Moto Expo Warszawa 2007 - galeria :)
MotocyklExpo 2007
"Fajna impreza, o wiele fajniesza niz MBS...."
Chyba jednak nie !!!
Witam wszystkich jestem świeżo upieczoną motocyklistką, byłam na MBS dla mnie było OK.
Zachęcona zachętami forumowiczów, iż MotocyklExpo to milion razy lepsza impreza od MBS i na bardzo europejskim poziomie wybrałam się.
... i cóż jakie bylo moje rozczarowanie juz na samym wstępię, otóż Samochód musiał zaparkować na pobliskiej stacji LPG za 5 złotych (europa?). a nie wiem czemu organizator nie wytyczył parkingu przed i obok hal gdzie są duże place. Wchodząć do hal expo poczułam gorące ciepełko, cóż mi przyszło na myśl? Szatnia? hmm...hmm.. gdzie tu jest szatnia? o jak miło brak:) no cóż kurteczka na ramie i zwiedzamy
Przeglądam katalog wystawców i cóż napotykam organizator robi możę dla nie których drobnostka, ale dla mnie poczotkującej która zwraca uwagę na szczegóły dość ważne, organizator robi błąd w nazwie wystawcy i w katalogu wpisał CHOPER Garage (to ma być profesjonalizm).
No nic oglądam dalej Honda, Yamaha, Suzuki, uuuu nie ma Harleya, taka impreza i nie ma Harleya? trudno.
Ależ nagle jakie moje zdziwienie, europa chyba jarmark europa napotykam stoisko na którym trzech skośnookich ma niesamowity bajzel i pije piwo tyskie, ide dalej a tam znów żółci, uppss gdzie ja jestem?
Cóż moje odczucia są takie, że nie reklamuje się imprezy w stylu największa, na europejskim poziomie to ocenią goście i frekwencja na niej, a z tą było raczej mizernie.
Po za tym na MBS byli prawdziwi bikersi, z klubów MC czego niestety na motocyklexpo nie zobaczyłam, a to Ci ludzie robią klimat na takich imprezach.
Pozdrawiam Wszystkich
Chyba jednak nie !!!
Witam wszystkich jestem świeżo upieczoną motocyklistką, byłam na MBS dla mnie było OK.
Zachęcona zachętami forumowiczów, iż MotocyklExpo to milion razy lepsza impreza od MBS i na bardzo europejskim poziomie wybrałam się.
... i cóż jakie bylo moje rozczarowanie juz na samym wstępię, otóż Samochód musiał zaparkować na pobliskiej stacji LPG za 5 złotych (europa?). a nie wiem czemu organizator nie wytyczył parkingu przed i obok hal gdzie są duże place. Wchodząć do hal expo poczułam gorące ciepełko, cóż mi przyszło na myśl? Szatnia? hmm...hmm.. gdzie tu jest szatnia? o jak miło brak:) no cóż kurteczka na ramie i zwiedzamy
Przeglądam katalog wystawców i cóż napotykam organizator robi możę dla nie których drobnostka, ale dla mnie poczotkującej która zwraca uwagę na szczegóły dość ważne, organizator robi błąd w nazwie wystawcy i w katalogu wpisał CHOPER Garage (to ma być profesjonalizm).
No nic oglądam dalej Honda, Yamaha, Suzuki, uuuu nie ma Harleya, taka impreza i nie ma Harleya? trudno.
Ależ nagle jakie moje zdziwienie, europa chyba jarmark europa napotykam stoisko na którym trzech skośnookich ma niesamowity bajzel i pije piwo tyskie, ide dalej a tam znów żółci, uppss gdzie ja jestem?
Cóż moje odczucia są takie, że nie reklamuje się imprezy w stylu największa, na europejskim poziomie to ocenią goście i frekwencja na niej, a z tą było raczej mizernie.
Po za tym na MBS byli prawdziwi bikersi, z klubów MC czego niestety na motocyklexpo nie zobaczyłam, a to Ci ludzie robią klimat na takich imprezach.
Pozdrawiam Wszystkich
-
Anetta - Świeżak
- Posty: 135
- Dołączył(a): 24/3/2007, 23:08
- Lokalizacja: Potężny Bąk
Koleżanka chyba nie rozumie czym jest wystawa motocykli. Nie rozumiem też w czym Ci żółci przeszkadzali tak bardzo. Rasizm? Czy może to źle, że są firmy zainteresowane naszym rynkiem?
No tak. I brak tych Harleyowców. Nie wiem czemu HD się nie wystawił. W tamtym roku miał swoje stoisko. Nie mi w to wnikać. Ale ten brak ludzi z klubów... Jak chcę pooglądać bikersów i ich kluby to się wybieram na zlot. Na wystawie motocykli chcę oglądać motocykle i rzeczy z tym związane. Naćwiekowany zakapior w skórze żłopiący browara nie jest dla mnie tym co tworzy klimat na takiej imprezie.
Expo jest największą imprezą w Polsce tego typu i jest na Europejskim poziomie. Ale są oczywiście tacy, którzy wolą MBS. Może Ty lubisz przeciskać się w tłumie innych zwiedzających, którzy okupują każdy centymetr kwadratowy tartgów bo organizator nie jest w stanie zapewnić porządnego miejsca wystawowego (wiem, to ocieranie się o innych bajkerów, rajdersów to pewnie tworzy klimat takich imprez ). Ja po 4 latach chodzenia na MotorBikeShow (jeszcze za czasów gdy był na AWFie) podziękowałem.
Tak jeszcze a propos parkowania. Zaczerpnięte z relacji innego portalu motocyklowego:
"Jedyny środek transportu pod hale Torwaru to autobus, auta nie było gdzie zaparkować, mimo nie wiedzieć czemu ogrodzonych taśmą pustych parkingów pod bramami stadionu Legii. Auta oblegały każdy skrawek wolnego trawnika, podjazdu czy chodnika w promieniu kilometra od miejsca wystawy."
I jeszcze jedno z tego samego źródła:
"Kto odwiedził targi w piątek, był zwycięzcą - wygrał mniejszy tłok. Zwiedzający w sobotę i niedzielę ustawiali się w kilkudziesięcioosobowych kolejkach, był to przedsmak mocnych wrażeń, które czekały na nich wewnątrz. W wąskich alejkach rozgrywały się sceny rodem z encierros, czyli słynnych gonitw byków i ludzi po ulicach hiszpańskiej Pampeluny. Główna alejka na pierwszej hali to przejście o szerokości około trzech metrów, setki osób tłoczących się w hali skutecznie odwodziły nas od zwiedzania, chciało się jak najszybciej uciec... Brakowało jeszcze listy społecznej osób chcących usiąść na nowej R1. Druga hala na swych obrzeżach była uzbrojona w wąskie przejścia przy stoiskach akcesoryjnych, niestety gdy ktoś oglądał ekspozycję tworzył się za nim swoisty korek. Cała „profesjonalna aranżacja" została stworzona dzięki „zatrudnieniu projektantów mających bogate doświadczenie na rynku wystawienniczo-targowym oraz zawodowych firm budujących i aranżujących stoiska w kraju i za granicą", jak głosi informacja prasowa organizatora. O bezpieczeństwo i ewentualną ewakuację nie pytam. Wspomnę jeszcze o szacunku zwiedzających do prezentowanych pojazdów, kilka przewróconych motocykli, dziesiątki rys i zadrapań. Cudze to, więc można, nie?"
No tak. I brak tych Harleyowców. Nie wiem czemu HD się nie wystawił. W tamtym roku miał swoje stoisko. Nie mi w to wnikać. Ale ten brak ludzi z klubów... Jak chcę pooglądać bikersów i ich kluby to się wybieram na zlot. Na wystawie motocykli chcę oglądać motocykle i rzeczy z tym związane. Naćwiekowany zakapior w skórze żłopiący browara nie jest dla mnie tym co tworzy klimat na takiej imprezie.
Expo jest największą imprezą w Polsce tego typu i jest na Europejskim poziomie. Ale są oczywiście tacy, którzy wolą MBS. Może Ty lubisz przeciskać się w tłumie innych zwiedzających, którzy okupują każdy centymetr kwadratowy tartgów bo organizator nie jest w stanie zapewnić porządnego miejsca wystawowego (wiem, to ocieranie się o innych bajkerów, rajdersów to pewnie tworzy klimat takich imprez ). Ja po 4 latach chodzenia na MotorBikeShow (jeszcze za czasów gdy był na AWFie) podziękowałem.
Tak jeszcze a propos parkowania. Zaczerpnięte z relacji innego portalu motocyklowego:
"Jedyny środek transportu pod hale Torwaru to autobus, auta nie było gdzie zaparkować, mimo nie wiedzieć czemu ogrodzonych taśmą pustych parkingów pod bramami stadionu Legii. Auta oblegały każdy skrawek wolnego trawnika, podjazdu czy chodnika w promieniu kilometra od miejsca wystawy."
I jeszcze jedno z tego samego źródła:
"Kto odwiedził targi w piątek, był zwycięzcą - wygrał mniejszy tłok. Zwiedzający w sobotę i niedzielę ustawiali się w kilkudziesięcioosobowych kolejkach, był to przedsmak mocnych wrażeń, które czekały na nich wewnątrz. W wąskich alejkach rozgrywały się sceny rodem z encierros, czyli słynnych gonitw byków i ludzi po ulicach hiszpańskiej Pampeluny. Główna alejka na pierwszej hali to przejście o szerokości około trzech metrów, setki osób tłoczących się w hali skutecznie odwodziły nas od zwiedzania, chciało się jak najszybciej uciec... Brakowało jeszcze listy społecznej osób chcących usiąść na nowej R1. Druga hala na swych obrzeżach była uzbrojona w wąskie przejścia przy stoiskach akcesoryjnych, niestety gdy ktoś oglądał ekspozycję tworzył się za nim swoisty korek. Cała „profesjonalna aranżacja" została stworzona dzięki „zatrudnieniu projektantów mających bogate doświadczenie na rynku wystawienniczo-targowym oraz zawodowych firm budujących i aranżujących stoiska w kraju i za granicą", jak głosi informacja prasowa organizatora. O bezpieczeństwo i ewentualną ewakuację nie pytam. Wspomnę jeszcze o szacunku zwiedzających do prezentowanych pojazdów, kilka przewróconych motocykli, dziesiątki rys i zadrapań. Cudze to, więc można, nie?"
Your ability to brake is Your right to speed
-
Yuurei - Świeżak
- Posty: 484
- Dołączył(a): 26/8/2005, 18:56
- Lokalizacja: 0-22
Hmm może warto było wpaść w sobotę, kiedy to było więcej atrakcji?
A co do ilości ludzi to rzeczywiście na MBS ludzi nie brakowało, szczególnie w sobotę... Było ich wręcz za dużo, momentami trzeba było się mocno przepychać. No ale co kto lubi.
Za to w piątek zarówno na MBS jak i expo było luźno, co dla mnie raczej jest zaletą.
Na brak parkingu nie narzekam, gdyż nie posiadam samochodu. A nauczony doświadczeniem o braku szatni z piątku, dzisiaj po prostu nie wziąłem kurtki. Akurat było ciepło więc też no problem.
Na błędy w katalogu nie zwróciłem uwagi, a obecność Japończyków czy Włochów ( ) mi nie przeszkadza zupełnie.
Podsumowując, poważną przewagą MBS nad expo była obecność Aprilii.
Expo zaś miało większą powierzchnię hal, przez co nawet w sobotę nie trzeba było się ściskać jak sardynki. Dodatkowo hale nie były połączone rękawem w którym było zimno i wiał wiatr (nie zapominaj że przecież kurtkę na mbs oddałaś do szatni, płacąc za to 2zł, więc w rękawie nie mogłaś się w nią zaopatrzyć).
Ogólnie moje wrażenia po expo są lepsze niż po mbs, mimo iż nieobecność aprilii trochę mnie zawiodła.
A co do ilości ludzi to rzeczywiście na MBS ludzi nie brakowało, szczególnie w sobotę... Było ich wręcz za dużo, momentami trzeba było się mocno przepychać. No ale co kto lubi.
Za to w piątek zarówno na MBS jak i expo było luźno, co dla mnie raczej jest zaletą.
Na brak parkingu nie narzekam, gdyż nie posiadam samochodu. A nauczony doświadczeniem o braku szatni z piątku, dzisiaj po prostu nie wziąłem kurtki. Akurat było ciepło więc też no problem.
Na błędy w katalogu nie zwróciłem uwagi, a obecność Japończyków czy Włochów ( ) mi nie przeszkadza zupełnie.
Podsumowując, poważną przewagą MBS nad expo była obecność Aprilii.
Expo zaś miało większą powierzchnię hal, przez co nawet w sobotę nie trzeba było się ściskać jak sardynki. Dodatkowo hale nie były połączone rękawem w którym było zimno i wiał wiatr (nie zapominaj że przecież kurtkę na mbs oddałaś do szatni, płacąc za to 2zł, więc w rękawie nie mogłaś się w nią zaopatrzyć).
Ogólnie moje wrażenia po expo są lepsze niż po mbs, mimo iż nieobecność aprilii trochę mnie zawiodła.
-
Dreamer - Świeżak
- Posty: 46
- Dołączył(a): 18/11/2006, 18:18
- Lokalizacja: Warszawa
Tak jeszcze a propos parkowania. Zaczerpnięte z relacji innego portalu motocyklowego:
"Jedyny środek transportu pod hale Torwaru to autobus, auta nie było gdzie zaparkować, mimo nie wiedzieć czemu ogrodzonych taśmą pustych parkingów pod bramami stadionu Legii. Auta oblegały każdy skrawek wolnego trawnika, podjazdu czy chodnika w promieniu kilometra od miejsca wystawy."
o ile mi jest wiadomo to w piątek na legii była prezentacja drużyny, a w ssobotę był mecz i zapewne oraganizator MBS nie miał mozliwośći dogadania się z Legią na temat parkingu.
"Jedyny środek transportu pod hale Torwaru to autobus, auta nie było gdzie zaparkować, mimo nie wiedzieć czemu ogrodzonych taśmą pustych parkingów pod bramami stadionu Legii. Auta oblegały każdy skrawek wolnego trawnika, podjazdu czy chodnika w promieniu kilometra od miejsca wystawy."
o ile mi jest wiadomo to w piątek na legii była prezentacja drużyny, a w ssobotę był mecz i zapewne oraganizator MBS nie miał mozliwośći dogadania się z Legią na temat parkingu.
-
Anetta - Świeżak
- Posty: 135
- Dołączył(a): 24/3/2007, 23:08
- Lokalizacja: Potężny Bąk
Sorry, byłaś dzisiaj i narzekasz na frekwencję? Dla mnie w sam raz, widać że było powrzechne zainteresowanie imprezą, a jednocześnie nie trzeba było się kompresować do jak najmniejszych rozmiarów
A co do Włochów to ja widziałem tego (otwórz link)
A co do Włochów to ja widziałem tego (otwórz link)
-
Dreamer - Świeżak
- Posty: 46
- Dołączył(a): 18/11/2006, 18:18
- Lokalizacja: Warszawa
Dreamer napisał(a):
A co do Włochów to ja widziałem tego (otwórz link)
a co ona tam robił? pajacował czy co? czy robił część artystyczną?
-
Anetta - Świeżak
- Posty: 135
- Dołączył(a): 24/3/2007, 23:08
- Lokalizacja: Potężny Bąk
-
Piankowy Marynarzyk - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3040
- Dołączył(a): 21/2/2007, 20:41
- Lokalizacja: Kaliszfornia
Ja też byłem i naprawde tych "bikersów" wcale nie brakowało, a poza tym Expo jakoś bardziej przypadło mi do gustu, może ze względu na to, że można było pograć na PS2, PS3 i XBOXie 360, a takich rozrywek na MBS już nie było! ha!
-
gelo007 - Administrator
- Posty: 2731
- Dołączył(a): 3/7/2006, 13:28
- Lokalizacja: Radom
To super że impreza sie udała ja niestety nie mogłem być ( a bardzo chciałem ) może też bym sie znalazł na tej grupowej fotce kiedy jeszcze będzie okazja od spotkania sie w forumowym gronie? a i jeszcze jedno czy na extrememoto będzie jakieś stoisko scigacz.pl?
www.STUNTPOLAND.com | Dzida jest bogiem, freestyle nalogiem, predkosc zabawą a Stunt podstawą
- &rew
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 253
- Dołączył(a): 10/3/2007, 17:57
- Lokalizacja: Kutno
super było..... stoisko mieliście naprawde fajne.... ścisku ludzi nie bylo co jest dla mnie wielka zaleta.... bylo ok.... oby tak dalej...... tylko sie zalamalem ze aprili nie ma... myslalem ze w koncu sie z kims z salonu dogadam a tu dupa....
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Dreamer napisał(a):Niestety, byli na motor bike show, tutaj nie przyjechali. Zawsze możesz pojechać do salonu i pogadać. Na modlińskiej jest ;]
No gdzie? Teraz tam są chińskie pierdoloty.
http://www.bikepics.com/members/cichy929/ | SMR450/YZ125
-
cichy - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1550
- Dołączył(a): 8/9/2005, 16:17
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
SzpiceR napisał(a):a mi niedziala link wiewiora ;/ probowalem IE i FF
Ogólnie chwilowo nie działa, jest prawidłowy, poczekaj z pół godziny.
W nagrodę za cierpliwość dorzucę 60 kolejnych fotek
WR81
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Where my white horse rides
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
EXPO - w skrócie, jak dla mnie cud, miód i orzeszki. Ścigacz pokazał klasę na tej imprezie, po prostu respekt . I jeszcze raz sorry, że tak szybko się zmyłem, a odnośnie zdjęcia - jak niedorozwinięty wyszedłem xD
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Suzuki GSX1100F 1995
-
silver - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 524
- Dołączył(a): 26/7/2006, 13:09
- Lokalizacja: Kraków
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości