Zobacz wątek - Co poszło nie tak?
NAS Analytics TAG

Co poszło nie tak?

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Co poszło nie tak?

Postprzez Trublu » 28/1/2011, 10:08

Co poszło nie tak przy pierwszym wypadku ?? Dlaczego motocykl po opuszczeniu na dwa koła zaczął się tak zachowywać ? Jak tego uniknąć?:)

http://www.youtube.com/watch?v=PY8U6u0d ... re=related
Trublu
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 19/1/2011, 21:10
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Invi » 28/1/2011, 10:53

Shimmy.

Lądowanie ze skręconym kołem, podmuch wiatru z boku na gumie, albo masa innych przyczyn, gwałtowne przyśpieszanie na nierównościach, zaniedbane zawieszenie.

Zamontować amortyzator skrętu.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12


Postprzez witoldjusz » 28/1/2011, 11:35

albo dać se spokój i przesiąść się na hondę gold wind
siódmy sezon
na GSX 750 F...i jeszcze nie znudził mi się
Avatar użytkownika
witoldjusz
Świeżak
 
Posty: 202
Dołączył(a): 4/5/2009, 09:52
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Trublu » 28/1/2011, 12:19

Czyli może się taka historia zdażyć przy opadaniu , nawet jeśli ma się sprawne zawieszenie , ale nie ma amora skrętu, dobrze rozumiem?

P.s. No a jeśli już się przytrafi taka niemiła sytuacja, jak z tego wyjść , jadąc np. 140 km/h ?
Trublu
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 19/1/2011, 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Trublu » 28/1/2011, 12:27

Panie Wiewióra... trochę mało optymistycznie nastroił mnie Pan przed zakupem pierwszego motocykla, który ma niebawem nastąpić. Ale dziękuję:)
Trublu
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 19/1/2011, 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Trublu » 28/1/2011, 12:43

Dzięki serdeczne. Pozdrawiam.
Trublu
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 19/1/2011, 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Invi » 28/1/2011, 13:09

pan_wiewiorka napisał(a):
Trublu napisał(a):P.s. No a jeśli już się przytrafi taka niemiła sytuacja, jak z tego wyjść , jadąc np. 140 km/h ?

Nie walczyć z kierą. Jak motocykl sam nie wyprostuje, to masz jakieś 2 sekundy na rachunek sumienia.


Tak sobie myślę że w sumie to dobrze by było jednak mocniej złapać kierownice w wypadku shimmy i delikatnie odpuścić gaz co by chociaż wytracić te kilka km/h.
Ewentualnie można jeszcze rzucić moto na gumę :D

Amortyzator skrętu po kilku metrach powinien jednak dać radę ją wytłumić.


Co do pierwszego moto to nie masz się o czym martwić, to zjawisko typowe dla motocykli z ostrą geometrią, nawet nie wszystkie sporty mają tendencję do shimmy.

No i żeby złapać shimmę wcale nie trzeba latać na gumie :P
Ostatnio edytowano 28/1/2011, 13:14 przez Invi, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Invi » 28/1/2011, 13:23

No właśnie, jak się uda podnieść koło to może być dobrze, ale możesz też polecieć gdzieś w bok, albo nie unieść koła jedynie zwiększając prędkość ja jaką jedziesz z nawalającą kierownicą. Z drugiej strony jak nieco odpuścisz to w najgorszym wypadku zmniejszysz prędkość z jaką wyglebisz, no a może akurat przy niższej prędkości samo przejdzie.
Zasadniczo to na równym asfalcie nie ma się czym przejmować, zazwyczaj samo przechodzi nawet bez amorka. Co innego na dziurach, ale trzeba być debilem żeby bawić się przyśpieszeniem na zwalonym asfalcie :oops: :twisted:

Jak nie masz pustej drogi, a masz wyglebić to i tak polecisz w mniej więcej losowym kierunku, ja miałem to szczęście że kiedy leciałem po shimmie to nic nie jechało, bo po upadku moto leciało ze 100m jednym pasem, a ja drugim, nie byłoby żadnej możliwości uniku dla samochodu jadącego z naprzeciwka.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez GersioZX10R » 9/3/2011, 16:48

Gościu mógł też po prostu że tak powiem za ostro opaść spróbuj opadać na gazie ale z wyczuciem tak żeby zamortyzować lekko opadnięcie.
Niektórzy ludzie podążają według zasad, dlaczego???
Ponieważ ich się boją.:P
Avatar użytkownika
GersioZX10R
Świeżak
 
Posty: 78
Dołączył(a): 16/8/2008, 14:55

Postprzez Przemo_rene » 10/3/2011, 11:15

niestety jedyny ratunek na shimme jeżeli nie mamy amora skrętu to dać w palnik do końca i trzymać mocno kierę. Odciąża się przednie koło i to jedyna opcja by to ogarnąć. Mega trudne i mało kto tak na prawde potrafi zachować zimną krew.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R

Postprzez Przemo_rene » 10/3/2011, 13:39

to jak dasz w palnik by odciązyć przednie koło? :) Hamując pogarszasz jeszcze sprawę :)
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R

Postprzez mirekm71 » 10/3/2011, 17:41

Szalec na torze a nie po ulicy. Jakby sie wyglupial na jakims placu albo na torze nie gumujac na plecach innego motocyklisty to nie musialby szybko hamowac, zeby nie je..ac w kolege. Podczas opadania z gumy zwlaszcza jesli robisz to szybko zawieszenie musi sie ustabilizowac przez chwile. Nastepuje ugiecie, rozciagniecie i znowu ugiecie. Ciagle zmiany twardosci i kata glowki ramy nie sprzyjaja manewrom a on musial szybko cos zrobic. Moze jezdzil sezon 600 i stwierdzil, ze zasluguje na lytra. Predkosc przybyla szybciej niz byl przyzwyczajony a hamowanie praktycznie bez przedniego zawieszenia nie poszlo.

Na shimmy nie ma mocnych, sportowi kierowcy na sportowych maszynach tez miewaja a chyba nikt nie napisze, ze maja chu..e motocykle i slabo jezdza???

Jak zaczynasz przygode z motocyklem to ci to nie grozi a jak chcesz sie wsciekac to analizuj mysl. Droga publiczna nie sprzyja takim zabawom.
Ostatnio edytowano 13/3/2011, 01:52 przez mirekm71, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez PrimoGhost » 11/3/2011, 16:12

mirekm71 napisał(a): Ciagle zmiany twardosci i kata glowki ramy nie sprzyjaja manewrom


Są więc motocykle z dynamicznym kątem główki ramy? Co do zapobieganiu Shimmy, słyszałem podobne opinie. Naszczeście nie miałem przyjemności przetestować ich skuteczności, dlatego powoli zaczynam czaić się na amorek.
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez Invi » 11/3/2011, 18:19

No jak się nie zmienia, zawias się ugina i kąt główki ramy się zmniejsza.

Ostatnio słyszałem że na tankslappa pomaga wciśnięcie... tylnego hamulca! Może ktoś sprawdzi i zda relację?

Dziś mi gsxr załopotał lekko przy hamowaniu i to na równej drodze. Hmm... chyba trzeba będzie przejrzeć zawieszenie. Na szczęście seryjny amorek zalany twardszym olejem wytłumił to zanim się właściwie zaczęło.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez arcadioo997 » 12/3/2011, 14:15

Invinciblee napisał(a):No jak się nie zmienia, zawias się ugina i kąt główki ramy się zmniejsza.


yyyy :roll:

bez amora wyjście z shimmy to teoretycznie dać w palnik...ale jak tu dać w palnik jak kierownica lata od dobicia do dobicia? Ciężko raczej...
Mi raz się udało opanować coś takiego i o dziwo delikatnie (ale bardzo delikatnie) odpuszczałem gaz...no i instynktownie ścisnąłem mocniej kierownicę... pewnie był to błąd, ale szarpało od jednego do drugiego dobicia, a jednak wyszedłem na prostą...
arcadioo997
Świeżak
 
Posty: 178
Dołączył(a): 23/10/2008, 21:43
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Invi » 12/3/2011, 17:26

Tylko jak dasz w palnik a koło nie pójdzie w górę to tylko pogorszysz :P

No wiadomo że fizycznie rama się nie wygina, ale przy ugięciu zawiasu geometria motunga zmienia się na ostrzejszą.

Serio na zagranicznych stronach piszÄ… o tylnym hamulcu :D


No i po wyjściu z shimmy dobrze jest popompować hamulcem bo może się okazać że przestał działać:
http://www.youtube.com/watch?v=TlGAf1qS ... re=related
Ostatnio edytowano 12/3/2011, 19:08 przez Invi, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez PrimoGhost » 12/3/2011, 17:57

Kąt główki ramy, nie kąt główko-ramo-amortyzatoro-opony....

Co do dania w palnik, to może być też trochę trudne, skoro kierownica goni od prawej do lewej... Trzeba mieć naprawdę dobre nerwy.
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez Invi » 12/3/2011, 19:04

Kąt główki ramy to kąt pomiędzy osią łożyska główki ramy, a osią biegnącą wzdłuż motocykla. Więc tak, zmienia się on podczas jazdy :P


To dopiero tankslap :D :
http://www.youtube.com/watch?v=YrlZN5DJCf8
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez PrimoGhost » 12/3/2011, 19:10

No, widać, że amora nie miał. Chociaż nawet jakby, to przy takim shimmy pewnie rozwaliłby uszczelki :D
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez Invi » 12/3/2011, 19:17

No amorka nie miał, ale widać mocny koleś samymi łapami wytłumił :shock:






Nie no, rozwala mnie za każdym razem jak na jego minę patrzę :D
Avatar użytkownika
Invi
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Następna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê