Scigacz.pl

przez **QamileQ** » 14/5/2010, 15:54

Ludzie pomóżcie bo czegoś nie rozumiem. Przeczytałem artykuł o przeciwskręcie i nie do końca nadążam o co w nim chodzi?? może mi to ktoś wytłumaczyc "tak po ludzku" ?? Z góry dzięki.

przez **Czester** » 14/5/2010, 16:02

Czego konkretnie tam nie rozumiesz? Przeciwskrętem inicjujesz wytrącenie motocykla z równowagi co powoduje jego przechył. Najlepiej będzie jak wsiądziesz na moto i sam pokombinujesz to wtedy szybko załapiesz o co kaman.

przez **Trener** » 14/5/2010, 16:21

W skrócie jak chcesz skręciś w lewo to odpychasz lewą stronę kierownicy od siebie a moto samo pochyla się do skrętu .

przez **mianps** » 14/5/2010, 17:37

No to jeszcze dorzucę, że należy przy tym jechać odpowiednią prędkością, bo z 15 km/h przeciwskrętu raczej nie da się zastosować bez gleby, haha

przez **QamileQ** » 14/5/2010, 18:35

no dobra odpycham a pod jakimś kątem (tak jak normalnie trzymam kierownice) czy równolegle do nawierzchni?

przez **Trener** » 14/5/2010, 18:45

trzymasz normalnie kierownice i odpychasz ją lewą ręką od siebie a moto samo się składa i skręca w lewo . Czego jeszcze nie wiesz ?

przez **Insekt** » 14/5/2010, 19:13

ja to tak sobie tłumacze, ze skrecasz jak na rowerze tylko, ze odwrotnie. Na poczatku troche ciezko sie psychiczne przelamac, ale potem idzie juz z gorki.

przez **C-bool** » 14/5/2010, 19:47

Masz jakiś motocykl? Jeśli tak to jaki?

przez **Trener** » 14/5/2010, 19:52

Insekt napisał(a):ja to tak sobie tłumacze, ze skrecasz jak na rowerze tylko, ze odwrotnie. Na poczatku troche ciezko sie psychiczne przelamac, ale potem idzie juz z gorki.

o litości

o Andrzeju Lepperze obrońco Rzeczypospolitej , broń nas od taki motocyklistów jeśli na prezydenta się dostaniesz :evil:

przez **Insekt** » 14/5/2010, 20:23

mowie jak ja to sobie tlumacze, wiem, ze to moze troche dziwnie brzmi. Najlepiej niech autor sobie przeczyta motocykliste doskonalego, tam jest ladnie pare razy opisane.

"Pchnij do przodu prawą rączkę, aby pochylić motocykl w prawo. Pchnij lewa, aby pochylić w lewo." Na rowerze skręca się odwrotnie, nie wiem co cie tak kolego wyżej tak rozbawiło, ale cieszę się, że poprawiłem Ci humor.

przez **zadzior** » 14/5/2010, 20:30

Zawsze myślałem, że przeciwskręt jest czymś, czym każdy motocyklista posługuje się podczas jazdy... nieświadomie czy świadomie... about5523-0-asc-15.html

przez **Trener** » 14/5/2010, 20:34

Insekt napisał(a): nie wiem co cie tak kolego wyżej tak rozbawiło, ale cieszę się, że poprawiłem Ci humor.

jakbyś nie wiedział to na rowerze tez używasz przeciwskrętu . Przeciwskrętu używa każdy , tylko nie każdy robi to świadomie .

przez **Insekt** » 14/5/2010, 20:38

Przy prędkości 15km/h ciężko robić przeciwskręt (tak jak osoba wyżej napisała), mówiąc o rowerze, nie miałem na myśli jazdy kolarzówką 60km/h.

przez **QamileQ** » 14/5/2010, 21:17

spoko widze że dyskusja wre. teraz jest jasne jak słońce co to ten przeciwskręt . czym jeżdże?? narazie niczym ale może niedługo już kupię upragnioną Suzi SV650. (Brak kasy

) dzieki wszystkim i gumowych drzew. pozdro

przez **mianps** » 15/5/2010, 08:38

Ja poznałem w praktyce co to przeciwskręt właśnie na rowerze

Jeszcze przed jazdą motocyklem natknąłem się na jutubie na mały tutorial ( http://www.youtube.com/watch?v=B8IdTq3_3WI ) no i polazłem z rowerem na sporą górkę z drogą asfaltową prostą i jazda w dół, jakieś 25km/h, prawa rączka pchnęła lekko kierownicę a tu mi rower skręca w prawo !! I tak poznałem co to takiego przeciwskręt w praktyce nie mając jeszcze motocykla

Scigacz.pl

Przeciwskręt ???

Przeciwskręt ???

Kto przegląda forum