przez Kamusial » 23/8/2010, 16:52
Odpuść to moto do tych celów. WR250F to motocykl wyczynowy. Nie dość, że 90% sprzętów w tych rocznikach będzie zajechane i samo doprowadzenie ich do stanu używalności, o ile w ogóle będzie możliwe, wyjdzie Cię kosmiczne pieniądze, to czynności serwisowe- wymiana oleju, regulacja zaworów itd. też wyjdą Ci bokiem. Dotyczy to wszystkich 250 tek 4T mających więcej niż 35 KM. Poczytaj sobie serwisówkę do tego sprzętu. Polecam też fora motox, enduro-adventure, advrider.com (lub .pl)
Jak chcesz enduro, które pojeździ po asfalcie, to szukaj DRZ 400 (E jak masz kasę i chęci na częste czynności obsługowe, S jak chcesz luzackiego enduraka), KTM LC4 640, DR 650 SE, Yamaha TTR 650. Ewentualnie coś starszego, pokroju XR400/250 , KLX 300/250, DR350.
Mniejsze pojemności z nowszych roczników są spoko, ale do jazdy tylko w terenie i z nastawieniem na częsty serwis i wydatki.
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e