nauka jazdy motorem w tydzien badz dwa..czy jest to mozliwe?
Posty: 50
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
motor to jest z niemieckiego bardziej - silnik... ale u nas polska a nie niemcy i jak chcecie sie klocic to zrobcie ankiete - zapytajcie ludzi czy motor kojarzy im sie z silnikiem czy z pojazdem.. zaloze sie ze zdecydowana wiekszosc powie ze pojazdem. No ale przycinka od evila musi byc wiec nie ma sie co nad tym rozwodzic
co do samego tematu... nie umiesz jezdzic prawie (albo kompletnie) chcesz isc na egzamin i kupic GSX-R 600 Ty pewnie nawet na centralke tego MOTOCYLKA (nie motoru , wersja podliz powinna brzmiec - tego SZPEJA) nie postawisz.... na swiatlach by wiatr zawial i pewnie bys sie przewrocila :> moja rada - idz najpierw potrenuj jazde na chlopakach z okolicy
co do samego tematu... nie umiesz jezdzic prawie (albo kompletnie) chcesz isc na egzamin i kupic GSX-R 600 Ty pewnie nawet na centralke tego MOTOCYLKA (nie motoru , wersja podliz powinna brzmiec - tego SZPEJA) nie postawisz.... na swiatlach by wiatr zawial i pewnie bys sie przewrocila :> moja rada - idz najpierw potrenuj jazde na chlopakach z okolicy
-
Saimek - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 623
- Dołączył(a): 17/10/2006, 22:27
- Lokalizacja: Poznań
kravec napisał(a):spazz napisał(a):a mnie nie przeszkadza i czasem tak mowie. motor mowienie o silniku to jakby ogldac serial daleko od szosy...
a mowisz czasem motur?? albo kamerowac??
nie mowie.
a czy ty kumasz kenstowicza, czy byles wewnatrz psa?
-
spazz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2691
- Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
- Lokalizacja: oberschlesien
Saimek napisał(a):(...) na swiatlach by wiatr zawial i pewnie bys sie przewrocila :> moja rada - idz najpierw potrenuj jazde na chlopakach z okolicy
Oj nie wiadomo. Może aniolek jest większa niż pudzian i nawet TIR jej nie przewróci.
-
hefron - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1394
- Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
- Lokalizacja: Suchowola
powoli. powoli..
sluchajcie, nie problem jest sie nauczyc jezdzic na tych pseudo-motocyklach jakie posiadaja nasze szanowne osrodki egzaminacyjne, bo to smiech na sali . Ogolnie przygotowywalem sie do egzaminu na jakims chinskim ,,wynalazku" co mialo moze z 5 KM, pojemnosc 125cm ,ogolnie padaka taka ze glowa boli. Ogolnie bardziej przypominalo to motorower niz motocykl. To absurd , na czym oni szkolÄ… !! Pozniej taki swiezo upieczony posiaddacz kategorii A , gdy zakupi prawdziwa maszyne rzedu 500 cm badz wyzej - zdany jest tylko na siebie, i na to co ma w glowie, bo jesli bedzie jezdzil bez glowy , to dlugo z niÄ… nie pojezdzi...
Konfrontacja tych sprzetow - tym co jezdzilem na egzaminie i na szkoleniu - z tym co posiadam to są 2 rozne swiaty . Pamietam jak kupilem GSX-a, i mialem nie tęgą minie po tym jak wygladala moja pierwsza przejazdzka.... Wynosilo to z zakretow juz jak lekko przyspieszalem - a to dlatego ze jest inna technika jazdy niz na tym chinskim komarku. Wiec nie ma reguly na nauke jazdy motocyklem. Na chinszczyznie nauczysz sie b szybko, ale juz te powazniejsze sprzety, aby je opanowac,zajmie ci to naprawde b dlugo. Ja sam caly czas ucze sie nim jezdzic , i caly czas zdobywam doswiadczenie motocyklisty. Powodzenia zycze, i przede wszystkim duzo wyobrazni na szosie . . .
sluchajcie, nie problem jest sie nauczyc jezdzic na tych pseudo-motocyklach jakie posiadaja nasze szanowne osrodki egzaminacyjne, bo to smiech na sali . Ogolnie przygotowywalem sie do egzaminu na jakims chinskim ,,wynalazku" co mialo moze z 5 KM, pojemnosc 125cm ,ogolnie padaka taka ze glowa boli. Ogolnie bardziej przypominalo to motorower niz motocykl. To absurd , na czym oni szkolÄ… !! Pozniej taki swiezo upieczony posiaddacz kategorii A , gdy zakupi prawdziwa maszyne rzedu 500 cm badz wyzej - zdany jest tylko na siebie, i na to co ma w glowie, bo jesli bedzie jezdzil bez glowy , to dlugo z niÄ… nie pojezdzi...
Konfrontacja tych sprzetow - tym co jezdzilem na egzaminie i na szkoleniu - z tym co posiadam to są 2 rozne swiaty . Pamietam jak kupilem GSX-a, i mialem nie tęgą minie po tym jak wygladala moja pierwsza przejazdzka.... Wynosilo to z zakretow juz jak lekko przyspieszalem - a to dlatego ze jest inna technika jazdy niz na tym chinskim komarku. Wiec nie ma reguly na nauke jazdy motocyklem. Na chinszczyznie nauczysz sie b szybko, ale juz te powazniejsze sprzety, aby je opanowac,zajmie ci to naprawde b dlugo. Ja sam caly czas ucze sie nim jezdzic , i caly czas zdobywam doswiadczenie motocyklisty. Powodzenia zycze, i przede wszystkim duzo wyobrazni na szosie . . .
suzuki GSX 750F 1996r
-
marcinoo28 - Świeżak
- Posty: 94
- Dołączył(a): 4/3/2007, 10:28
- Lokalizacja: Ostroleka
hej marcinoo28
dzieki za wypowiedz na forum....ja wiem,ze z nauka jazdy na motorze jest tak jak z nauka jazdy samochodem...caly czas sie ucze i napewno bede uczyla sie dalej....wiadomo,ze gdy zrobie prawko i kupie motocykl nie moge powiedziec o sobie,ze umiem jezdzic motocyklem...ze jestem najlepszym kierowca bo byloby to wielka bzdura.........w zapytaniu moim bardziej chodzilo mi o to czy w ciagu tygodnia zdolam na tyle opanowac motocykl zeby zdac egzamin...teraz wiem,ze tak poniewaz rozmawialam juz z instruktorem i powiedzial,ze przygotuje mnie do egzaminu jak najlepiej,ale uczyc bede sie cale zycie....sama nieraz sie zastanawiam czy aby dobrze robie...??chce sprobowac poniewaz odkad pamietam fascynowalam sie scigaczami,jak nie sprobuje to sie nie dowiem...byc moze okaze sie ze jest to zbyt ryzykowne hobby,ale wszystko wyjdzie w praniu....chce spelnic swoje marzenie teraz,poniewaz teraz jest mnie stac na to,kiedys tylko marzylam,a teraz....marzenia moga stac sie rzeczywistoscia...pozdrawiam
dzieki za wypowiedz na forum....ja wiem,ze z nauka jazdy na motorze jest tak jak z nauka jazdy samochodem...caly czas sie ucze i napewno bede uczyla sie dalej....wiadomo,ze gdy zrobie prawko i kupie motocykl nie moge powiedziec o sobie,ze umiem jezdzic motocyklem...ze jestem najlepszym kierowca bo byloby to wielka bzdura.........w zapytaniu moim bardziej chodzilo mi o to czy w ciagu tygodnia zdolam na tyle opanowac motocykl zeby zdac egzamin...teraz wiem,ze tak poniewaz rozmawialam juz z instruktorem i powiedzial,ze przygotuje mnie do egzaminu jak najlepiej,ale uczyc bede sie cale zycie....sama nieraz sie zastanawiam czy aby dobrze robie...??chce sprobowac poniewaz odkad pamietam fascynowalam sie scigaczami,jak nie sprobuje to sie nie dowiem...byc moze okaze sie ze jest to zbyt ryzykowne hobby,ale wszystko wyjdzie w praniu....chce spelnic swoje marzenie teraz,poniewaz teraz jest mnie stac na to,kiedys tylko marzylam,a teraz....marzenia moga stac sie rzeczywistoscia...pozdrawiam
aniołek
- girl aniołek
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 26/2/2007, 10:03
- Lokalizacja: Legnica PL (aktualnie Irlandia)
Re: nauka jazdy motorem w tydzien badz dwa..czy jest to mozl
girl aniołek napisał(a):Hej wszystki, czy mozna nauczyc sie jezdzic motorem w tydzien lub dwa tygodnie?? Przy czy zaznaczam,ze nidgy samodzielnie nie jezdzilam motorem.Please o opinie...pozdro
To tak ja ja po 30min już wszystko ładnie mi wychodziło a po 10godzinach już jestem na tyle pewien ze zalicze egzamin z palcem w dupie chociaż mam jeszcze drugie tyle do wyjeżdżenia
no chyba ze jesteś jakiś koślawy to masz problem
- Dokaz
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 9/12/2006, 11:58
- Dokaz
- Świeżak
- Posty: 245
- Dołączył(a): 9/12/2006, 11:58
Nie bądź taki chojrak, bo jak dostaniesz jakąś kupę złomu co będzie się inaczej zachowywać od tego na czym się uczyłeś, to zostanie Ci kilkanaście sekund na naukę.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
A ja bym bardzo chciał zobaczyć jak ktoś jedzie na moto (zdawanie egzaminu też może być) z palcem w dupie To musi byc widok, ech...
będzie co ma być... nie ma się co spinać...
- łysy_głupek
- Świeżak
- Posty: 97
- Dołączył(a): 28/9/2006, 15:45
- Lokalizacja: Zielona Góra
aaaaaaa
Hehehe nie jestem wieksza od Pudziana....moje zapytanie o nauke jazy MOTOCYKLEM!!!! bylo spowodowane ty,ze bede miala na ta nauke tylko 2 tygodnie,poniewaz nie mieszkam w polsce i przyjezdzam na urlop po to by zrobic prawko...bede miala na to tylko 2 tygodnie,bo wracam spowrotem do krajk, w ktorym mieszkan na codzien....rozmawialam juz z moim isstuktorem-powiedzial,ze przygotuje mnie do zdania egzamoinu...zrobialabym prawko w tym kraju w ktorym mieszkam teraz,ale pozniej przez 2 lata moge kupic maszyne o nie wiekszej pojemnosci jak 125...a takie mnie nie interesuja....
aniołek
- girl aniołek
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 26/2/2007, 10:03
- Lokalizacja: Legnica PL (aktualnie Irlandia)
Hefron dzieki,ze staneles w mojej obronie...hehe nie jestem jak Pudzian ale nie jestem znowusz taka mala...nie martwcie sie tak o mnie koledzy...napewno na swiatlach mnie nie zawieje....
aniołek
- girl aniołek
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 26/2/2007, 10:03
- Lokalizacja: Legnica PL (aktualnie Irlandia)
Nie wiem ja kto jest ja jak widzalem motocykl to od razu wiedzialem ze zawsze bede jezdzil. Pierwszy start i go nie zadławiłem potem tylko biegi do góry...biegi na dół i hamowanie....zakręt i spowrotem biegi w góre... za pierwszym razem. Jak ktoś jest do tego powołany to to sie czuje.
- Maniek'93
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 1/4/2007, 11:46
a wdzien lub 2 to moze zaledwie poznac podstawy jazdy. Jęsli sie postara ( i to bardzo sie postara) to moze i ósemki zacznei kręcić ale trzeba pamiętać ze umiejętnośc jazdy motocyklem jest o wiele szerszym pojeciem.
Troszke przesadzasz, nauka 8 na 250 to yyyyyy.... 15 minut? W ogole można wsiąść na motocykl i po 15 minutach wykonać te wszystkie manewry co tam Ci każą robić, zeby się tego uczyc 2 tyg to trza być totalnym beztalenciem.
Problem polega na tym, żeby nauczyć poruszać się w ruchu miejskim, przy wyższych szybkościach z uwzględnieniem przepisów drogowych i, przedewszystkim, innych uczestników ruchu drogowego. A na to potrzeba już znacznie więcej czasu niż 2tyg.
-
Czupryna - Świeżak
- Posty: 113
- Dołączył(a): 14/9/2006, 10:14
- Lokalizacja: Gród Wandy i Kraka
Dokaz napisał(a):Oto filmik dla laików :
http://www.youtube.com/watch?v=CdySkge4aKM
Miłego oglądania
To jest cała seria filmów nakręconych przez Mordeth 13 małym aparatem umieszczonym za blendą kasku. Bardzo dobre, niestety włodarze youtube dali dupy banując gościa niesłusznie z serwisu.
-
neuro - Świeżak
- Posty: 79
- Dołączył(a): 4/8/2006, 14:31
- Lokalizacja: KRK
Re: aaaaaaa
girl aniołek napisał(a): przyjezdzam na urlop po to by zrobic prawko...bede miala na to tylko 2 tygodnie
yyy jeszcze nie słyszałem o kimś kto zrobiłby prawko w 2 tyg. Potrzebujesz minimum tydzień na przejście zajęć teoretycznych (chyba 30 godzin teraz jest?) więc będzie ciężko. Po egzaminie wewnętrznym możesz wsiąść na motocykl i znowu przy dobrych wiatrach tydzień przeznaczyć na jazdy. Dodaj do tego około miesiąca czekania na egzamin państwowy jak nie dwa lub trzy...(chyba że masz znajomości) i odbiór prawa jazdy ok dwa tygodnie. Tak więc polecałbym Ci przynajmniej 2 miesiące urlopu
Kawasaki ER5
-
DANIEL - Świeżak
- Posty: 33
- Dołączył(a): 7/12/2006, 17:00
- Lokalizacja: Wrocław
Danielku...
Do Pl przylatuje tylko na nauke i na zdanie prawka...testy juz mam-kuje je...a nie powiem bo mam znajomosci...wiec bedzie spoko..ostatnio rozmawialam z moim instruktorem i mowil,ze bedzie OK.
pozdrawiam
Do Pl przylatuje tylko na nauke i na zdanie prawka...testy juz mam-kuje je...a nie powiem bo mam znajomosci...wiec bedzie spoko..ostatnio rozmawialam z moim instruktorem i mowil,ze bedzie OK.
pozdrawiam
aniołek
- girl aniołek
- Świeżak
- Posty: 19
- Dołączył(a): 26/2/2007, 10:03
- Lokalizacja: Legnica PL (aktualnie Irlandia)
Re: aaaaaaa
Daniel napisał(a): Dodaj do tego około miesiąca czekania na egzamin państwowy jak nie dwa lub trzy:?
Teraz to przegioles!! 3 miechy na egzamin???????? W gdansku czeka sie gora 3 tyg a Wroclaw chyba nie jest o wiele wiekszy????
www.rosamotorcycle.pl | | FZ600/XRV650/WR450
-
rosa - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1190
- Dołączył(a): 7/2/2007, 10:59
- Lokalizacja: Sopot
Posty: 50
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość