RS 125 zgasła i nie odpala

[CharyPL]

Koledzy pomóżcie. Jechałem sobie moją aprilką i nagle coś strzeliło i zgasła. Nie chciała odpalić więc dopchałem do domu. W garażu wykręciłem świecę i była zaklepana, sam się zdziwiłem, elektrody się stykały. Wymieniłem świecę i nie odpala i co jakiś czas kichnie w tłumik. Co może jej być? Kurde dopiero złożyłem po malowaniu i znowu jeździć nie mogę

ProszÄ™ o pomoc

[CharyPL]

No tak myślałem że coś z zapłonem, jutro sprawdzę, ale czemu świeca była zaklepana? Iskra jest na każdej z 3 świec jakie mam. Świeca chyba nie była mokra teraz jak próbowałem odpalić. Mógł się gdzieś gaźnik zapchać? Jutro najpierw sprawdzę gaźnik a później zajrzę do zapłonu.

[CharyPL]

Pytałem właśnie tu kolegi którego tata ma warsztat i mówi że mógł korbowód pęknąć, możliwe?

[maciek.046]

sprawdz kompresje... prawdobodobnie tlok sie skonczyl...

jesli nie masz manometru zrob to w prosty sposob- zatykajac szczelnie palcem otwor swiecy w glowicy i zakrec rozrusznikiem jesli nie daje rady wypchnac Ci palca tzn ze tlok do wymiany

[CharyPL]

Panowie zdjąłem cylinder i tłok jest zmasakrowany. Cylinder cały, nieruszony. Przytarł się od wydechu i pierścień pękł.

[maciek.046]

tak jak myslalem... masz tam tuleje czy nicasil?

[CharyPL]

Nicasil

[zdzichu123]

Poprzeczytaniu pierwszego postu, obstawiałem na urwanie korby albo zatarcie lozyska w stopie, bo mialem to samo.

Jesli chcesz rozbierac silnik wymieniac lozyska na wale i korbe Bo chyba bedziesz musial to zrobic, to zajzyj do mojego tematu, albo odezwij sie na gg. Robilem cały ten silniczek od podstaw Pozdro