Scigacz.pl

przez **broda** » 26/2/2007, 20:11

cześć wszystkim.

mogli byście napisać mi coś o zzr1100 ? tz. jak tym motorkiem się jezdzi, zwłaszcza w mieście bo z tego co wiem to tylko o długich trasach na których podobno radzi sobie bdb.
chodzi mi tutaj o maszyny z roczników 1995-99

pzdr![/i]

przez **sopel** » 26/2/2007, 21:23

nie za duży jak tylko na miasto ?

przez **sopel** » 27/2/2007, 11:41

a może panuje przesad ze motocykl zaczyna sie dopiero od 1000ccm ? ;]

przez **polsky** » 27/2/2007, 13:38

Zygzak nie jest latwym motocyklem do prowadzenia,strasznie ciezki.
Mocy mu nie brakuje.. ale odpuscil bym go na codzienne uzywanie w miescie itd.
Jest dlugi,co tez wplywa na poruszanie sie w ciasnych korkach. A przede wszystkim wciaga troche paliwa...

przez **CalibraHunter** » 27/2/2007, 14:58

Polsky, jak stac go na motor, to na paliwo tez powinno

przez **polsky** » 27/2/2007, 16:11

Patty Brawurka ale ja nie napisalem,zeby go nie kupowal,czy tez nie rozpatruje na co kogo stac ale bedzie spora roznica w spalaniu,to nie ''600''
;-)

Czasem gdy zapałamy miloscia do danego motocykla z powodu jego piekna i charakteru,nic i nikt nie jest w stanie nam tego wypersfadowac.Bedziemy sie cieszyc kazdym przejechanym kilometrem

On bedzie ten piekny i jedyny...

przez **Wombat** » 27/2/2007, 20:23

Ale litr to litr.Na miasto, w trase i wszedzie. Piekne jest to ze nie kuca nigdzie. I jeszce jedna sprawa... mozna wychodzic z zalozenia ze to snobizm.... i bez sensu itd.... w takim ukladzie pytam dlaczego nie jezdzimy wszyscy malymi fiatami? sa ekstra do miasta, latwo sie parkuje itd itp.... proste. czemu marzymy o ferrari? tez proste. Realizuj chlopie marzenia.

do tematu. Podobno lubi sie zacierac trzecia panewka na wale. Podobno bo moj kolega w zzr nie odnotowal tego a ja majac podobny silnik w mojej jeszcze (odpukac) tez nie zauwazylem tego problemu. Po miescie jedzi sie super. Skrzyni biegow uzywam rzadko. przepychajac sie pomiedzy pasami krece jedynie manetka od gazu delektujac sie tym jak moto przeskakuje z luki w luke bez zadnego wysilku i opoznienia... obserwujac przy tym rozdziawione geby samochodziarzy ... Elastycznosc litrowego silnika to poezja. Co do gabarytow i trudnosci prowadzenia zzr 1100 sie nie wypowiem bo dosiadam innego modelu. Ale co do silnika... hahah. bajka.

pozdro.

przez **broda** » 28/2/2007, 11:28

dzieki wam za wypowiedzi w temacie.
ogólnie motorek ten miałby rocznie ze trzy wyjazdy do holandii a reszta u nas, więc dlatego moje pytanie dotyczy w szczególności jazdy w mieście. mam też jeszcze inny typ motocykla jakim jest Yamaha xjr i co byście bardziej polecili? a może podsuńcie jakąś małą propozycje czegoś z litrowym silnikiem co byłoby bardziej uniwersalne.

przez **broda** » 28/2/2007, 12:08

a jakie w ogóle jest spalanie takiej zzr-ki?

przez **eristof** » 28/2/2007, 13:35

ZZR maszładnie opisany na naszym portalu NIe chce mi sie linku szukac ale jak poszperasz napewno znajdziesz a tam o niej jest bardzo duzo. Jeli to za mało to takze opis "zygzaka" był w "świecie Motocykli" niestety w którym numerze to nie pamietam. Jesli dobrze poszukasz na stronie ŚM to takze znajdziesz.

przez **polsky** » 28/2/2007, 14:04

Jak jak jezdzilem ZZRem to najmniej wciagnal 8-9L... Nie byl moj i byla wymagana synchronizacja gaznikow...
Ale w tej sytuacji Broda,co opisujesz wlasnie bardziej przemyslal bym zakup jakiegos nikeda.

Zerknij pare postow nizej,jest dyskusja na temat XJR a GSX.
Duzo wygodniejsza pozycja i druzgocacy moment obrotowy niejednego plastika.
Lub wal do Wombata on smiga na ZRX.
Pozdro

przez **jasql** » 5/5/2008, 21:34

Czy jakies modele ZZR1100 mialy wtrysk, czy do konca byly gaznikowe?
Niestety nic nie moge znalezc o tym modelu.

przez **icid** » 5/5/2008, 21:57

Niestety jasql wszystkie były gaźnikowe.

przez **jasql** » 5/5/2008, 22:59

Dla mnie na szczescie :twisted:

Mam plan

Moze wypali :twisted:

Scigacz.pl

Kawasaki ZZR 1100

Kawasaki ZZR 1100

Zygiem i zakiem

Kto przegląda forum