Następca NS1 do ok 4000 - 4500

[House]

Witam !

W niedalekiej przyszłości planuję kupić nieco większy motocykl .

Do niedawna jeździłem ( teraz jest zima ) Hondą NS1 . To taki powiedzmy ścigacz dla młokosów , pojemność niby tylko 80 cc ale 18 km ma i 120 wyciąga ( przy dobrych wiatrach ) . Ogólnie większość rozwiązań jest taka sama jak w większych motocyklach , z przodu i z tyłu tarcza , koła 17 , kiera M , pełne owiewki i prowadzenie podobne jak większych moto.

Na następny motocykl planuję jakąś starszą 600 lub moje marzenie czyli VFR 750 . Słyszałem o niej dobre opinie , podoba mi się , jest niezawodna i dobrze sprawdza się w trasach w które lubię jeździć . Z drugiej strony trochę boję się , że mogę nie ogarnąć bo to już 750 V4 , waży 240 kg i ma 100 km .

Inne pomysły to yamaha fzr 600 najlepiej z kwadratową lampą , cbr f1 ( choć niezbyt mi się podoba i są zazwyczaj zajechane ) lub jakiś naked , najlepiej bandit lub xj .

Suzuki starsze odpadajÄ… bo sÄ… strasznie brzydkie ....

Co o tym myślicie ? Może zaproponujecie coś jeszcze ? Podajcie ich wady i na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie. Cena gdzieś do 4 tyś max 4500 ( musze jeszcze mieć na buty i spodnie , dobry kask,rękawice i kurtke mam ) Motocykle jakie mnie interesują to głownie szosowe turystyki , nakedy , SM i ew. starsze plastiki . Można jeszcze kupić młodszego streeta , ale jego stan raczej nie będzie dobry ....

Oczywiście liczą się koszty utrzymania , większość czynności serwisowych wykonam we własnym zakresie .

Myślę , że jeździć już trochę umiem ( jeżdzę pare lat , przed hondą były wski , simsony , jawy ) , raczej mam olej w głowie , i respekt do moto .... Motocyka używałbym głownie na krótszych odcinkach i raz w tygodniu jakaś dłuższa trasa .

Pozdrawiam

[marynarz1]

Ja bym ci proponował jakąś 500 na początek (gs 500 gpz 500). Za tą cene raczej nie kupisz dobrej vfr a jakiegos trupa sie nie opłaca kupować zeby potem pieniądze wkładać w niego. Koszty utrzymania w tych motorkach co proponowałeś były by wyższe, 4 gary robią swoje. Jak sam mówiłeś możesz nie ogarnąć wiekszych. Na początek taka 500 też daje rade.

[motoftw]

DO tej kasy dorwiesz może dobrą XJ, bo co z tego, że kupisz plastika jak będzie więcej stał niż jeździł? Widziałem parę przecinaków w tej cenie i to się raczej do jazdy nie nadaje, bałbym się tym ponad 120 jechać Więc jak koniecznie 600 to masz XJ, bandita w dobrym stanie w tej kasie też nie widziałem. Jak 500 to chyba tylko gs bo er5 i cb też mogą nie być w dobrym stanie, tyle, że gs jest mały, nie wiele większy od ns1 co nie znaczy, że nie zaskoczy Cię mocą..

[House]

mały też nie powinien być bo ja mam 195 cm wzrostu i nie chcę wyglądać śmisznie ;D Na NS1 jeszcze wyglądam ok ale żeby kolana schować we wgłębienia w baku muszę cofnąć dupsko do tyłu .....

GS jakoś mnie nie kręci , dużo już tego , brzydki dzwięk silnika a GPZ wygląda jak nie powiem co .....

Apropo ... 500 podobno szybko siÄ™ nudzÄ… . Prawda to ?

Czyli takie sprzęty nie są warte zainteresowania ?
http://allegro.pl/yamaha-fzr-600-r-i1360044599.html
http://allegro.pl/yamaha-fzr-600-super- ... 39469.html

http://allegro.pl/yamaha-fzr-600-fzr600 ... 55599.html

I jeszcze jedno . Co jest tańsze w eksploatacji VFR czy FZR ?

[smarzyciel]

Nie wiem , dlaczego niby 500'ka szybko się nudzi. Mówiąc o GPZ 60 Km, a 18 w ns 1 , to jest spora różnica. Na pewno będzie potrzebne ci sporo czasu do latania po winklach na kolanie , Na tym motocyklu na pewno przejeździsz spokojnie 2 sezony , i przygotuje cię on dobrze do następnego mężnego moto .
Osobiście jeżdżę kawasaki GPZ 500 i jest doskonały na pierwszy sprzęt .
Wcześniej miałem yamahę Fzr 600 z 91r. Nie miałem problemów z eksploatacja fzr'ki. Raz w sezonie olej z filtrem , świece , i to wszystko. Także motocykl godny uwagi , dosyć szybki, jego 100 Km skutecznie potrafi ją rozpędzić . , wydaje mi się że po ns1 lepsza będzie 500 . lecz wybór zależy od ciebie . Pozdrawiam .