Ok, teraz sobie porozmawiajmy powaznie.
Chcesz malego "scigacza" ?
ok, kup NSR/RS/TZR , 2suw, wysoka moc, (nsr w wersji jc22 ma 34km), ale zadaj sobie pytanie,jak bardzo ten silniczek jest wysilony.
34 km z 0,125 litra.
ile to bedzie z calego litra ? hmm ?
Moze CIe szybko czekac remont silnika. Nie oszukujmy sie, mocne male motocykle to w 99% trupy. Mialem przyjemnosc jezdzic NSR przez dwa sezony. Frajda ogromna, ale zbyt czeste wizyty w serwisie. Stare jest dobre wino i skrzypce, a nie motocykle, i kazdy powazny Ci to powie.
A CBR 125 ? to jakas kpina jest szczerze mowiac. Ten motocykl nawet nie wyglada. Jest maly, chudy, wyglada poprostu zalosnie. Kolega mial, jezdzilem, no krotko mowiac smiech na sali
jesli taka moc, to kup motocykl, ktory niczego nie udaje, np yamahe YBR 125. Albo zatanow sie nad TDR 125 ;> Bardzo przyjemnie wspominam.
Polubisz sie z NSR/RS , to czesto bedziesz w serwisie.
CBR NIE DA Ci frajdy z jazdy.
Decyzja jest Twoja.