moto na mrozie
Posty: 16
• Strona 1 z 1
moto na mrozie
Dziś rozpocząłem sezon, a właściwie skorzystałem z okazji,że było rano +10stopni we Wro i odpaliłem ZRX'a Zdziwiłem się strasznie, bo moto od początku listopada stało na dworze pod plandeką niejeżdżone, a jaka była zima każdy wie(zaskoczył mnie śnieg, potem byłem chory i tak się złożyło, że nie było jak wywieźć maszyny do garażu w tym roku-tak wiem, mnie serce za każdym razem bolało jak na niego patrzyłem:( ). Schodzę na dół, wyciągam kable z auta bo myślę sobie, że nawet nie zakręci porządnie. A tu niespodzianka: za 5tym czy 6stym wciśnięciem magicznego guziczka(tak po 4-5 sekund piłowania każdorazowo), dał się uruchomić. Byłem w szoku. Życzę wszystkim takich samich miłych zaskoczeń!
ps:dodam jeszcze,że chyba przez jakieś 15 sekund chodził na 3 garach, bo potem lekko pykną z wydechu i dopiero załapał właściwy rytm.choć nie wiem czy gdyby jeden garek nie chodził to było by to tylko takie lekkie pyknięcie, czy mocne perdolnięcie w każdym razie na pewno coś niedopalał przez chwilę, co czuć było po zapachu...ale i tak ją kocham:)
ps:dodam jeszcze,że chyba przez jakieś 15 sekund chodził na 3 garach, bo potem lekko pykną z wydechu i dopiero załapał właściwy rytm.choć nie wiem czy gdyby jeden garek nie chodził to było by to tylko takie lekkie pyknięcie, czy mocne perdolnięcie w każdym razie na pewno coś niedopalał przez chwilę, co czuć było po zapachu...ale i tak ją kocham:)
Ostatnio edytowano 6/2/2011, 00:29 przez koralgol44, łącznie edytowano 2 razy
shl, mz etz 250, kawasaki gpz 500, honda cb500, ktm 640lc4 sm, KAWASAKI ZRX1200
-
koralgol44 - Świeżak
- Posty: 82
- Dołączył(a): 23/1/2007, 17:08
- Lokalizacja: Z Wrocka
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
C-bool napisał(a):A ja SV odpalam za 1 pyknięciem <fuck_yea>
Po zimie?To szacun
shl, mz etz 250, kawasaki gpz 500, honda cb500, ktm 640lc4 sm, KAWASAKI ZRX1200
-
koralgol44 - Świeżak
- Posty: 82
- Dołączył(a): 23/1/2007, 17:08
- Lokalizacja: Z Wrocka
moj gixx tez od strzału zapalił - kluczem do sukcesu okazala sie ladowarka motocyklowa podpieta przez cala zime (doprawdy nie moge sie nachwalic tego urzadzenia).
- froger
- Świeżak
- Posty: 170
- Dołączył(a): 14/5/2008, 21:18
- Lokalizacja: Andrychów
froger napisał(a):moj gixx tez od strzału zapalił - kluczem do sukcesu okazala sie ladowarka motocyklowa podpieta przez cala zime (doprawdy nie moge sie nachwalic tego urzadzenia).
"większym kluczem" to chyba nietrzymanie na dworze przy -15stopniach przez pare tygodni z rzędu;) pozdro
shl, mz etz 250, kawasaki gpz 500, honda cb500, ktm 640lc4 sm, KAWASAKI ZRX1200
-
koralgol44 - Świeżak
- Posty: 82
- Dołączył(a): 23/1/2007, 17:08
- Lokalizacja: Z Wrocka
Dzisiaj jak luzowałem zapieczone śruby pod gmole, to wykorzystując trochę wyższą temp postanowiłem przepalić moto poszedłem do domu po aku, podniosłem bak, wykręciłem filtr powietrza (taaa.. kocham demontować i montować aku w zr-7 ;p) i wsadziłem aku. Zalałem gaźniki, przekręcam kluczyk, pstrykam czerwony pstryczek, zaciągam ssanie, dotykam rozrusznika i co? Łapie za pierwszym razem Chwilę pochodził na ssaniu, a potem ssanie off i pyrkał sobie kiedy ja bawiłem się ze śrubami po robocie aku spowrotem do domu, a moto pod kołderkę jeszcze na parę dni (bo wiosna tuż tuż ).
Dobre, bo czarne ~ ZR-7
-
peterwhite - Świeżak
- Posty: 173
- Dołączył(a): 25/5/2010, 11:05
- Lokalizacja: W-wa
koralgol44 napisał(a):froger napisał(a):moj gixx tez od strzału zapalił - kluczem do sukcesu okazala sie ladowarka motocyklowa podpieta przez cala zime (doprawdy nie moge sie nachwalic tego urzadzenia).
"większym kluczem" to chyba nietrzymanie na dworze przy -15stopniach przez pare tygodni z rzędu;) pozdro
Niezupełnie - garaz mam nieogrzewany, przez co temperatury potrafia sie tem utrzymywac nizsze niz za dnia na dworze, a aku nie bralem do domu. NVM. Grunt ze sie juz pogoda robi i patrzac na pasek ff mam nadzieje ze jutrzejsze sloneczko+10C sie spelni
- froger
- Świeżak
- Posty: 170
- Dołączył(a): 14/5/2008, 21:18
- Lokalizacja: Andrychów
Ja nawet jeździłem dzisiaj z rana Droga fajna, czarna ale wyjazd ode mnie z osiedla ośnieżony. Musiałem delikatnie się bokiem przemknąć. Cudowne uczucie tak załapać się na przejażdżkę.
<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
Kawa też od 1 odpala tyle, że ja średnio 2 x w tygodniu zaglądam do garażu i odpalam
Już śnieg powoli schodzi spod drzwi także niedlugo pocisne jej testa po zimie Takiego porządniejszego
Już śnieg powoli schodzi spod drzwi także niedlugo pocisne jej testa po zimie Takiego porządniejszego
Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
-
TroyaN1984 - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
- Lokalizacja: Elk/ Białystok
Posty: 16
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości