C-bool napisał(a):SV od razu bym wykluczył, co do CBF 600 to sprecyzuj dlaczego faworyt - IMO jak na zerowe doświadczenie, 78 KM to bardzo dużo, waga też niemała, no i przy tym wzroście będzie ciężko, tym bardziej przy szerokim siedzisku. Ja bym celował w nakeda + crash pady.
Honda to chonda, do hondy się nie zagląda. Kucy hondka faktycznie ma niemało jak na początek, ale moc jest oddawana nad wyraz łagodnie. To moto jest potulne jak baranek. Waga jak, waga - ma nisko osadzony środek ciężkości + podczas jazdy nie czuć tej wagi (jak dziewczyna złapie przechył, to i gs ją przeważy i glebnie - moto nie jest do noszenia tylko do jeżdzenia). CBF'ka ma regulowaną kanapę i jest niska, poza tym ma stosunkowo wąski bak. Moim zdaniem, jeśli pozwala jej na to budżet, honda byłaby świetnym wyborem w tej pojemności. Najlepiej jednak byłoby, gdyby na nim usiadła, bo nie potrafie w 100% ocenić, czy nie będzie dla niej za duży, za ciężki, za szeroki itp itd. Tutaj liczy się subiektywizm w ocenie. Dla jednego ciężkie jest lekkie itp. Powyższe linki to wyłącznie luźne propozycje, by kierować się przy wyborze szeroką perspektywą.
Masz chyba jednak rację co do nakeda. Glebę na pewno jakąs zaliczy, a plastiki tanie nie są. Zamiast crashpadów wolałbym jednak gmole. Pewniejsze i bezpieczniejsze. Z odrzuceniem SV, też się zgodzę. Jednak nie na pierwsze moto.