Pytanie bylo do znawcow
Mnie osobiscie ciekawi ktory z tych znawcow ktorzy sie wypowiedzieli objezdzal obydwa modele ?
balchan1 napisał(a):oba są na tym samym poziomie technologicznym, więc nie ma co kierować się rozumem, kieruj się sercem,
No niestety nie Hayabusa nie oferuje ABS'u co w tej klasie dyskwalifikuje ja calkowicie.
Powiedzial bym raczej intuicja albo zdrowoscia rozsadku.
Bez jazdy probnej nie rozbjerjosz, mam 186 cm i na Hayabusie czulem sie bardziej komfortowo, dla mnie ergonomia jest lepsza.
ZX1400, ergonomia duzo gorsza, pozycja idzie juz na lekko na nadgarstki
Jezeli bedziesz kupowal Kawe to uwazaj, bo w pierwszym rzucie modelu rama zostala za mocno skrecona i potrafi peknac. Mikrorysy w kazdym razie sa. Od nr. do nr. wszystkie ramy byly gratisowo w ramach gwarancji wymieniane ( musisz sie jednak dokladnie dowiedziec ).
Jezeli oczekujesz od motocyklu kopa, to w pierwszych ZX1400 go nie znajdziesz. Silnik zaczyna krecic dopiero od ca. 6500 rpm w Hayce przedstawia sie to nieco inaczej. Po dwoch latach ZX 1400 zostal poprawione, zostaly zmienione mapingi zaplonow + pare drobiazgow i kop znacznie sie polepszyl. P.S. licz sie z tym, ze w Kawie moze bedziesz musial zmienic kierownice na LSL , ta moze przyniesc poprawe ergonimi ale jak juz wspomnialem to sprawa indywidualna.