Zobacz wątek - ZZR1400, K1200S, 999S, 1000RR, GSXR1300, F4
NAS Analytics TAG

ZZR1400, K1200S, 999S, 1000RR, GSXR1300, F4

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

ZZR1400, K1200S, 999S, 1000RR, GSXR1300, F4

Postprzez Robson1903 » 24/7/2010, 10:38

Witam
Jak już niektórzy wiedzą ostro skasowałem swojego XXa i nie da się nic z nim zrobić. Wiec trzeba pomyśleć nad nowym moto na next sezon (w tym raczej mi zdrowie jak i fundusze nie pozwolą).
Moimi typami są Kawasaki ZZR 1400 BMW K 1200 S Ducati 999 S (bo chyba na 1098 nie bd mnie stać) Honda CBR 1000 RR (07r) i może jak bd wiekszy przypływ gotówki to Suzuki GSXR1300 Hayabusa (2008<) lub MV AGUSTA F4
Od motocykla wymagam żeby był w miare wygodny i żeby wytrzymał presje super sportów jak ZX10R GSXR1000 i R1 (bo tym lataja znajomki) żebym nie odstawał przyśpieszeniem jak i prędkością. Moim skromnym zdaniem najlepsza by była Hayabusa ale jakoś ta starsza do mnie nie przemawia wyglądem (trochę przestarzały) a na nową nie wiem czy bd miał kasę. Co do ZZR masywny, agresywny wygląd ale to ciągle kawasaki (jakoś nie mam dobrych wspomnień z tą firmą) Ducati egzotyka na maxa wygląd specyficzny ale boje się kosztów eksploatacji jak i cen części przy możliwym wypadku. BMW to jeden z faworytów, duży z dużą mocą z innowacyjnymi zastosowaniami lecz wygląd też już antyczny (zero agresji). Co do Fireblade przemawia za nim moje ciało i sentyment (niektórzy wiedzą o co chodzi) oraz wygląd nowoczesnego agresywnego moto. Jednak ten motocykl jest typowym twardym sportem i pospolitym. Agusta jest niby seryjnym pociskiem drogowym lecz nic nie wiem na temat tej marki jak i modelu, totalna egzotyka. Nie chcę mieć także motocykla przeciętnego. I tak motocykl pewnie zyska inne malowanie i wszystkie możliwe dodatki żeby było inne od wszystkich :).

Pozdrawiam i proszę o jakieś konkretne za i przeciw danym motocyklom.
Edit:
Postaram się jeszcze uzupełnić pewne aspekty :
- 192cm 80kg
- 20tyś-25tyś zł spokojnie jak będzie potrzeba może wiecej.
- spalanie mnie raczej mało obchodzi ponieważ po ostatnim moto który żarł jak "betoniarka" to każdy bd miał małe spalanie :)
- miło by było jakby dało się polatać z plecaczkiem

KONIO ma odgórny zakaz wypowiadania się w tym wątku :D
Ostatnio edytowano 24/7/2010, 16:19 przez Robson1903, łącznie edytowano 1 raz
CBR - CustomBikeRobson
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
Avatar użytkownika
Robson1903
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 700
Dołączył(a): 15/5/2009, 11:02
Lokalizacja: Łódź


Postprzez Konio » 24/7/2010, 14:48

Dlaczemu? :(

Ja bym celowal w zzr 1400 bo ten jego "ryj" jest mega piekny i mnie powala. Na MV Aguste moze byc troche malo becli. A za hajka przemawia fakt ze jest tak brzydka ze az ladna <3
Produkcja, dystrybucja, masturbacja
Blady 900 puk puk puk
Avatar użytkownika
Konio
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2925
Dołączył(a): 6/11/2008, 21:47
Lokalizacja: Nadejdzie Chuck? Tego nikt nie wie;/ Kielce/Krk


Postprzez Raczek_6 » 24/7/2010, 22:23

Za 25kPLN ciężko będzie znaleźć coś z podanych.

999 tylko po 2005 roku, ale ... nie wygodne dla pasażera, po za tym S jest przeważnie w wersji monoposto - jednoosobowa.

1098 przynajmniej 35kPLN, a łądne sztuki to nawet 40kPLN.

ZZR 1400 może być najbliżej oczywiście modele z początku produkcji.
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
Raczek_6
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez abc » 24/7/2010, 23:15

Rób jak chcesz. Ja bym jednak na twoim miejscu jeszcze raz kupił XXa o ile lubisz jeździć a nie się lansować.
Nie wiem jak skasowałeś ten motor (brak umiejętności, ktoś zajechał, poślizg?) - ale nic lepszego raczej nie kupisz. Moim zdaniem szkoda w ogóle kasy wywalać na motocykl 25 tys. zł - dobrego XXa kupisz za 15 tys. złotych.
A o wygodzie na RR-kach to sobie możesz pomarzyć.
Poza tym, tym motorem znacznie łatwiej się kieruje niż takimi jak gixxer czy R1. W ogóle hajka, XX to są zupełnie inne jakościowo motocykle do przemieszczania się po drogach publicznych niż sporty - inne geo, super sprzęt nawet dla początkującego. Jeździłem gsx-r z 2009r. i raczej nie zamieniłbym cbr-xx na ten model.
XX ci żarł paliwa? To dziwne, przy spokojnej jeździe mi pali 6,5 litra- gaźnik. To na trasie ok. 1200 km sprawdzałem. Jazda w granicach 140-180. Czasem ponad 200 na autostradzie.
Ja bym też zrewidował koncepcję jazdy za kolegami R1, gsx-r jeśli oni zapierdala*** Jak chłopaki nie rozumieją, że non stop 180 km/h w Polsce się nie daje - to odpuść sobie towarzystwo, bo ktoś się z was zabije w końcu albo zostanie kaleką.
Moc motoru na polskich drogach jest dobra do wyprzedzania a prędkości ponad 200 km/h to najwyżej autostrada albo punktowe: prosta droga, pole po bokach, szeroki widok terenu, brak samochodu.
Raczej bym stawiał na komfort jazdy i wysoki moment obrotowy a dodając do tego cenę - niestety, cbr xx raczej konkurencji dużej nie ma.
Może hajka ale nic o tych motorach nie wiem z lat poprzednich.
I jeszcze awaryjność cbr-xx -dużo raczej z nim roboty raczej nie miałeś podejrzewam.
Ja tam nic w nim nie robię: filtr oleju, klocki hamulcowe, leję paliwo i jadę.
No i oponki raz zmieniłem.

Ale rozumiem ten pociąg do czegoś nowego. Lecz nowe nie znaczy, że lepsze.

Pozdr
abc
Świeżak
 
Posty: 69
Dołączył(a): 11/11/2008, 20:58

Postprzez Robson1903 » 24/7/2010, 23:48

No XX jeździło mi się super. Wiesz ja miałem go na przelocie, dynojetach, sportowych filtrach, inne przełożenie, wogóle pozmieniany trochę bardzo. Palił mi 9l na trasie tak to koło 12l. Ale ja nie żałowałem mu. Lubiłem jak się wkręcał. RR mi się podoba z wyglądu jak każdy supersport. I to Honda dlatego też przemawia za. Wiem że XX jest super ale nie chce kolejny raz to samo.
Kręci mnie bardzo ZZR jak i BMW. Głównie te dwa motocykle są na czele stawki jak i CBR1000RR za to że HONDA :).
Raczek wiesz ja nie mówie że szukam igły. Kupię w zimę jakiś po ślizgu czy czymś takim i sam wyszykuje :) Lubie się bawić w przeróbki (jak czytałeś moje posty to wiesz).
Ducati odpada raczej. Tak napisałem bo może się uda :P
http://allegro.pl/item1154045200_kawasa ... _edit.html
http://allegro.pl/item1156103897_bmw_k_ ... kazja.html
dla przykładu boska sprawa :O
CBR - CustomBikeRobson
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
Avatar użytkownika
Robson1903
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 700
Dołączył(a): 15/5/2009, 11:02
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Raceboy » 25/7/2010, 00:38

Ducati, Agusta i CBR są mniejsze od Hayabusy i ZZR i pozycja na nich jest stricte sportowa.

Haya i Kawa to sportowe turystyki i nie cierpisz na nich waląc trasę kilkaset kilometrów, ale pewnie doskonale o tym wiesz.

BMW brzmi najsensowniej, jest gabarytowo sensowny, wygodniejszy od litrowych sportów i ciekawie 'gada'.

Z kolei 1098 w jeździe miejskiej to dramat, znajomy ma i twierdzi, że moto się po prostu męczy, jest stworzony na tor. Jednak jest piękny.
Aprilia RST1000
Avatar użytkownika
Raceboy
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 25/5/2010, 15:48
Lokalizacja: Poznań

Postprzez abc » 25/7/2010, 00:47

No ZZR 1400 to tak sobie gdybałem kiedyś - to byłby motor dla mnie dobry jeśli w ogóle bym miał zmieniać motocykl z XX na inny w tym samym gatunku. Jakoś następcy XXa nie ma a VFR to już chyba nie to samo (taki większy ścigacz)
Ludzie piszą, że hajka lepsza, że lepiej się zbiera itp. no ale przecież nie o wyścigi chodzi na drogach publicznych.
Ta kawka naprawdę wyszła dobrze tej firmie, jest po prostu super ładna, ma to coś. Dobre recenzje zbiera.
Wcześniej czy później pewnie wezmę sobie jazdę próbną u dealera oby przetestować te cacko :)
abc
Świeżak
 
Posty: 69
Dołączył(a): 11/11/2008, 20:58

Postprzez Robson1903 » 25/7/2010, 10:47

Musze tymi motocyklami się przejechać żeby wiedzieć czego chce.
Tylko czy takim krążownikiem jak ZZR czy BMW da się śmigać po zatłoczonym mieście ? Cieżka sprawa raczej. Jak patrzę na to zdjęcie to mnie przerażenie bierze :
Obrazek
CBR - CustomBikeRobson
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
Avatar użytkownika
Robson1903
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 700
Dołączył(a): 15/5/2009, 11:02
Lokalizacja: Łódź

Postprzez zadzior » 25/7/2010, 10:53

Robson, a może zx12r ? Mniej turystyczne od zzra, bardziej sportowe od bmw...
Avatar użytkownika
zadzior
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Robson1903 » 25/7/2010, 10:59

Ale za to brzydkie ! :P
CBR - CustomBikeRobson
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
Avatar użytkownika
Robson1903
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 700
Dołączył(a): 15/5/2009, 11:02
Lokalizacja: Łódź

Postprzez zadzior » 25/7/2010, 11:02

Eee nie znasz się :D Wydaje mi się, że z racji tego jak podatnym sprzętem na wszelkiej maści przeróbki jest busa, powinieneś wziąć właśnie ją. Z jednej strony można pokonywać trasy piekielnie szybko ze sporym komfortem, z drugiej masz sprzęt, który prosi się o przeróbki :)
Avatar użytkownika
zadzior
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Raceboy » 25/7/2010, 11:06

ZX 12R miał mój ojciec kilka ładnych lat temu i powiem tak - robi piorunujące wrażenie na żywo, jest smukły i dopracowany. Robi też dwie paki w 7 sekund ;) I waży tylko 213kg gotowy do jazdy.
IMO o wiele zgrabniejszy niż ZZR, ale to prywatne zdanie :) Zgrabniejszy od Hayabusy na pewno.
Aprilia RST1000
Avatar użytkownika
Raceboy
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 25/5/2010, 15:48
Lokalizacja: Poznań

Postprzez madcap » 25/7/2010, 11:35

co do urody to kwestia gustu
też dorzuciłbym do twojego worka propozycji zx12
jesli chodzi o jazdę każdy ma swoje widzi mi się
imho dla kierowcy wygodniejsza niż sokół wędrowny :D
nadto daje dużo bardziej radę po naszych, nawet bocznych drogach niż hajka
i też fajnie zdatna do przeróbek

gdyby nie fakt, że jak napisałeś presja sportoów górnopółkowych, to dorzuciłbym do tego zestawienia, to na co sam zamierzam się przesiąść (czekam z zakupem aż ojro się opamięta z kursem), czyli triumpha sprinta ST
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Robson1903 » 25/7/2010, 11:59

Zx12 zupełnie mi się nie podoba. Do tego dwóch pajaców jeździ ze mną na tym motocyklu nie chce być trzecim. ZZR jak i BMka bd chyba tym czego potrzebuje muszę się przejechać jednym jak i drugim moto i zadecydować czego szukać w zimę. Śmiesznę jest to że ZZRa z 2006-2007 roku można kupić za 20-25tyś a w tej cenie BMW to rok 2003. ZZR ma ABS a BMka napęd na wał i jedno ramienny wahacz (co mi się podoba). Chodź ma naćkane tyle elektroniki że aż strach ! Jakieś dziwne przednie zawieszenie regulowane te wszystkie ABSy duperele bezpieczeństwa że nie wiem czy bd tam wogóle potrzebny ;/.
A wy jak sądzicie? Z tej dwójki to co wyjdzie mi na lepsze ?
CBR - CustomBikeRobson
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
Avatar użytkownika
Robson1903
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 700
Dołączył(a): 15/5/2009, 11:02
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Gizmor » 25/7/2010, 16:00

A może TRIUMPH SPRINT 1050? Naprawdę ładny motocykl. A i mocy ma też dosyć.
Gizmor
Świeżak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29/11/2008, 12:27
Lokalizacja: Rumia

Postprzez Gizmor » 25/7/2010, 16:03

A może TRIUMPH SPRINT 1050? Naprawdę ładny motocykl. A i mocy ma też dosyć. A może ZZR 1200?
Gizmor
Świeżak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 29/11/2008, 12:27
Lokalizacja: Rumia

Postprzez Robson1903 » 25/7/2010, 19:16

Triumph jak i ZZR 1200 wymiekają przy litrowych sportach. Są bardziej turystyczne niż sportowe.
CBR - CustomBikeRobson
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
Avatar użytkownika
Robson1903
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 700
Dołączył(a): 15/5/2009, 11:02
Lokalizacja: Łódź

Postprzez zadzior » 25/7/2010, 22:04

No to kvrwa na pohybel litrofcom bierej zx14 :D To dopiero mina chłopaczków na mieście, że masz 1,4 litra w rzędowej czwórce :) Ogółem nie miałem przyjemności jazdy tym sprzętem, ale robi piorunujące wrażenia stojąc jak i podczas jazdy. Te lampy wyglądają niesamowicie w nocy. Kawa przez to wydaje się strasznie ogromna ( jest wielka, ale wydaje się jeszcze większa ) no i jest to totalny odrzutowiec. Według mnie nie ma porównania sportowych litrów do takich samolotów, bo poprzez swoją masę i inna konstrukcję robią niesamowite wrażenie podczas jazdy. Z takich big bike-ów miałem doczynienie jedynie z busą 04' na dynojetach i tam dalej blabla. Po przesiadce na gixa 1000 k8 nie ma porównania. Na busie czujesz jakbyś jakimś tirem przebijał się przez (głupie) powietrze, które daje ci tylko chory opór :roll: Jeśli ktoś nigdy nie miał porównania, to polecam przetestować taki motocykl, nawinąć chociaż 20 km... naprawdę wartoo. Sam jak będę zmieniał kiedyś moto, to tylko coś z big bike-ów :)
Avatar użytkownika
zadzior
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Raceboy » 25/7/2010, 23:00

Przy big bike'ach jest tylko jeden problem, ale to raczej Robsona nie dotyczy - nawet się nie mrugnie i pękają dwie paki. Hayabusa prowadzi się tak dobrze i jest tak stabilna, że kompletnie nie czuć na niej prędkości. Na ZZR podobnie :)
Aprilia RST1000
Avatar użytkownika
Raceboy
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 25/5/2010, 15:48
Lokalizacja: Poznań

Postprzez zadzior » 25/7/2010, 23:08

Zauważ, że ludzie krytykują buse, bo mimo z założenia jest motocyklem super hiper aerodynamicznym, to osłona przed wiatrem jest gorsza niż np. w zx12r. A zx14 jest jeszcze bardziej "osłonięty" od dwunastki, stąd musi mieć jeszcze lepszą osłonę. Wychodzi więc na to, że na zzr-e całkowicie już nie czuć prędkości, a moc ma jeszcze większą. Jednym słowem RAKIETA.
Avatar użytkownika
zadzior
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
Lokalizacja: Koszalin

Następna strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości




na gr