Scigacz.pl

przez **emsiii** » 24/6/2010, 17:38

Witam was.
Jako, że wybór motoru musi być przemyślaną decyzją proszę was o radę.
Mam na oku Yamahe YZF-R 125. Lecz mało o niej słyszałem jakie są + itp. Co sądzicie o innych markach?

Do wydania na 125-tke powinienem mieć tak w granicach 5-7.500zł. Jakie macie propozycje co do kupna takiego motoru? Proszę o przedstawienie + i - różnych moto z wyżej wymienioną pojemnością.
Wzrost- 176 cm
Waga- 67
Doświadczenie- 3 lata na drodze. Skuterkiem w ciągu 2 lat nakręciłem prawie 14 tys.

Pozdrawiam

przez gr8* » 24/6/2010, 19:32

Yamaha YZF-R125 jest to motocykl 4t co za tym idzie ma lepszą żywotność silnika, mniejsze spalanie oraz dźwięk jest trochę lepszy niż w 2t. Moto posiada 15km, a jego V-max to ok. 130km/h.

Ewentualnie można jeszcze polecić: Hondę Nsr lub Aprilię RS. Tylko, że motorki te są dwusuwy, więc automatycznie wzrośnie spalanie, dźwięk będzie gorszy oraz ta żywotność silnika. Natomiast różnica jest tu w mocy (powyżej 25km) i V-max, który wynosi około 160km/h.

przez **gruby19** » 24/6/2010, 19:59

R125 ma same plusy. jest to chyba jak narazie najlepszy motocykl o pojemnosci 125ccm jesli chodzi o jakosc wykonania, wymiary, wielkosc, wyglad, osiagi oraz silnik. ta maszyne mozna brac w ciemno. obawiam sie jednak ze nie miesci sie w Twoim przedziale cenowym

przez **emsiii** » 24/6/2010, 22:27

Jeżeli chodzi o YZF to mam możliwość kupna za 7.5tys

Co do spalania- nie ważne ile będzie palił, aby przyśpieszenie i v-max był dosyć dobry;]

przez **gruby19** » 24/6/2010, 22:28

R125 ma lepsze przyspieszenie niz DT 125 w supermoto. sprawdzalem

przez **emsiii** » 24/6/2010, 22:57

przez **gruby19** » 24/6/2010, 23:04

a jak ma wygladac ? ;|

przez **stasek2002** » 25/6/2010, 10:13

honda nsr 125, dobre cacko, nie do rozjeb>nia, mocne osiągi, przystępna cena, POLECAM

przez **Pumaon244** » 25/6/2010, 12:22

co japonskie to japonskie, a nie chinskie złomy ;D

przez **DjFuks** » 27/6/2010, 14:41

Ja też planuję osobiście uderzyć w Yamahę YZF R125 słyszałem same plusiki: Cena, a rocznik jest przystępna, przyśpieszenie podobno też dobrę, około 40tys bezproblemowo robią, wymiary i wielkość zbliżone do R6 (węższa około 2,5cm i niewiele krótsza). A co do NSR, motorki świetne, 2T (ja jeżdżę aktualnie skuterem 2T i świetnie mi się jeździ) spalanie jest do przyjęcia. Jedyną wadą (moim zdaniem) jest rok produkcji. ;/ Najświeższa pochodzi z 2003 roku, a ich liczniki często mają już ponad 20tys km.. W NSR-ce podobno silnik działa bez zarzutu do 20tys km. Więc bez remontu się nie obejdzie..;/

Osobiście polecam YZF R125 LuB HONDE NSR 125

przez **herbatka** » 27/6/2010, 14:47

gruby19 napisał(a):R125 ma lepsze przyspieszenie niz DT 125 w supermoto. sprawdzalem

Gdzies Ty to sprawdzal? W GTA San Andreas ? Czy na zablokowanej DT?

Kod: Zaznacz cały: YZF R125: 0-100km/h : 11-12 sek DT 125 SM: 0-100km/h: 6-7 sek

YZF R125 jest praktycznie niczym wiecej niz kazdy inny 125 w czterosuwie. Czyli moc nie przewyzszajaca 15km... Ludzie rozumiem ze mozna sie nie znac, ale zeby takie bajki opowiadac...

przez **gruby19** » 27/6/2010, 21:32

sprawdzałem osobiscie

przez **herbatka** » 27/6/2010, 22:02

Ale stary myslisz ze frajera ze mnie zrobisz? Powiedz mi jakim cudem silnik o mocy 15km (R125) moze przyspieszac szybciej niz silnik o mocy 30km (DT). I to DT 125 SM czyli 2suw ktory jest zrobiony bardziej na moc i przyspieszenie niz predkosc maksymalna!! RS 125 ma silnik dwusuwowy i leci jakies 170km/h i przyspiesza w 6-7 sekund, wiec spokojnie moge sie pokusic o stwierdzenie ze DT 125 jest jeszcze zrywniejsza z miejsca. Wiec Jezeli chcesz mi powiedziec ze 4suw 125 jest mocniejszy i szybszy od 2suwa 125 to naprawde zart Ci nie wyjdzie. A to, ze moze widziales jak kolega na ZABLOKOWANEJ DT 125 dostal baty od R125 to nie znaczy ze DT jest wolniejsze, bo to tak jakbys poprostu mowil ze 4suw jest mocniejszy od 2suwa co jest wierutnym klamstwem. I kazde dziecko to wie.

Chyba ze ta yamaha DT 125 SM to naprawde byla yamaha DT 50 SM ! To wtedy owszem, moze dostac baty od tej R125.

PS: Fajnie wyglada, smiesznie jezdzi ta R125. Jezeli pojemnosc 125ccm to tylko 2suw, chyba ze chcesz jezdzic 4suwem i wiecznie udawac ze "nie chce Ci sie szybciej jechac" , w rzeczywistosci nie majac nawet takiej mozliwosci.

przez **DjFuks** » 28/6/2010, 22:08

Ale czy Ty uważasz, że motor ma tylko zapier***?! Jeżeli ktoś taki jak ja.. Przelatał 3 sezony na skuterze, gdzie V-max masz 80, wsiądzie na 2suwa 110% szybszego, 100% zrywniejszego, nie umiejąc perfekcyjnie zmieniać biegów..? To chyba mama Cię upuściła! Pierwszy motor ma być PRZYUCZENIEM do prawdziwych motorków typu 600, 1000ccm. A jak bym chciał przelatać w szybszych rytmach to kupił bym 600, ale to nic, że nie mam doświadczenia z biegami, to nic że prędkość osiągana jest 4razy większa, to nic że prawdopodobieństwo że bez znajomości podstaw jazdy się zabiję jest przeogromne.. Twój tekst jednoznacznie młodym (takim jak ja) mówi: nie patrz na wygląd, nie patrz na nic.. moto ma zapierd**! Zapal znicz za wszystkich których takim tekstem przekonasz, bo wątpię w to że 100% z nich dożyje kolejnego sezonu..

przez **Koval135** » 28/6/2010, 22:24

Z takim podejsciem to lepiej nie zmieniaj kibla na inne moto.Ja latam varadero 125,i mimo wielu jego zalet wpienia mnie to ze wiecej niz 110-120 nie poleci,nie raz na trasie chcialbym trzymac 160-180 jak sie wleci na obwodnice czy nowy asfalt jest polozony a nie wlec sie stówką.

przez **wasil1993p** » 4/7/2010, 16:00

nie kupuj r 125 bo to nie jedzie w porównaniu z RS. miałem okazję jeździć R125, bo też przymierzałem się do jej kupna. Posiadałem hondę cbr125 i teraz kupiłem RS 125 i powiem ci że Aprilka może i rujnuje portfel ale wystarczy wrzucić jedynkę potem dwójkę wkręcić powyżej 8 tys obrotów i wybaczasz jej te 8 litrów/100km

. szczerze powiem że moim zdaniem 4t w tak małej pojemności to jest porażka. Bierz Aprilię RS i nie bój się dwusuwa.
przeczytaj ten artykuł. gość wie co pisze

http://www.scigacz.pl/Silnik,dwusuwowy, ... 12269.html

przez **gruby19** » 4/7/2010, 18:52

wasil1993p napisał(a):nie kupuj r 125 bo to nie jedzie w porównaniu z RS. miałem okazję jeździć R125, bo też przymierzałem się do jej kupna. Posiadałem hondę cbr125 i teraz kupiłem RS 125 i powiem ci że Aprilka może i rujnuje portfel ale wystarczy wrzucić jedynkę potem dwójkę wkręcić powyżej 8 tys obrotów i wybaczasz jej te 8 litrów/100km . szczerze powiem że moim zdaniem 4t w tak małej pojemności to jest porażka.

a ja szczerze powiem ze ktos kto tak mysli to dla mnie jest zyciowa porazka...
wyobraz sobie ze nie kazda istota na tym swiecie obrała sobie cel zapierdalac jak najszybciej i jak najwczesniej.
wyobraz sobie ze nie kazdy od dziecka wyczekuje w wieku 16 lat kiedy zrobi A1 i bedzie mógł dosiąść np Mito 125 która potrafi wyciagnac 200km/h.
wyobraz sobie ze nie dla kazdego liczy sie przyspieszenie od 0 do 100 w 3s.
wyobraz sobie ze nie kazdego stac na utrzymanie motocykla który spala wiecej niz samochod.
wyobraz sobie ze jest kilka osob na tym swiecie rozumiejacym ze w polsce nie ma ani warunkow ani mozliwosci wykorzystac predkosci maksymalne osigane przez motocykle.
wyobraz sobie ze wsiadajac na motocykl ktory osiaga ponad 150km/h w wieku 16 lat kiedy nie masz zadnych umiejetnosci stwarzasz ogromne zagrozenie nie tylko dla siebie ale przede wszystkim dla innych.

i co wedlug Ciebie jestem outsiderem poniewaz w wieku 17 lat dosiadłem Wiadro które setke robi w 13sekund i nie leci wiecej niz 120km/h ? poniewaz majac do wydania 15k moglem kupic 600/50 i zap***dalac ?
w takim razie strasznie mi przykro bo ja tak nie uwazam...

skoro uwazasz ze na najwazniejsze na motocyklu to zap***dalac to przykro mi ale chyba pomyliles forum.

przez **Geralt71** » 4/7/2010, 19:11

właśnie szybkie moto to nie na polskie drogi ja za 2 lata będę mógł robić A1 teraz jeżdżę crossem 125ccm(jedzie mocne 800km/h) i kiedyś rozpędziłem się po prostej do tych właśnie 80km/h i nie powiem dla mnie to już jest spoko prędkość a co dopiero jechać te 130 km/h taka prędkość by mi wystarczyła bo mieszkam w dużej wsi i jest mało miejsca by rozpędzić się do V-max no chyba że na krajowej 7-emce ja przy 200km/h to już bym w gacie robił choć ze mnie chłopak odważny ale i rozważny może gdy będę robił A bo A1 nie będę robił to najwyżej co mogę kupić to 250ccm

przez **D748SPS** » 4/7/2010, 19:12

podpisuje sie pod tym w 400% rękoma i nogami

przez **7beat** » 4/7/2010, 19:52

zapier.... to można po torach albo na świeżych drogach krajowych gdzie idzie polecieć te 200km/h bo niestety realia są takie że np. w mojej okolicy gdzie dominują świeże drogi to tylko na połowie z nich idzie jechać ponad 120-140km/h bo powyżej to so chwila podskakuje się na siedzenie po 5km bolą plecy a cały motor skacze i lata jak chce więc trza się zastanowić czy na początek te 120km/h nie wystarczy w zupełności...

Scigacz.pl

Jakie 125ccm?

Jakie 125ccm?

Kto przegląda forum