Scigacz.pl

przez **Korak17** » 6/12/2010, 19:10

Witam
Mam kilka pytań co do nauki stuntu , Pierwszy raz kiedy starałem sie podnieść przednie koło do góry na motorynce to za karzdym razem sie przewracałem i nawet i 1m nie ujechałem , to zrezygnowałem z stuntu , potem miałem jawe 350ts i z cudem ujechałem 5m ale na końcu motor poleciał na mnie i połamałem sobie dwie ręce i jedno żebro;(
I przez rok nic nie robiłem na motorze , Potym roku Wujek dał mi na urodziny swojego Simsona S51 jezdziłem nim spokojnie przez miesiąc i znów robiłem jakieś popi sówki i jak podnosze koło do góry to mi sie zdaje że koło jest za wysoko i zaraz sie przewrócę.
Naczytałem sie tematów na tenat nauki stuntu i jokoś po wyczytaniu tych kazaniach nie ma zadnego rezultatu.
Jakie wy macie propozycje na nauke stuntu , posiadan teraz motor Honde ns 125 f i simsona na czym sie uczyć? co to jest Hp?
Z góry dzięki za pomoc:)

przez **henio12323** » 6/12/2010, 20:23

hp - tak sie określa życie w gierkach

jak sie wywalasz to tracisz punkty hp żeby nabić je na nowo musisz isc do medyka

albo HP - horse power - z Ang konie mechaniczne
albo pewnie chodziło ci o HB - hand brejk - hamulec tylny w ręce.

czym sie uczyc ? hondą choc to tez nie super sprzęt do stuntu. ale lepszy od simsonka moim zdaniem, i powiem ci tak pisemne nauki jak robic wheelie nic nie dają

trzeba po prostu trenowac i tyle

przez **Czester** » 6/12/2010, 21:57

Proponowałbym zmienić hobby.

przez **grunder** » 6/12/2010, 22:36

W tym dziale jest dużo pomocnych tematów, przeszukaj, popatrz, używaj przedniego hamulca i na Ciebie się motór nie wywali.

przez **Czester** » 6/12/2010, 22:55

grunder napisał(a):używaj przedniego hamulca i na Ciebie się motór nie wywali.

przez **arktan** » 6/12/2010, 23:16

nowa technika jazdy na kole widze

przez **Dikey** » 7/12/2010, 16:21

To nie wiedzieliście, że przedni hebel ratuje od gleby na plecy??!! Przecież to oczywiste...

przez **Konio** » 7/12/2010, 17:00

chyba tylni w rece tzw. HB

przez **henio12323** » 7/12/2010, 17:18

haha chyba przedni

nie no wiadomo tylny tez on głownie słuzy do sprawienia zeby moto odpadł. ale jak nacisniesz przedni hebel to tez moto od razu zanurkuje. to samo jak sie skacze

wystarczy w locie zahamować przednim i przód od razu nurkuje

ja np jak smigam na kole nie uzywam tylnego hamulca. ja raczej staram sie hamowac po prostu silnikiem. u mnie jest hamowanie silnikiem na tyle silne że odpuszczenie gazu wystarczy by uratowac mnie od upadku na plecy

przez **grunder** » 7/12/2010, 19:40

reasumując ostatecznie i dobitnie: przedni czy tylni, aby motocykl na nas nie poleciał?

przez **Heba** » 7/12/2010, 20:53

no co ci da jak będziesz miał koło w górze jak zahamujesz przednim przecież to gówno da a jak opadniesz to możesz jedynie przelecieć przez kierownice

przez **henio12323** » 7/12/2010, 20:58

ten i ten

oba uchronią cie. ale jak szybko moto leci w tył i masz ciagle odkrecony gaz bo np sie zaciął. to przedni nic cie nie da. z kolei tylny zdławi silnik - proste

druga sprawa przedni hamulec to niebezpieczna zabawka

jak ktos nie umie go uzywac i przytrzyma za dlugo to bedzie wheelie połączone ze stoppie i z glebbie

przez **Dikey** » 7/12/2010, 22:41

Ej nie no dobra, bo my tu żarty, żarty, a jeszcze ktoś naprawdę uwierzy, że przedni hebel uchroni od upadku na plecy... :lol:

przez **henio12323** » 7/12/2010, 23:33

ja mówie serjo

uchronic nie uchroni tak jak tylny hebel. bo to jest podstawa przy redukcji predkosci na kole. ale przód pomoże dociągnąc koło w dól w razie potrzeby

przez **bryk77** » 8/12/2010, 04:31

Kup sobie dobry rower i to na nim naucz się na kole jeździć, a dopiero potem bierz się za coś co ma jeszcze motor. Nie, nie żartuję..

Zobacz co można robić na takim Simsonie mając odrobinę talentu..

http://www.youtube.com/watch?v=OTekk5kxEbo (otwórz link)

http://www.youtube.com/watch?v=FrfKLNzBiYY (otwórz link)

Scigacz.pl

Nauka stuntu na hondzie 125

Nauka stuntu na hondzie 125

Kto przegląda forum