Czy na początek warto zainwestować????
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Czy na początek warto zainwestować????
Nurtuje mnie problem natury finansowej. Nie wiem czy kupic totalnie zdezelowanego gruchota po jak najcieńszych kosztach i ewentualnie własnorecznie (kolegoręcznie ) doprowadzić go do stanu używalności, czy też zainwestowac troszkę i kupić coś "żywszego" np. gs500 95'-98'.
- Coach
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/2/2007, 19:34
- Lokalizacja: Łódź
kupując "zdezelowanego gruchota" nie masz gwarancji że da sie go posklejąć. choćbyś niewiadomo jak mocne plastry miał może sie nie udać. pozatym w przypadku japonczyków ceny części sa dosyc wysokie i cena gruchota+części może być większa niż sprawnego motocyklu. no chyba że lubisz sie grzebać w sprzęcie decyzja nalezy do ciebie
Suzuki GS500E '94
-
luucan - Świeżak
- Posty: 157
- Dołączył(a): 21/2/2006, 13:57
- Lokalizacja: Zielona Góra
lepiej kup cos lepszego bo wieksze prawdopodobienstwo ze sie nie rozpadnie na ty razem z nim
DT80=>DT70SM=>RS125=>CR125=>SX125&CBR6 00RR '06
- daniel8634
- Świeżak
- Posty: 338
- Dołączył(a): 7/1/2007, 13:50
- Lokalizacja: kielce
Tak na początek "zdezelowany gruchot" odnosi sie do rocznika i przebiegu. Nie chodzi mi oczywiście o to że motocykl będzie niesprawny. Przykład: http://www.moto.allegro.pl/item16772503 ... 0_rok.html Bądź tez lekko uszkodzony na zasadzie brak lampy i owiewki i tu przykładzik: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M328949 Przykładzik jechać po coś takiego http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M357802 ????
Jak umiesz liczyć to licz na siebie,
innych Twoje życie jebie.
innych Twoje życie jebie.
- Coach
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/2/2007, 19:34
- Lokalizacja: Łódź
- daniel8634
- Świeżak
- Posty: 338
- Dołączył(a): 7/1/2007, 13:50
- Lokalizacja: kielce
no z tych co pokazałeś ten ostatni jest nawet wart uwagi, gdyż cena jest nawet dobra, musisz tylko go sprawdzić czy jakiegoś dzwona nie miał iczy rama jest OK...
Sprowadzę | Części,Akcesoria,dzież,TUNING | import_usa@o2.pl
-
R1 - Bywalec
- Posty: 940
- Dołączył(a): 10/2/2007, 20:34
- Lokalizacja: ja to wiem ?-z autopsji
OK. Specjalnie zapodałem linke do tego ostatniego ze wzgledu na to że osiąga on maxymalny pułap cenowy. Czy warto kupić któryś z tych poprzednich?? To bedzie moje 1. moto a więc licze się z tym że będzie pare szlifów na początek. Nie chce żeby było mi żal. Myśle że i tak po sezonie lub dwóch zmieni sie to na "fzr" albo "gsx" no może porwę sięna "cbr" ale nie wybiegajmy tak bardzo w przyszłość.
Jak umiesz liczyć to licz na siebie,
innych Twoje życie jebie.
innych Twoje życie jebie.
- Coach
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/2/2007, 19:34
- Lokalizacja: Łódź
Jak byś zdjął w tej fzr reszte owiewek , kupił przednią czase od streeta założył kraszpady przemalował to by był ładny streetfighter a widziałem juz dużo FZRek 600tek przerobionych na streety.
Suzuki GSX 1400-2001
Kawa GPZ 1100-1983
Jawa 250/353-1958
Kawa GPZ 1100-1983
Jawa 250/353-1958
-
skora - Świeżak
- Posty: 280
- Dołączył(a): 12/10/2005, 00:11
- Lokalizacja: Jarocin
Co do stanu technicznego jedz oceniac z kims kto sie zna Naprawde latwo wbic sie na mine. Czesc zamienne wraz z robocizna to duze pieniadze( mi zaspiewali w jednym warsztacie 1000 za wymiane rozrzadu) , wiec lepiej dolorzyc i kupic cos w lepszym stanie. Do nauki kup lepiej cos co sie rys nie boii.
www.rosamotorcycle.pl | | FZ600/XRV650/WR450
-
rosa - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1190
- Dołączył(a): 7/2/2007, 10:59
- Lokalizacja: Sopot
przychylam się do ostatniego modelu gdyż XJ-tę ciężko zdezelować. FZR fajnie się zajeżdża więc może niebyć za ciekawa. GPZ jest fajny dopóki nie straci 2 biegu niestety, a opis tego GPZ na allegro nijak się ma do rzeczywistości. Ma 60 km i 2 cylindry, i 180 w dwie osoby.
Suzuki GSXR 1300
- Marcin Patrol 4x4
- Świeżak
- Posty: 107
- Dołączył(a): 10/9/2006, 23:03
- Lokalizacja: Legionowo
Jest tylko jeden problem. Nie mam nikogo znajomego kto na tyle znałby sie na moto żeby dojść i powiedzieć to jest nie tak i to będziesz miał takie koszta. Kumpel z siłowni zabrał mnie na małą przejażdżke po Łodzi. Miejcem docelowym była prosta przed selgrosem ale nikogo tam nie było bo stały smerfy z drogówki. Będe musiał pobójać sie troszke po spotach w Łodzi. Jak możecie dać mi jakis namiar na Łódzkie grupy które mają regularne spoty byłbym bardzo wdzięczny:). A tak na marginesie to będzie pierwsze moto które poprowadze:). Piszcie o modelach które moglibyście polecić.
Jak umiesz liczyć to licz na siebie,
innych Twoje życie jebie.
innych Twoje życie jebie.
- Coach
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/2/2007, 19:34
- Lokalizacja: Łódź
Posty: 13
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości