Ducati monster 620

[spooky]

Witam, chcialem zapytac o opinie na temat tego motoru:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1159489464 (otwórz link)

Rok produkcji 2003, pierwsza rejestracja 2004.
Z tego co udalo mi sie ustalic, motor mial wymienianych kila rzeczy z czego najbardziej niepokojace:
- prostowanie tarcz hamulcowych
- prostowanie felgi
- wymiana ewej konsolki
- wymiana lozyska glowki ramy
- wymiana manetek

Wiec prawie pewne ze motor lezal, pytanie tylko, jak ustalic czy bylo to cos powaznego i czy nie ma czegos o co powinienem sie martwic (w kwesti bezpieczenstwa przede wszystkim).
Gosc ktory to sprzedaje po wstepnych rozmowach wydaje sie byc rozsadny, mam plan dzisiaj ogladnac motocykl

Na co zwracac uwage? Dodam ze w kwestii motocykli jestem laikiem, ale mechanike w miare pojmuje Mechanik niestety w godzinach ogladania motoru jest juz zamkniety i wyglada na to ze najwczesniej moglbym podjechac do warsztatu dopiero za tydzien w weekend a do wtedy moze juz byc po ofercie.

Dodatkowo w serwisie robine byly:
- synchronizacja
- wymienione paski rozrzadu
- sprawdzane filtry powietrza i paliwa - byly ok
- wymieniane opony
- ustawienie wolnych obrotow
- naciag lancucha
- wymieniona linka sprzegla
- wymienione swiece

Wszystko niedawno (marzec)

Dodatkowo sa na baku slady gleby (informacja jaka dostalem to ze podczas zawracania na parkingu motor lezal...), na oslonie tlumika z lewej strony tez, i tutaj juz wyglada na cos wiecej niz glebe.

Bede wdzieczny za wszelkie wskazowki na co zwracac uwage, jak i za opinie czy warto w motor inwestowac.
Z gory dzieki za porady.

[Landryss25]

No ja widzę że polscy mechanicy to na prawdę mogą równać się z Copperfield'em jeśli potrafią w monsterze linkę sprzęgła wymienić Tam jest hydrauliczne...

Prostowana felga i tarcze świadczą o tym że był mocno walony przodem (jeśli informacja jest pewna). Prostowane tarcze nadają się raczej do śmieci niż do bezpiecznego użytkowania.

Szczerze mówiąc cena jak za ten rocznik jest bardzo kusząca. Czasem opłaca się dać tyle samo za sprzęt kilka lat starszy...

W monsterze na nic specjalnego uwagi zwracać nie trzeba, wszystko jak w każdym innym moto. Jeśli nigdy nie miałeś styczności z Ducati to nie przeraź się gdy silnik będzie klekotał tak jakby miał zaraz wybuchnąć, to jest norma.

[spooky]

Hmm, to linka mogla byc od czegos innego - gosc powiedzial "wymiana linki", zapytalem jakiej, odpowiedzial - "nie napisane, to pewnie sprzegla"

Co do tarcz, w sumie wymeinic mozna. Z tego co widze, koszt jednej kolo 500zl, jak gosc spusci 1000 z ceny....to kolejne 500 bylbym w stanie doinwestowac.

Co do ceny - zgadzam sie - wyjatkowo atrakcyjna. Z podobnego rocznika, ceny sa w okolicach 12 tys, dlatego napisalem o porady i trzymam kciuki zeby nie okazalo sie, ze bede musial wpakowac drugie tyle w doprowadzenie do dobrego stanu.

[Raczek_6]

http://forum.docpoland.com/
zapytaj, może ktoś z forum zna bliższe szczegóły tego motocykla.

lusterka ze starszego modelu 600, 750.

Trzeba by było na żywo obejrzeć, odbyć jazdę testową, obsłuchać, zobaczyć czy nie cieknie z uszczelek pod cylindrami.

[hardworker]

Prostowana felga i tarcze świadczą o tym że był mocno walony przodem (jeśli informacja jest pewna). Prostowane tarcze nadają się raczej do śmieci niż do bezpiecznego użytkowania.

Panie Landrys - moj obecny motocykl nie byl walony, a mimo to przy hamowaniu z duzej predkosci sa lekkie drgania i w serwisie stwierdzono, ze to wina tarcz, ktore wypadalo by wyprostowac ew. wymienic.
Jezdzac po naszych polskich drogach, nietrudno jest wgiac felge wpadajac w dziure, tak wiec pozwole sie niezgodzic z w/w opinia.
Pzdr

[Przemo_rene]

lekkie drgania przy hamowaniu z dużych prędkości to około 12 czynników w tym tarcze, więc nie przesądzaj, że tarcze. Akurat ten typ wibracji może wywołać lawina rzeczy.

Ale do rzeczy:

Jeżeli po jeździe próbnej o fachowych oględzinach okaże się, że wszystko ok to sprzęcik fajny.Tarcz hamulcowych w motocyklu się nie prostuje, nie szlifuje, nie frezuje. No chyba, że do jakiegoś samoróba z urala rzeźnickiego. Tak więc jezeli tarcze były prostowane to nadają się do wymiany. Nowe normalnej jakości dostaniesz za 1000zł SZTUKA nie komplet firmy choćby Lucas czyli żaden wypas - po prostu dobra jakość. Miej to na uwadze.

Poza tym jakoś nie chce mi się wierzyć, że rama, lagi, półki bądź główka ramy nie dostały przy takim strzale co za razem zgina tarcze i felgę. No chyba, że te wymiany i prostowania były "widzimisie" właściciela