No ale jak zabrali mu dowód to gdzie mu ten przegląd wbiją?
To że zabrali mu dowód to też chyba normalne w przypadku znacznego uszkodzenia moto.
Oczywiście gruzem nie zrobisz przeglądu (właściwie to zrobisz
)
Jak na lewo zrobisz przegląd to może być niezła jazda, bo dość łatwo można dojść że coś jest nie tak.
Jak przyjedzie rzeczoznawca to normalnie powiesz że policja dowód zabrała, o braku przeglądu nie musisz wspominać.
Chuj tam, może się uda
Ale to dotyczy chyba tylko sprawcy wypadku:
http://www.auto-swiat.pl/wydania,OC-bez ... 392,1.html
Myślę że jak się dopatrzą to może skończyć się na współwinie, albo i nawet na przeniesieniu na ciebie winy za cały wypadek :/
Także rób wszystko żeby ubezpieczyciel się nie dopatrzył