Scigacz.pl

przez **spas** » 13/10/2010, 22:58

Witam

Jakiś czas temu miałem wypadek na moto. Babeczka wymusiła na mnie pierwszeństwo i otarłem sobie kombi. PZU wyliczyło szkodę w 30%, kask i rękawice w 100%. Co mam teraz zrobić by przekonać likwidatora że strój jest do wymiany jak kask, bo boje się już w nim jeździć, jak by nie patrzeć to mam 30% szans na to ze się rozedrze przy następnym ślizgu.

Z góry dziękuje za pomoc.

przez **regis440** » 14/10/2010, 09:13

a czy przypadkiem w instrukcji nie jest napisane ze po wypadku, nawet niewielkim nie ndaje sie do dalszej jazdy?

kojarze takie wpisy z instrukcji kasku, ze nawet po niewielkim wypadku gdzie nie ma uszkodzen widocznych powinien byc wymieniony na nowy,

przez **Pat123** » 14/10/2010, 09:23

Wina jest stwierdzona prawnie. Zazadaj od ubezpieczenia pisemnegozaswiadczenia w ktorym zapewni, ze przy nastepnym wypadku kombinezon nie rozpruje sie i ze wytrzyma wszystko jak nowy.

Adwokat - wytoczenie procesu i odzysk 100 %. Tylko dobry rachunek za kombi sobie wczesniej zalatw.

Nie musze dodawac, ze sprawa nieco kosztowna i bedzie sie ciagnela, warto jednak.

:wink:

przez **gfgfgf** » 15/10/2010, 22:43

wlasnie powiedzcie mi jak to jest z tymi kombinezonami w wypadkach bo np ja latam w spyke za 1600 eu i do tego shoei w malowaniu dario kato . I jak to jest przy wypadkach czy mi policza jak za jakies vanuczi czy innego gowno ?

przez **madcap** » 15/10/2010, 23:04

najbezpieczniejsze rozwiazanie, to trzymać rachunki za zakup, nawet jeśli było płacone w sklepie inernetowym, to nadal masz dowód przelewu bankowego

przez **mianps** » 17/10/2010, 10:09

madcap napisał(a):najbezpieczniejsze rozwiazanie, to trzymać rachunki za zakup, nawet jeśli było płacone w sklepie inernetowym, to nadal masz dowód przelewu bankowego

trzymanie dowodów zakupu b.ważna rzecz właśnie w takich nieprzewidzianych sytuacjach.

A swoją drogą to w jakich "sklepach internetowych" nie dostajesz wraz z zamówionym towarem paragonu fiskalnego? To już przekręt podatkowy z takim "sklepem"
Takim sklepom mówi się stanowcze NIE

przez **eryk79** » 14/11/2010, 09:40

gfgfgf napisał(a):wlasnie powiedzcie mi jak to jest z tymi kombinezonami w wypadkach bo np ja latam w spyke za 1600 eu i do tego shoei w malowaniu dario kato . I jak to jest przy wypadkach czy mi policza jak za jakies vanuczi czy innego gowno ?

nie obrazaj uzytkownikow tych marek

przez **Invi** » 14/11/2010, 10:03

Ktoś się poczuł dotknięty

przez **madcap** » 14/11/2010, 10:31

żadnego ubezpieczyciela nie interesuje to, że miałeś takie lub siakie malowanie
zwracają za typ kasku, ponieważ malowanie jest tylko i wyłącznie fanaberią

a co do inszych modeli inszych producentów, nie każdego na nie stać na szołeja

Scigacz.pl

Co zroibic ze strojem po wypadku ?

Co zroibic ze strojem po wypadku ?

Kto przegląda forum