Scigacz.pl

przez **kamila03** » 1/6/2010, 12:10

Mam do was pytanko...Chcę sobie kupić pierwszy motocykl, dodam że jestem drobną kobietką 165cm, 49kg ale silną i zawziętą. Po głowie mi chodzą następujące modele: Honda CBR 600, Yamaha R6 i Suzuki GSX.
Już wiem że pewnie zostanę zjechana że nie jest to sprzęt dla nowicjuszy, że nie dam sobie rady itd ale strasznie się zakochałam w tych modele i raczej nie dam się przekonać do niczego innego.... więc może ktoś by napisał który z nich to najmniejsze zło

A i dodam że nie mam większych ograniczeń kasowych
Z góry dziękuję

przez **leff** » 1/6/2010, 12:15

kup sobie rower albo .... R1 zamiast R6. Skoro wiesz co chcesz kupic to po co pytasz?

przez **kamila03** » 1/6/2010, 12:17

Pytam bo na forum są bardziej doświadczeni ode mnie i liczyłam na jakieś sensowne rady

przez **enek** » 1/6/2010, 12:19

Witaj fajnie że jesteś silną i zawziętą kobietką , ale to nie zastąpi umiejętności pomyśl moze o czymś słabszym na mocniejsze i szybsze moto przyjdzie jeszcze czas

Jeśli jestes zdecydowana na jakies moto z wymienionych przez Ciebie i nic Ci tego nie przetlumaczy to napewno nie bierz "erszóstki"

bo tym motorem przy Twoich umiejętnościach dojedziesz do pierwszego zakrętu

przez **rossavu** » 1/6/2010, 12:19

r6
http://www.youtube.com/watch?v=dGuiavDn_8M

acha.

Poczytaj inne tematy o pierwszym moto. Tak w ogole prawo jazdy posiadasz? Doswiadczenie jakies? Najmniejsze zlo to cbr, ale pierwsze sprawdz w jakims salonie/komisie czy dosiegasz calymi stopami do ziemi, czy dasz rade przeprowadzic motocykl i oczywiscie czy pozycja Ci odpowiada.

btw masz na mysli gsxR czy gsxf?

przez **kamila03** » 1/6/2010, 12:23

Dzięki eden....masz rację z tymi umiejętnościami tylko po prostu strasznie mnie kuszą te model i na prawdę mam dylemat czy posłuchać głosu serca czy rozsądku
Ale powiedzcie mi czy na prawdę będzie mi tak ciężko np. na CBR skoro motocykl jest stosunkowo lekki i ma w miarę nisko siedzenie ( co w moim przypadku jest b. istotne ) a ja nie będę przeginać bo zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa

przez **C-bool** » 1/6/2010, 12:24

Jeszcze pytanie, czy chodzi o CBR 600 F4i czy RR, chociaż zapewne o tą drugą...
Piszesz, że nie masz ograniczeń cenowych, więc nic nie stracisz na tym, że kupisz sobie np. Suzuki GS 500 F (który to w opinii niektórych wygląda jak sportowy), a po jakimś roku sprzedaż i wtedy ze spokojem kupisz co chcesz.
Na dzień dzisiejszy nie masz nawet umiejętności, żeby dobrze opanować 48 KM, co dopiero ok 130 KM.
Jeśli motocykl jest lekki i mocny, to tym bardziej trudniejszy do opanowania, gdyż przy mocnym ruchu manetką spogląda w niebo :twisted:

Ja na początek nawet nie myślałem o czymś ponad 100 KM, nikt mi nie musiał wybijać myśli o mocnym motocyklu z głowy, gdyż sam przeglądając rady i opinie na necie, zdecydowałem, że to będzie 500cc.

przez **rossavu** » 1/6/2010, 12:26

kamila03 napisał(a):Dzięki eden....masz rację z tymi umiejętnościami tylko po prostu strasznie mnie kuszą te model i na prawdę mam dylemat czy posłuchać głosu serca czy rozsądku
Ale powiedzcie mi czy na prawdę będzie mi tak ciężko np. na CBR skoro motocykl jest stosunkowo lekki i ma w miarę nisko siedzenie ( co w moim przypadku jest b. istotne ) a ja nie będę przeginać bo zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa

Tu Cie rozczaruje. Mozesz miec ten "olej w glowie" ale tylko w swojej wyobrazni. Zakladasz kask, odpalasz silnik i jestes innym czlowiekiem. Czasami wlacza sie niesmiertelnosc :twisted:

Motocyklach sportowych nie chodzi o super wyglad lecz o atomowe przyspieszenia i predkosci. Raz przekrecisz manetke, poczujesz co to znaczy 3 sekundy do setki i tak bedziesz sobie krecic... Zludzenie, ze ma sie umiejetnosci po tygodniu

Mozesz sobie tlumaczyc, ze bedziesz jezdzic powoli... Wystarczy, ze bedziesz zla (kobiety co miesiac sa zle) i wskoczysz na moto... :cry:

przez **kamila03** » 1/6/2010, 12:27

Prawko posiadam, z doświadczeniem gorzej... Siedziałam na każdym z nich no ale przy moim wzroście to mam 3/4 stop na ziemi....niestety...Przeprowadzę je, z wysiłkiem sporym ale przeprowadzę

przez **rossavu** » 1/6/2010, 12:35

A zdajesz sobie sprawe ile to jest 130KM w motocyklu?

Powiedz skad jestes - moze ktos z forum mieszka nie daleko i Cie przewiezie. Uswadomisz sobie "co i jak"

przez **kamila03** » 1/6/2010, 12:40

No przyznam się szczerze że nie zdaję...ale to ja chyba decyduję jak szybko chcę jeździć....
Jeździłam jako pasażer BMW K1200r sport i K1300r i trochę mnie przerażają te motory
BTW jestem z łodzi

przez **enek** » 1/6/2010, 12:47

Tobie się tylko wydaje że decydujesz ile chcesz jechać

przy tylu kucykach miedzy nogami wyłącza Ci sie myślenie

A przy braku doświadczenia to motor kieruje Tobą a nie Ty nim co oznacza szybkie zapoznanie sie z asfaltem... Zastanów sie czy napewno jesteś zdecydowana na motor który ma ponad 100 KM

przez **rossavu** » 1/6/2010, 12:50

kamila03 napisał(a):No przyznam się szczerze że nie zdaję...ale to ja chyba decyduję jak szybko chcę jeździć....
Jeździłam jako pasażer BMW K1200r sport i K1300r i trochę mnie przerażają te motory
BTW jestem z łodzi

Dodge Viper z silnikiem 8,5 litra i prawie 500KM zbiera sie podobnie do Hondy CBR z 97 roku :!:

przez **Patrykhonda** » 1/6/2010, 12:53

No tak, bo porównaj sobie stosunek mocy do masy

Nie wiem ile ta CBR ma KM albo zakładając że 0,5 KM na 1kg

A autko waży 1200 i ma 500 km to wychodzi dosyc podobnie ;P

przez **Nal** » 1/6/2010, 14:09

zlituj się kobieto wygląd to nie wszystko
w moim założeniu nie ważne czym jedziesz, jeżeli sprawia Ci to przyjemność i kochasz to bez znaczenia na czym jedziesz, grunt że robisz to co lubisz
100 koni to nie samochód, który przy tej mocy wybaczy Ci o wiele więcej, a pokus do odkręcenia jest dużo i już nie jeden niedoświadczony odczuł to na własnej skórze
posłuchaj C-boola GS to dobry sprzęt na początek, pojeździsz rok i śmiało sprzedasz za te same pieniądze a jestem pewien, że po roku czasu nie opanujesz go w bardzo dobrym stopniu. Przytoczę Ci historię, którą niedawno słyszałem od znajomego, opowiadał o kolesiu który kupił nową R6, gość z wieloletnim doświadczeniem, długo nową maszyną się nie nacieszył (ok 300km przebiegu), uderzył w tył auta, jak do tego doszło nie potrafił wytłumaczyć, pewnie wyłączył się na chwilę a ten motocykl łatwo nie wybacza. Kup coś co polecają starzy wyjadacze na dobry początek, ucz się i czerp przyjemność z jazdy, duży zapas mocy pod tyłkiem i cięższa maszyna niepotrzebnie będzie Cię stresował a to chyba nie o to chodzi.

przez **madcap** » 1/6/2010, 14:34

kamila03 napisał(a):... na prawdę mam dylemat czy posłuchać głosu serca czy rozsądku...

kamila serce przeszczepiają, ale jeszcze nie słyszałem o przeszczepach głowy......

przez **Kula07** » 1/6/2010, 14:44

kup Yamaha R125 http://www.scigacz.pl/Yamaha,R125,8211; ... ,8596.html

wygląda jak R6

przez **gr300** » 1/6/2010, 14:59

kup sobie Suzuki GS 500e lub GS 500f, wybieraj który ładniejszy. Moim zdaniem 500cc wystarczy na początek w zupełności a i na prostej jak 1 raz odkręcisz to zobaczysz o czym mówię ; ))

GS500e
http://www.totalmotorcycle.com/photos/2 ... GS500E.htm

GS500f
http://z.about.com/d/motorcycles/1/0/z/ ... GS500F.jpg

przez **Robson1903** » 1/6/2010, 15:16

Czytam i czytam i jesteś z Łodzi ! Słuchaj wal śmiało do mnie

Pokaże Ci co i jak mam 2 koleżanki które latają R6 umówię Ci z nimi pogadasz, mam także znajomą która jeździ kawa zxr250 oraz 929 hondą. Porozmawiasz i one Ci najlepiej powiedzą co wybrać bo są podobnej budowy i miały pewnie też taki dylemat

Pozdro
Czekam na wiadomość

przez **bryk77** » 1/6/2010, 15:17

Miałem napisać pierwszego posta w tym temacie, ale sobie darowałem. A dlaczego? Odpowiedź znajduje sie poniżej...

http://forum.scigacz.pl/about47608-0.html (otwórz link)

Szerokiej drogi..

Scigacz.pl

Motocykl dla dziewczyny

Motocykl dla dziewczyny

Kto przegląda forum