przez Domokun » 2/1/2011, 14:13
Panowie mam problem, który tak niespodziewanie spadł mi na głowę, niczym świeże bycze łajno w bezchmurną noc w planetarium.
Z żoną zmieniamy naszą flotę samochodową w ilości sztuk 1 na coś oszczędniejszego, a ze na stanie mamy motór Suzuki GSX1000R K3, który marzec-listopad służy nam dzielnie, to żona wpadła na fantastyczny pomysł. I dzisiaj wypala mi w twarz sentencje:
SPRZEDAJ TEN MOTÓR
Wiele sie nie zastanawiając odparłem, że no jak, pali 5l na stówe, w korkach nie stoje i mam sprzedawać, chyba Cie stara coś grzeje. A ona na to, że w nocy siedziała na allegroszu i jej się podoba MT 01
i mam kase na samochód podzielić tak, żeby wystarczyło i na samochód i na MT 01 uprzednio sprzedając GSXR. I teraz kompletnie nie wiem co mam powiedzieć.