Poznańskie miśki będą ścigać motórzystów helihopterem

[Bezem]

Inna sprawa, że świadkowie określili prędkość na co najmniej 150 km/h. Tylko, kuwa, ciekawe jak

Nie wiesz ? Leci motocykl, ziuuuu. I znawcy: "Jechał ze 200km/h" "Co ty, max 170" itd

[Invi]

Ale ten filmik ma z 1 000 000 lat...

[rossavu]

W przyszlym sezonie przygotujcie sie na czolgi i lasery

[falconiforme]

było ale, godzina helikopterem to prawie 300L paliwa.
Zresztą śmigłowcem nie zatrzymasz motocykla, a radarem jedynie możesz rzucić

[Bezem]

jak nie zatrzymasz ? śmigłem po oponach

[rossavu]

jak nie zatrzymasz ? śmigłem po oponach

W GTA nie grales?

[Domokun]

Jak ktoś jeździ jak człowiek, a nie debil, to nie ma czego się bać.

[rossavu]

Jak ktoś jeździ jak człowiek, a nie debil, to nie ma czego się bać.

Pisze to czlowiek, ktory ma gixxera i zapewne jezdzi przepisowo

[motoftw]

Jestem ciekaw jak to wygląda taki supersport jadący 40-50km/h po mieście bo jakoś nigdy nie widziałem

[zadzior]

O ja, to trzeba przenieść się do ałta.

[Invi]

Jestem ciekaw jak to wygląda taki supersport jadący 40-50km/h po mieście bo jakoś nigdy nie widziałem

Jak nie? A przeciskanie się w korku? Albo omijanie progów zwalniających?

[arktan]

sÄ… miszcze co by prujÄ… i nawet w korkach, ale miszcza co nie zwalnia przed progiem to jeszcze nie widzialem

[Domokun]

Jak ktoś jeździ jak człowiek, a nie debil, to nie ma czego się bać.

Pisze to czlowiek, ktory ma gixxera i zapewne jezdzi przepisowo

A jak sie kupuje GSXR to podpisuje się gdzieś klauzulę, że trzeba będzie jeździć krotność prędkości dozwolonej ? Uświadom mnie, bo nie spotkałem się z czymś takim.

[Bezem]

Jak ktoś jeździ jak człowiek, a nie debil, to nie ma czego się bać.

Pisze to czlowiek, ktory ma gixxera i zapewne jezdzi przepisowo

A jak sie kupuje GSXR to podpisuje się gdzieś klauzulę, że trzeba będzie jeździć krotność prędkości dozwolonej ? Uświadom mnie, bo nie spotkałem się z czymś takim.

Ale takiego motocykla nie kupujesz na jazdÄ™ jak czopem

[Invi]

A jak sie kupuje GSXR to podpisuje się gdzieś klauzulę, że trzeba będzie jeździć krotność prędkości dozwolonej ? Uświadom mnie, bo nie spotkałem się z czymś takim.

To nie podpisywałeś? Przy zakupie gixa w salonie podpisujesz taki papierek, który automatycznie przechodzi na każdego nowego właściciela. Co by nie psuć piaru tego modelu. Ale nawet pomijając to, to nie przekraczając co najmniej dwukrotnie prędkości jakoś tak głupio jest. Chyba że mówimy o gsxr 125

sÄ… miszcze co by prujÄ… i nawet w korkach, ale miszcza co nie zwalnia przed progiem to jeszcze nie widzialem

Mnie na nieznanej drodze oślepił koleś jadący wieczorem na moto na długich. Tak przy 120kmh wjechałem na próg, powiem wam że odczułem go słabiej niż gdybym jechał na nim te 40kmh. Ale samochodem nie próbowałbym takich manewrów A tak normalnie to jak chyba każdy omijam progi zwalniające bokiem.

[arktan]

ja mialem przygode z progiem przy 70km/h i wspominam tego zbyt miło

[Invi]

Samochodem czy moto? Bo to dość istotna różnica. Za wolno jechałeś po prostu

[Bezem]

Jak dla mnie próg to taka mała hopka.

[Traperoso]

Tez mialem, ale przy 100, jechalem i nagle o kurwa, hamulec do oporu i moment przed puscilem.. boom ledwo sie utrzymalem, patrze nastepny.. znow hamulec, znow puszczam boom, troche zatrzeslo i uff. Co najlepsze, zero znaku i nie byly widoczne.

To kara za zapierdalanie po wioskach taka predkoscia.

[Landryss25]

A ja się progów nie boję. Tylko delikatnie podnoszę tyłek z siedzenia żeby mi jąder nie potłukło