Scigacz.pl

przez **luqa90** » 13/8/2010, 20:05

Cześć, ostatnio zakupiłem skuter Peugeot Elystar 125cm3. Niestety sprzęt, który miał być w dobrym stanie technicznym okazał się totalnym złomem. Sprzęt kupiłem bez mechanika tylko dlatego, że uwierzyłem w nieposzlakowaną opinie o sprzedającym na forum do którego linki podam poniżej. Zakładam ten temat aby ostrzec każdego przed tym człowiekiem. Zachęcam Was zawsze także do kupna motocykla z mechanikiem, nie zależnie czy sprzedawcą jest Wasz kolega. Poniżej przesyłam Wam linki do dwóch tematów w których został poruszony nasz wątek. Zachęcam do zerknięcia w drugi link, dokładnie chodzi mi o czwarty post na drugiej stronie tamatu. W tym poście sprzedawca obrażił mnie nie potrafiąc wyjaśnić w merytoryczny sposób swoich domniemanych racji.

Link 1: http://www.ely.fora.pl/offtopic,5/koleg ... ,6097.html
Link 2: http://www.ely.fora.pl/offtopic,5/gazni ... 60-15.html

przez **Arturo925** » 13/8/2010, 21:55

Zmęczony jestem, ale czytając piąte przez dziesiate doczytałem ze powiedział Ci co jest w skuterze zepsute wiec nie wiem o co się pienisz. Wiedziałeś jaki jest stan techniczny skutera, ale mimo to zawarłeś umowę kupna/sprzedaży i tym samym pogodziłeś sie ze stanem skutera. Ot tyle na temat

PS: przeczytałem moze ze cztery posty bo po pierwszym już wiedziałem że dalsze to tylko wyrzucanie sobie że ten jest takie a ten taki. Jeżeli czegoś nie doczytałem, a jest ważne to poprawcie

EDIT: W pierwszym linku ten Haker_Sraker ładne bajki ciśnie. Ale tak czy tak widziałeś moto, zapewne na nim jechałeś wiec nie wiem o co Ci chodzi...

przez **gruby19** » 13/8/2010, 22:50

Stary, przeczytałem 3/4 postów i szczerze mówiac widze ze jestes chłopcem który koniecznie szuka winnego za to ze mu sprzet sie zje*ał. Kolega Haker jest czlowiekiem kompromisowym i zalezalo mu zeby sie dogadac i zalagodzic spor, a to Ty wymyslales powody zeby tylko go 'zniszczyc'. Gdyby wepchnął Ci mine to by zniknął i nie wypowiadałby sie, a na pewno nie starałby sie pomoc...

Nie wiem po co zasmicasz forum takimi tematami. Jego klienci nie maja 10 lat, mają prawo zabrać ze sobą batalion mechaników różnych narodowości, mają prawo zajrzeć w każdą dziure, a że Ty nie wpadłeś że mozna tak zrobic to trudno. nie miej pretensji do nikogo. nikt Ci nie kazał brac tego skutera. sam sie na niego zdecydowales, zaakceptowales warunki umowy wiec mozesz teraz jedynie ryczeć w kącie.

Jesli facet jest faktycznie szanowany na forum, to taka opinie zdobyl w jakis sposob, i nie sadze żeby ryzykował jej utrate sprzedając skuter jednemu z forumowiczow....

I wcale nie obraził Cie bez powodu, obraził Cie poprostu bo juz miał dosyc Twojego pier**lenia, bo wkoncu ile mozna wysluchiwac jak obrazone dziecko stroi fochy...

a Tera najlepsze:

Elylukasz napisał(a):No tak albo przy naprawie okaże się, że bezwypadkowy pojazd jest po dość poważnym wypadku (ingerencje w ramie, przy mocowaniu dolnego plastiku). Mówiąc o poważnym wypadku nie mam na myśli "szlifa" bez przeszkód po drodze. Pamiętaj, aby dokładnie sprawdzić co kolega Haker Ci sprzeda.

HakerPL1 napisał(a):tak, bo twój elystar Łukaszu był po wypadku...

Elylukasz napisał(a):Oooo Haker co Ty nie powiesz...skuter jest po wypadku? To sam sobie zaprzeczasz, przeczytaj archiwum rozmów gg jeśli posiadasz.

Stary, tu ironia śmierdzi z kilometra a Ty myslales ze on serio pisał !? :shock:

btw.
Jedyne co mnie martwi ze luqa bedzie robił taki smietnik na scigaczu jak robi na tamtym forum... eeehh

przez **Konio** » 14/8/2010, 00:37

stary my mamy wje*ane na twoj problem. Jezeli sie nie znasz na mechanice to bierzesz do ogledzin kogos kto sie zna. Takich "cwokow" jak ty szukaja miliony i w sumie mnie to cieszy bo jak ktos chce oszczedzic to zaplaci wiecej...
ZYCIE!!!

przez **luqa90** » 14/8/2010, 09:24

1. Obraza na forum publicznym zawsze jest naganna, ja takich praktyk nie stosuję.
2. Nie tyle szukam winnego, nie o to mi chodzi bo i tak już nic nie odzyskam, po prostu chcę ostrzegać ludzi przed nim. Stał się moim kolegą, zaufałem mu i bardzo się zawiodłem bo mnie oszukał.
3. Co prawda proponował ugodowe wyjaśnienie sytuacji ale już koło tygodnia po naprawieniu przeze mnie usterki, wcześniej nie odbierał nawet telefonu wiedząc o sytuacji.
4. Jeśli temat uważacie za niepotrzebny to bardzo proszę o usunięcie i przepraszam za kłopot.

przez **Czester** » 14/8/2010, 09:36

Daj już spokój z tym obrażaniem, chłopak się wk*rwił Twoim pitoleniem to miały prawo w końcu puścić mu nerwy. Nie widzę powodu żeby robić z tego wielkie halo. Ja z Melvinem czy Szafą nieraz obrzucaliśmy się ch*jami i czy ktoś do kogoś ma o to pretensje?

przez **Arturo925** » 14/8/2010, 10:09

luqa90 napisał(a):1. Obraza na forum publicznym zawsze jest naganna, ja takich praktyk nie stosuję.
2. Nie tyle szukam winnego, nie o to mi chodzi bo i tak już nic nie odzyskam, po prostu chcę ostrzegać ludzi przed nim. Stał się moim kolegą, zaufałem mu i bardzo się zawiodłem bo mnie oszukał.
3. Co prawda proponował ugodowe wyjaśnienie sytuacji ale już koło tygodnia po naprawieniu przeze mnie usterki, wcześniej nie odbierał nawet telefonu wiedząc o sytuacji.
4. Jeśli temat uważacie za niepotrzebny to bardzo proszę o usunięcie i przepraszam za kłopot.

5. Kupiłeś 125/50 , a to jest na tym forum karane. Bye bye...

przez **Czester** » 14/8/2010, 10:49

przez **przemko27vr4** » 14/8/2010, 11:36

Hahaha ,ja pierdziele Czester,kozak

przez **Seba_ER5** » 14/8/2010, 14:25

racja..

przez **rossavu** » 15/8/2010, 15:44

90 w Twoim nicku to Twoj rocznik czy IQ?

Scigacz.pl

Problem ze sprzedawcą - obraza na forum publicznym...

Problem ze sprzedawcą - obraza na forum publicznym...

Kto przegląda forum