Problem z YamahÄ… GTS 1000

[małpa]

Cześć wszystkim!
Nie wiem czy ktoś z forumowiczów ma takie coś jak Yamaha GTS 1000. Mój jest z 1993r. Od niedawna mam z nim problem. Jest tam silnik od starego FZR-a z tym, że na wtryskach komputerowo sterowanych. Po za tym, silnik się podobno niczym nie różni. Od pewnego czasu jak jest rozgrzany "krztusi" się na wolnych obrotach podczas ruszania. Dlalej już jest dobrze. Jak jest zimny też jest ok. Z gaźnikami bym sobie poradził ale wtryski ? Może ktoś się spotkał z takim przypadkiem ?
Mój mail to : gl1200@wp.pl
Za wszelkie myśli z góry dziękuję i pozdrawiam - Małpa

[RUTRA.RD]

kiedy byly regulowane zawory, synchronizowane przepustnice, swiece i filtr powietrza wymieniane

[małpa]

cześć!
świece nowe, filtry nowe, przepustnic nie ma bo tak jak pisałem - wtryski... Zawory już cykają. Ale zaworki, z tego co wiem nie mają nic wspólnego z tą przypadłością. Albo iskra, albo paliwo.
Dzięki za zainteresowanie - pozdrawiam Małpa

[RUTRA.RD]

we wtryskach się synchronizuje przepustnice tak samo jak w gaźnikach - zrób to ( nie reguluje się za to składu mieszanki )

[małpa]

Cześć!
W takim razie sorry - nie wiedziałem, myślałem, że są spięte jakoś fabrycznie na sztywno. Drugi raz mam motocykl z wtryskami a nigdy się do nich nie dobierałem ale - fakt ... nie powinienem się mądrzyć skoro nie widziałem. Dzieki za radę, zrobie to napewno. Pewnie trzeba połowę sprzęta rozebrać.
Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam - Małpa

[RUTRA.RD]

zalezy jak masz air box ulokowany sciagnij serwisowke tam wszystko bedzie jak na dloni

[małpa]

Znowu - cześć!
Air box jest nad wtryskami albo tuż przed. Na pewno trzeba zdjąć boczne owiewki i górę. Ale to standard gdy trzeba się dostać gdziekolwiek. Np: gdy trzeba się dostać do cewek wys. nap. to dochodzi jeszcze czacha. Fajny moton ale do roboty....przesrany. Całe szczęście, że rzadko się psuje.
Pozdrawiam - Małpa

[RUTRA.RD]

daj znac jak dokonasz synchronizacji czy pomogla

ps. nie rozbierales tl 1000r wiec sie ciesz tym co masz

[Przemo_rene]

ta..dokładnie - wymiana przedniej świecy? Chłodnica w dół, boczne owiewki, amor skrętu, bak, airbox. A to tylko jedna świeca. Na szczęście z resztą nie jest tak źle

Co do tematu: te zaworki jednak lepiej daj do korekcji bo to, wierz mi, ma spory wpływ na pracę silnika i oddawanie mocy oraz jego kulturę pracy. Zobaczysz jak po ich ustawieniu oraz zrobieniu synchronizacji przepustnic wtrysków bedziesz miał inny motocykl

[małpa]

Cześć!
Dzięki wszystkim za rady. Sorry, że tyle czasu, ale komp mi się spie.....Zawory zrobię jak będę miał grubszy portfel, b to 20 sztuk, a płytka regulacyjna to od 20zł do 80 i jeszcze praca warsztatu. Z synchronizacją dam sobię radę sam (chyba). Na wiosnę na pewno dam wam znać.
Pozdrawiam - Małpa

[grunder]

małpa nie obraż się, ale Twoja kultura i wychowanie wręcz jest na 5+. Wszędzie "Cześć" . Od dziś też tak będę robił przy każdym moim poście, bez urazy małpa, ale nie kieruje tego w negatywnym sensie

[RUTRA.RD]

małpa

sam dasz rade wszystko zrobic serwisowka w reke pare kluczy i dzialasz

[małpa]

małpa

sam dasz rade wszystko zrobic serwisowka w reke pare kluczy i dzialasz

Cześć !
Nooo - dobre! Weź i zdobądź do tego wynalazka serwisówkę. Mam taką, ale ściągniętą z sieci. Zdjęcia i rysunki są takiej jakości, że chyba bym to sam lepiej narysował. Może i owszem, zrobiłbym sam dużo rzeczy jakbym wiedział do czego się przczepić. Ale nic to - dobrze, że jesteś pozytywnie nastawiony, może i mi się udzieli.
Pozdrawiam - Małpa

[RUTRA.RD]

to silnik fzr 1000 jak nie to od niego serwisowke

[Przemo_rene]

A ja powiem z kolei tak - nie rób tego sam. Serio. Nie rzebym nie wierzył w Ciebie ale akurat na tym forum po prostu każdy kazdemu proponuje by każdą naprawę wykonywał samemu. To nie jest takie wszystko proste jak przedstawia serwisówka. Ona podaje tylko jakie kluczowe punkty musisz wykonać by coś zrobić ale nie mówi w 100% kazdego najdrobniejszego szczegółu.

Jakby tak było to niepotrzebni by byli mechanicy a jednak są nadal i mają się dobrze

Prawda jest taka, że jeżeli chcemy nawet taką głupią synchronizacje przepustnic wykonać to musimy nie tylko posiadać wakuometr i kilka śrubokrętów i wiedzieć że podciśnienia mają być takie same na każdy gar.... Jak w każdej naprawie bądź regulacji dochodzi wiele niuansów, których niedoświadczony człek nie ogarnie bo niby skąd ma ogarnąć. Nie nadarmo techników mechaników szkoli się nie tylko jak co naprawiać, regenerować bądź wymieniać ale przedewszystkim uczy sie jak wszystko jest zbudowane i jakie spełnia dokładnie funkcje oraz co można z czym zrobić a co nie za bardzo. Ogólnie bardzo obszerny temat.

Tak więc uwazam, że przy sporej dawce szcześcia 40% ludzi którym się proponuje by cos naprawili sami a nie są mechanikami jakoś to im tam wyjdzie bez większych szkód (jak chocby okręcone śruby...porysowania...niedokładności w złożeniach itd..) 60% jednak albo dokona naprawy ale zostawiając widoczne ślady tego w postaci szkód lub wogóle coś spieprzy i bedzie nie miło...

Powiem tak - im człowiek bardziej świadomy tego co robi tym często bardziej zwraca uwagę na wszystko dookoła...ma wyczucie...widzi co może,czego nie, co bedzie dobre co nie...Natomiast taki inny poczatkujący ma często tzw. "szczęście początkującego" gdzie coś mu 2 razy wyjdzie a za 3cim spieprzy zdrowo.

Tak wiec słuchaj - zima długa - narzędzi porządnych mało kto ma bo to kosztuje wiec jeżeli chcesz mieć to zrobione dobrze i pewnie to wybierz raczej dobry warsztat niż domową samoróbkę

Mam nadzieje, ze zostałem dobrze odebrany Pozdro!

[RUTRA.RD]

ja mam dość serwisów co składają na stara uszczelkę i silikon głowice. za wymianę łańcuszków rozrządu powiedzieli mi 750zl heheheh

[Przemo_rene]

a ile byś chciał?? I tak tanio. Pamietaj, ze mechanik musi zarobić na życie. To wychodzi z 5 roboczo godzin by było bez pośpiechu po 50zł za godzine co jest mało:) Ona z tego i tak dostanie połowę maksymalnie. czyli niech dostanie 150zł za wymiane 2 łańcuszków co przecież nie zdaża się codziennie a nawet nie co tydzień...

500zł to same części a do tego luz zaworowy też warto od razu ustawić jak już wałki na wierzchu. A co do głowic na silikon itp - ja mówie o MECHANIKACH a nie patraczach bez szkoły i wstydu.

[RUTRA.RD]

za 2 łańcuszki dałem 335zl sam to zrobię i mam 750 na przyszły sezon na nowy zestaw napędowy i dobre klocki na przód te mechaniki na silikon co składają to kiedyś mieli super opinie lub to autoryzowany serwis


tak ze ludzie róbcie co możecie sami

[małpa]

[quote="Przemo_rene"]A ja powiem z kolei tak - nie rób tego sam. Serio. Nie rzebym nie wierzył w Ciebie ale akurat na tym forum po prostu każdy kazdemu proponuje by każdą naprawę wykonywał samemu. To nie jest takie wszystko proste jak przedstawia serwisówka. Ona podaje tylko jakie kluczowe punkty musisz wykonać by coś zrobić ale nie mówi w 100% kazdego najdrobniejszego szczegółu.

Cześć !
Przemo_rene - masz w 100-u % rację. Z serwisówek można się dowiedzieć najwyżej 50-60% wiedzy. Są specjaliści tylko od układów paliwowych, do tego uczą się przez lata i cały czas są zaskakiwani różymi przypadkami.
Wtrysków na pewno nie będę robił sam. Na dzień dobry nie mam softu diagnostycznego no i sprzętu. Przede wszystkim to ja się uczepiłem wtrysków a tak naprawdę to nie wiem co jest. Może to być również pompa, mogą to być przewody paliwowe, może to być przegrzewająca się cewka wys.nap. a może zupełnie coś innego. Mogę zrobić sporo przy motocyklu, ale są rzeczy których nie przeskoczę. Jedną z takich są właśnie wtryski i elektronika. Nie chcę się wymądrzać, ale widziałem już niejednego początkującego motorowca drącego sobie włosy z głowy nad zerwanymi szpilkami w karterach, lub pogiętymi płaszczyznami. Japończyk to nie Junak albo stara Beema.
Pozdrawiam - Małpa

[RUTRA.RD]

wyreguluj zawory i zsynchronizuj przepustnice jeśli resztę oprócz tego masz nowa