Zobacz wątek - Turysta ...
NAS Analytics TAG

Turysta ...

Gdzie warto wybrać się na motocyklu. Którędy? Jakie drogi wybierać, jakie omijać. Co zabrać ze sobą, a co nie przyda się na pewno.
_________

Turysta ...

Postprzez krys1313 » 1/11/2010, 21:33

Witam.
Proszę o info fanatyków długich tras i podpowiedź poczatkujacemu turystykowi na dwóch kółkach.
Chciałbym kupić motocykl-golasek,naked,ale interesuje mnie turustyka.
Czy osłonki ,owiewki ,10 nadmóchów :) (gold wing ) rzeczywiście tak podnoszą komfort długiej podróży,mam na myśli predkość podróżną 100-120
Slyszałem opinie ,że dobrze ustawiona szyba i dużo z przodu sporo pomaga przy deszczu.mozliwości przy nakedach?
Wygoda 300 km na raz?,600 na dzień ?, naked wydaje sie całkiem do żeczy.
Bagaż- mozliwości?.

Zawiszam oko na inazumie ,cb 750,zephyr,nie za chudo jak na turystę?
Z góry dziekuję za pomoc i wskazówki.

Pozdrawiam
krzysiek.
krys1313
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1/11/2010, 20:21


Postprzez niesiob » 3/11/2010, 14:04

Witaj. Mój dorobek turystyczny nie jest za duży, ale... w te wakacje razem z żoną i sporą ilością bagażu objechaliśmy kawałek europy - rumunia, bułgaria, turcja, grecja, macedonia, albania, czarnogóra, chorwacja i do polski. w sumie ponad 6800km. Jechaliśmy na kawie er5 (500ccm). prędkość na autostradach-130(czasami szybciej), na zwykłych drogach tak do 100-110km/h. z wyposażenia turystycznego miałem szybe givi a bagaż upchałem w sakwach oxforda, kufer(52l) i tankbag. Wiadomo-w górach trzeba było redukować i czasami nawet na trójce piłować. czasami podczas wyprzedzania brakowało mocy, ale generalnie moto dało radę. myślę że coś z silnikiem 600lub więcej bez problemów poradzi sobie z tego typu turystyką (chodzi mi głównie o prędkości).
Na raz robiliśmy 150-200km. potem trzeba było rozprostować nogi. dziennie - pierwszego dnia 700km bez problemów, później robiliśmy po 300-400km dziennie(trochę po drodze zwiedzaliśmy). ostatni dzień-powrót do polski to około 15h na motocyklu i zobione prawie 1000km(były kiepskie warunki pogodowe i dziurawe drogi) i to już był dla mnie max. szybka przy wyprostowanej pozycji nie chroniła za bardzo przed wiatrem ani deszczem, przy pochyleniu się było lepiej, ale zkolei taka pozycja mi nie pasowała na takim motocyklu.
mam nadzieję że cokolwiek pomogłem
niesiob
Świeżak
 
Posty: 135
Dołączył(a): 22/1/2009, 21:36
Lokalizacja: Wawa


Postprzez MaŁy_Bandzior » 3/11/2010, 15:34

Jeżdżę nakadem bez żadnej szybki. Trasy kilkaset km robię bez żadnych problemów , nie zastanawiając się nawet nad tym , że mi to przeszkadza ;]
Podczas deszczu trzeba po prostu mieć dobre ciuchy , mi podczas burzy przemokły tylko buty. Z bagażem montując kufry nie będziesz miał problemu.
Mów co myślisz , rób co mówisz .

Suzuki Bandit gsf 400
MaŁy_Bandzior
Świeżak
 
Posty: 352
Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24

Postprzez krys1313 » 3/11/2010, 21:10

Dzięki Niesiob,Dzieki Mały
Czyli naked w dalekie wypady da radę,a kierujący musi się dostosować.
Niesiob -jak długo masz kawę ,jak z jej bezobsługowością .jak będę chciał jeszcze raz zobaczyć Plitwickie Jezera ,będę się kontaktował:).
Mały-co do ciuchów,co masz,co mozesz polecić z doświadzczenia,bielizna termiczna zdaje egzamin czy to marketing?
Pozdrawiam.
Krzysiek.
krys1313
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1/11/2010, 20:21

Postprzez MaŁy_Bandzior » 3/11/2010, 22:15

Był to mój pierwszy sezon ,więc zbyt wielkiego dobytku nie posiadam :D szczególnie typowo turystycznego. Jeżdżę w skórzanym kombiaku. W sytuacji którą opisywałem nałożyłem dodatkowo kombinezon przeciwdeszczowy. Pod twoje zastosowania mogę ci polecić , kask - nolan n62. Lekki ,wygodny w rozsądnej kasie. Dla mnie bielizna termoaktywna zdaje egzamin , o tyle ,że jest cienka i spokojnie mieści się pod kombinezonem.
Mów co myślisz , rób co mówisz .

Suzuki Bandit gsf 400
MaŁy_Bandzior
Świeżak
 
Posty: 352
Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24

Postprzez Koval135 » 3/11/2010, 22:58

Bierz inzume,piękna maszyna a i do turystyki na wygode narzekać nie bedziesz.Ale jak naprawde myslisz o turystyce to lepiej moze cos z owieka?fazer,z750s,ZR7S..
KTM 950 SM Orange Power! | www.migus-motocykle.pl
Avatar użytkownika
Koval135
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1807
Dołączył(a): 13/7/2008, 14:10
Lokalizacja: Racibórz/Warszawa

Postprzez niesiob » 4/11/2010, 09:12

kawkę ma jakieś 2,5 roku. póki co oprócz zerwanej linki gazu (tuż po kupieniu motocykla) nic się nie psuło. odpukać. na wiosnę pali od razu(zimowanie oczywiście w garażu, ale bez wyjmowania aku), w chłodniejsze wiosenne lub jesienne poranki rzadko używałem ssania. sprzęcik fajny, zwrotny,lekki, tani w utrzymaniu.
niesiob
Świeżak
 
Posty: 135
Dołączył(a): 22/1/2009, 21:36
Lokalizacja: Wawa

Postprzez mrzysty » 6/11/2010, 10:32

Turystyke mozna uprawiać także motocyklami o mniejszej pojemnosci, chociaż jest to bardziej uciążliwe, głównie w górach i na szybkich trasach gdzie wszyscy Cie wyprzedzają.
moja stronka podróżnicza http://www.mrzysty.pl
mrzysty
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 29/9/2010, 01:57
Lokalizacja: piastów

Postprzez klanger » 9/11/2010, 22:15

Ja tylko dodam, że bielizna termoaktywna to podstawa w tego typu eskapadach. Mając po 2 komplety cieplejszej i po 2 cieńszej praktycznie możesz wyeliminować 70% bagażu odzieżowego.

Dodatkowy atut, to błyskawicze schnięcie - rano przed pakowaniem możesz to to przeprać, wykręcić, założyć na siebie i zanim wszystko zapakujesz na motocykl, bielizna (np. koszulka) jest sucha, czysta i pachnąca :)

Co do bagażu, albo kufry (plastik czy aluminum) albo worki - jakiekolwiek, ale zawsze z wkładką z żeglarskich worów transportowych (np. z decathlona). Dzięki temu, to co w nich będzie, będzie na 100% suche (sakwy materiałowe tego niestety nie gwarantują).
klanger
Świeżak
 
Posty: 16
Dołączył(a): 6/1/2010, 12:04
Lokalizacja: Poznań

Postprzez elco » 9/11/2010, 22:33

Obudowany motocykl zapewnia znacznie wiekszy komfort podrozowania. Szczegolnie kiedy mowimy o szybkiej turystyce i otwartych drogach. Z relacji znajomych (sam nie uzytkuje nakeda) wiem, ze jazda autostrada powyzej 130 nawet z mala szyba nakedem jest uciazliwa. Juz po 100-150 km od podmuchow wiatru zaczynaja bolec rece i kregoslup. Wiem, ze chlopaki jezdza sporo i w kazdych warunkach, mimo to czesto schodza z maszyn w pozycji jakiej siedzili po takich wycieczkach. Motocykl z owiewkami przy duzym obladowaniu, wraz z pasezerem zachowuje sie przy wiekszych predkosciach nadal stabilnie. Z nakedem trzeba sie troche naszarpac. To moim zdaniem zabiera sporo czesc radosci podrozowania.
Czy szyba chroni przed deszczem ? Tak, ale tylko to co znajduje sie bezposrednio za nia. W dosc gestym deszczu na nawigacje nie spada mi nawet kropla. Zaznacze, ze mam nieco podwyzszona, turystyczna szybe.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez elco » 10/11/2010, 12:26

Dlaczego ? Stabilnosc daje bezpieczenstwo. Mozna wtedy pozwolic sobie na wiele manewrow, spogladac na otaczajace widoki i nie skupiac sie tylko na prowadzeniu maszyny. Maszyna, ktora tanczy mi pod nogami jest nie do konca przewidywalna, dlatego rozkoszowanie sie widokami jest moze nie tyle co niebezpieczne, co stresujace. Trzeba caly czas miec na uwadze, ze nagle z naprzeciwka moze pojawic sie samochod ciezarowy i swoim podmuchem nieco zakolysac motocyklem. Spogladajac w bok, mozemy znalezc sie w nieciekawej sytuacji.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław



Powrót do Turystyka motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na gr