problem z paleniem- sv 650 k6

[schwinnsv600]

Witam serdecznie,
Mam pewien problem,ostatnio przydazyl mi sie szlif przy malej predkosci okolo 20,30km/h. Ale po powstaniu podnioslem moto odpalil bez problemu w drodze powrotnej palilem i gasilem ja kilkukrotnie (stacja cpn itp..). Po dojechaniu niepalilem jej z tydzie wiec wsiadlem przekrecilem kluczyc, zaplon(slychac zalaczajaca sie pompe na kilak sekund) ja na starter a tu cisza, niekreci zero reakcji.
Po polaczeniu bezposrednio plusa z aku z przewodem od rozrusznika rozrusznik normalnie kreci i moto pali.
doczytalem ze pod siedzeniem jest cos takeigo jak stycznik rozruchu.
>zaplonu na na ktory wchodzi kostka z 4 przewodami. Sprawdzilem stycznik po podlaczeniu napiecia slychac charakterystyczne klikniecie wiec on wynikalo by tez chodzi. Sprawdzilem impuls na tej kosce bo do niech przychodzi przewod od startera i impuls jest reaguje na starter...
jakas pomoc

[schwinnsv600]

na kostke przychodzi tez jakis drugi przewod czarno czerwony ktory idzie gdzies w glownej wiazsce przewodow praktycznie gdzies na sam przod moto pod airbakiem a nad chlodnica, sa tam trzy kostki... ktos ma pojecie gdzie on idzie i co moze byc przyczyna takiej sytuacji
przepraszam z gory za brak polskich znakow.

[keram1]

Skoro pompa załącza przy włączaniu zapłonu i rozrusznik tez jest OK to szukaj przyczyny na jakims czujniku ( sprzęgła, nużki albo czujnika temperatury oleju czy wody).