Co za cep jeździ przy 2k rpm na ostatnim biegu (pomijając choppery)? Od tego są też niższe biegi, żeby tak nie jeździć... Elastyczność ma swoje granice.
Jeśli ktoś uważa, że do miasta lepsze od V2 jest R4 to po prostu nie umie jeździć V'ką.
Do miasta ogólnie motocykle 1, 2 cylindrowe są lepsze (zazwyczaj są lekkie, jak i mają dużo momentu przy niskich obrotach). Owszem, łatwiej szarpnąć w nich łańcuchem, ale tylko jak się nie umie jeździć.
A porównanie, że SV 650 pali 10l, a GSXR 600 6-7l jest po prostu mistrzowskie
No i ilość cylindrów nie ma zbytniego wpływu na spalanie, ważna jest moc, moment, pojemność, czy na gaźnikach czy na wtrysku... Tak jak ktoś pisał bzdury, że R4 pali mniej niż V2. Mi SV bierze 4,5l przy spokojnej jeździe, co taki fz6 miałby problem osiągnąć... A i też idzie podobnie jak Fazer, czy nawet supersport 600 do pewnych prędkości.
A to, że Bandit (B6) jest bardziej elastyczny od Fazera też jest nieprawdą, w końcu Bandit jest 20 KM słabszy i 20 kg cięższy, Fazer mimo to, iż kręci się wyżej i tak zjada grubego Bandita.