Zamiana SV650 na Daytone 675
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Zamiana SV650 na Daytone 675
Witka.
Mam okazję kupić Triumpha Daytone 675 2009, od pierwszego właściciela (znajomy), motocykl w stanie idealnym a cena bardzo przystępna - tylko dlatego wogóle o tym myślę. Ale do rzeczy. Pytanie brzmi czy jest sens w zakupie mocniejszego moto skoro:
* jeszcze nie ogarniam do końca obecnego (SV650)
* jeżdżę wyłącznie po bardzo krętych drogach (ot takie hobby), więc dużej mocy nie potrzebuje, bo na prostych pomiędzy zakrętami nie rozwijam kosmicznych prędkości (do tej pory maks 130km/h) a szybka jazda po prostej drodze mnie nie rajcuje. Nie jechałem ani razu szybciej niż 150, po prostu nie czuję takiej potrzeby, nie sprawia mi to frajdy
* jestem zadowolony z SV
Podkreślam, że zastanawiam się nad kupnem tylko dlatego że jest to okazja, motocykl pewny, poniżej ceny rynkowej no i zawsze podobał mi się ten model. Tylko czy jest sens wydania 15000 (rożnica w cenie mojego moto i Daytony), jeśli nie będe jeździł tym sprzętem wyraźnie szybciej po moich stałych trasach?
Mam okazję kupić Triumpha Daytone 675 2009, od pierwszego właściciela (znajomy), motocykl w stanie idealnym a cena bardzo przystępna - tylko dlatego wogóle o tym myślę. Ale do rzeczy. Pytanie brzmi czy jest sens w zakupie mocniejszego moto skoro:
* jeszcze nie ogarniam do końca obecnego (SV650)
* jeżdżę wyłącznie po bardzo krętych drogach (ot takie hobby), więc dużej mocy nie potrzebuje, bo na prostych pomiędzy zakrętami nie rozwijam kosmicznych prędkości (do tej pory maks 130km/h) a szybka jazda po prostej drodze mnie nie rajcuje. Nie jechałem ani razu szybciej niż 150, po prostu nie czuję takiej potrzeby, nie sprawia mi to frajdy
* jestem zadowolony z SV
Podkreślam, że zastanawiam się nad kupnem tylko dlatego że jest to okazja, motocykl pewny, poniżej ceny rynkowej no i zawsze podobał mi się ten model. Tylko czy jest sens wydania 15000 (rożnica w cenie mojego moto i Daytony), jeśli nie będe jeździł tym sprzętem wyraźnie szybciej po moich stałych trasach?
- Kazek72
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 14/5/2010, 08:18
- Lokalizacja: Zakopane
Dla samego wygladu chyba nie warto:D jak nie widzisz roznicy to po co przeplacac
<a href="http://www.fodey.com/generators/animated/ninjatext.asp"><img src="http://r9.fodey.com/2306/5d6054ac19fb4e33aea3476bea38a035.0.gif" border=0 width="548" height="127" alt=""></a>
- KuKi2
- Świeżak
- Posty: 119
- Dołączył(a): 13/1/2010, 17:14
- Lokalizacja: Szczecin
Daytona to typowo sportowe moto, więc powinno jeszcze lepiej śmigać na winklach. To, że motocykl ma dużą moc nie znaczy, że trzeba ją wykorzystywać do prędkości maksymalnej. Większa moc zapewni ci lepsze przyspieszenie. Jak dla mnie właśnie dla wyglądu warto zmienić motocykl, bo Daytona prezentuje się fenomenalnie;)
Jak już pisałem Daytona to typowo sportowy motocykl, więc na dalsze trasu może być niewygodny a i pasażer na luksusy nie będzie narzekał.
skoro to motocykl kolegi, przejedź się i zobaczysz co dla Ciebie dobre. tylko ostrożnie, bo pomimo podobnej pojemności Daytona ma mocniejszego kopa.
Ewentualnie poczytaj jakieś testy i porównania np:
http://www.scigacz.pl/Honda,CBR,600,RR, ... ,4423.html
Jak już pisałem Daytona to typowo sportowy motocykl, więc na dalsze trasu może być niewygodny a i pasażer na luksusy nie będzie narzekał.
skoro to motocykl kolegi, przejedź się i zobaczysz co dla Ciebie dobre. tylko ostrożnie, bo pomimo podobnej pojemności Daytona ma mocniejszego kopa.
Ewentualnie poczytaj jakieś testy i porównania np:
http://www.scigacz.pl/Honda,CBR,600,RR, ... ,4423.html
Wiatru szum, silnika śpiew, kręta droga oczywiście bez drzew:)
-
krydka - Świeżak
- Posty: 304
- Dołączył(a): 29/7/2007, 21:11
- Lokalizacja: Janowiec Wlkp
Krydka, nie wożę pasażera. Wygoda nie jest najważniejsza. Robię 6-7 tysięcy rocznie, jednorazowo 100-150 kilometrów. Najważniejsza kwestia, to czy po ewentualnej zmianie i poznaniu motocykla będe szybciej jeździł po moich ulubionych trasach i czy będe miał z tego przynajmniej taki sam fun.
W zeszłym sezonie przejechałem się tym motocyklem, nie ukrywam że podobało mi się, rewelacyjnie składa się w zakręty. Ale nie wiem jak spisuje się przy agresywniejszej jeździe, jechałem wtedy powoli. W sumie niewiele z tej jazdy pamiętam, a obecna aura nie zezwala na testy. Przed końcem tygodnia motocykl idzie do komisu/dealera, więc nie mam zbyt wiele czasu na decyzję.
W zeszłym sezonie przejechałem się tym motocyklem, nie ukrywam że podobało mi się, rewelacyjnie składa się w zakręty. Ale nie wiem jak spisuje się przy agresywniejszej jeździe, jechałem wtedy powoli. W sumie niewiele z tej jazdy pamiętam, a obecna aura nie zezwala na testy. Przed końcem tygodnia motocykl idzie do komisu/dealera, więc nie mam zbyt wiele czasu na decyzję.
- Kazek72
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 14/5/2010, 08:18
- Lokalizacja: Zakopane
Według mnie po opanowaniu motocykla będziesz śmigał jeszcze szybciej i pewniej. Daytona posiada w pełni regulowane zawieszenie, które będziesz mógł ustawić pod siebie i swój styl jazdy. Kwestią jest tylko ile czasu zajmie Ci jego opanowanie. Pisałeś, że nie panujesz jeszcze w 100% nad Suzuki, więc zgranie się z Daytoną może zając trochę czasu. Decyzja należy do Ciebie. Niestety nie jeździłem, żadnym z tych motocykli, więc nie pomogę ci bardzo w podjęciu decyzji.
Wiatru szum, silnika śpiew, kręta droga oczywiście bez drzew:)
-
krydka - Świeżak
- Posty: 304
- Dołączył(a): 29/7/2007, 21:11
- Lokalizacja: Janowiec Wlkp
Ja bym jeszcze nie zmieniał ,tym bardziej że SV jest w/g mnie dużo ciekawszym Moto - w końcu to V2- niż Daytona ,a moc w zakrętach potrzebna jest ale w umiejętnościach Powodzenia ,suchych i czystych zakrętów
...o-o
-
tomaszek128 - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 7/12/2008, 13:20
- Lokalizacja: Zgierz
jesli joz porownujesz v2 do r3 jednak wolalbym r3... 675 to moje ulubione moto i duzo sie o nim naczytalem, 675 w roznego rodzaju testach bylo chwalone za prowadzenie, silnik i jazde w zakretach...
co rozumiesz przez to ze jeszcze nie ogarniasz svki?
gadaj z kumplem niech da Ci troche pojezdzic na 675 i bedziesz wiedzial czy ona jest dobrym dla Ciebie motocyklem i czy warto zamieniac ja na sv...
co rozumiesz przez to ze jeszcze nie ogarniasz svki?
gadaj z kumplem niech da Ci troche pojezdzic na 675 i bedziesz wiedzial czy ona jest dobrym dla Ciebie motocyklem i czy warto zamieniac ja na sv...
limit20znaków:evil:
-
maciek.046 - Bywalec
- Posty: 834
- Dołączył(a): 10/9/2007, 16:28
r3 łączy w sobie zalety V2 i R4 . Jak okazja to bym brał. Na pewno będzie sie fajniej na winkach składać. I polecam obejrzec Twist of the wrist.
-
Seba_ER5 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 5220
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
Żona pomogła mi podjąć decyzję. Zadała mi dwa pytania: czy jazda na SV dalej sprawia mi takąsamą frajdę jak w zeszłym sezonie? I czy wystarcza mi mocy? Na oba odpowiedziałem tak, także zgodnie z planem za sezon lub dwa kupię Tuono. Pieprzyć Daytone.
maciek.046, to nie jest tak że jeżdżę kiepsko, po prostu mam świadomość że można pojechać szybciej, nie wykorzystuje jeszcze w pełni potencjału SV.
maciek.046, to nie jest tak że jeżdżę kiepsko, po prostu mam świadomość że można pojechać szybciej, nie wykorzystuje jeszcze w pełni potencjału SV.
- Kazek72
- Świeżak
- Posty: 28
- Dołączył(a): 14/5/2010, 08:18
- Lokalizacja: Zakopane
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości