałem) kto naprawiałby motocykl z pasją - oprócz właściciela motocykla hehe

Po prostu każdy mechanik traktuje to jak fuchę którą trzeba odpier***ić i gra nieważne jak byle po złożeniu popracował i właściciel się nie będzie rzucał...

A to co się stanie już za 100km to już go nie obchodzi....

Takie podejście mnie najbardziej wkur*ia i dlatego wszystko staram się robić sam....

Ech nie ma sie co denerwować lepiej się browara napić...

Pozdro 4all.