[BMW R1200GS] BMW R1200GS - zabiorę cię właśnie tam..
Posty: 33
• Strona 1 z 2 • 1, 2
[BMW R1200GS] BMW R1200GS - zabiorę cię właśnie tam..
Dyskusja na temat: BMW R1200GS - zabiorę cię właśnie tam...
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
BMW R1200GS - zabiorę cię właśnie tam...
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
BMW R1200GS - zabiorę cię właśnie tam...
- Åšcigacz
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16777167
- Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
no swietny angielski, tylko brakuje would. np: I'd rather do not see such a crap on the forum like yours...<br><hr>moto fanKomentatorzy napisał(a):GS? I rather walk! <br><hr>hhh<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Po TDMie bedzie kolej na GS 1200 wlasnie. Jedyny problem to, co kupic po GSie? Wszystko inne bedzie slabsze...<br><hr>4TX
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
jezeli nie brac pod uwage mowy potocznej to mialbys szanse miec racje. jednak angielski z ksiazek czasem rozni sie od tego w praktyce chociaz nie zawsze jest on formalny<br><hr>bartKomentatorzy napisał(a):GS? I rather walk! <br><hr>hhh<br>Komentatorzy napisał(a):no swietny angielski, tylko brakuje would. np: I'd rather do not see such a crap on the forum like yours...<br><hr>moto fan<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
haha nie rozsmieszaj mnie kolego. tego nie da sie powiedziec inaczej z tym ze nie kazde ucho wychwyci w i'd rather to 'D'<br><hr>moto fanKomentatorzy napisał(a):GS? I rather walk! <br><hr>hhh<br>Komentatorzy napisał(a):no swietny angielski, tylko brakuje would. np: I'd rather do not see such a crap on the forum like yours...<br><hr>moto fan<br>Komentatorzy napisał(a):jezeli nie brac pod uwage mowy potocznej to mialbys szanse miec racje. jednak angielski z ksiazek czasem rozni sie od tego w praktyce chociaz nie zawsze jest on formalny<br><hr>bart<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
najwyrazniej kolega nie ma swojego zycia i spedza godziny na przypieszaniu sie do komentarzy innych! gratsy! <br><hr>derrr44Komentatorzy napisał(a):GS? I rather walk! <br><hr>hhh<br>Komentatorzy napisał(a):no swietny angielski, tylko brakuje would. np: I'd rather do not see such a crap on the forum like yours...<br><hr>moto fan<br>Komentatorzy napisał(a):jezeli nie brac pod uwage mowy potocznej to mialbys szanse miec racje. jednak angielski z ksiazek czasem rozni sie od tego w praktyce chociaz nie zawsze jest on formalny<br><hr>bart<br>Komentatorzy napisał(a):haha nie rozsmieszaj mnie kolego. tego nie da sie powiedziec inaczej z tym ze nie kazde ucho wychwyci w i'd rather to 'D'<br><hr>moto fan<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
gs 1150 podobniez jest niezniszczalny ale gs 1200 to podobniez kupa złomu, od groma w nim elektroniki ktora niestety lubi sie sypać, wyczytałem takze w necie że są tam także montowane chinskie łozyska ktore czesto lubią sie rozleciec. moim zdaniem przereklamowany ! <br><hr>rychu
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
nabijam sie a co? nie dosc ze glab pisze zle po angielsku to jeszcze krytykuje GS a sam lata pewnie dwusladem z 1987...<br><hr>moto fanKomentatorzy napisał(a):GS? I rather walk! <br><hr>hhh<br>Komentatorzy napisał(a):no swietny angielski, tylko brakuje would. np: I'd rather do not see such a crap on the forum like yours...<br><hr>moto fan<br>Komentatorzy napisał(a):jezeli nie brac pod uwage mowy potocznej to mialbys szanse miec racje. jednak angielski z ksiazek czasem rozni sie od tego w praktyce chociaz nie zawsze jest on formalny<br><hr>bart<br>Komentatorzy napisał(a):haha nie rozsmieszaj mnie kolego. tego nie da sie powiedziec inaczej z tym ze nie kazde ucho wychwyci w i'd rather to 'D'<br><hr>moto fan<br>Komentatorzy napisał(a):najwyrazniej kolega nie ma swojego zycia i spedza godziny na przypieszaniu sie do komentarzy innych! gratsy! <br><hr>derrr44<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Znowu brak konkretów- opis pasuje do dowolnego enduro, choćby o urwanych wahaczach tylnej osi ani słowa. Jeżeli dla autora 199 kg + płyny to dużo, to już jego problem. To samo dotyczy, jeżeli jego wątły wzrost nie pozwala dosięgnąć nogami do podłoża. Coraz bardziej mi się wydaje, że scigacz.pl to tylko taka paplanina- co artykuł, to coraz bardziej się rozczarowuje.<br><hr>Slayer
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Drogi czytelniku, szanowny do tego Wiedz, że pisząc ten jak zresztą wszystkie pozostałe artykuły o motocyklach używanych, posiłkowałem się opiniami różnych mechaników z różnych warsztatów, i żaden, powtórzę, aby było klarownie, ŻADEN nie stwierdził, aby GS (znów zaznaczmy, że chodzi o 1200 z 2004 roku) posiadał jakieś wady, lub notorycznie pojawiające się problemy. Jeśli byłeś/jesteś posiadaczem GSki i padł Ci wahacz, to nie ustanawiasz tym sposobem reguły. Upychając te cale dywagacje do pigułki - R1200GS to motocykl, który definiuje niezawodność. Jeśli często coś by się w nim urywało, nikt by go nie kupował, a jest tak?:)Komentatorzy napisał(a):Znowu brak konkretów- opis pasuje do dowolnego enduro, choćby o urwanych wahaczach tylnej osi ani słowa. Jeżeli dla autora 199 kg + płyny to dużo, to już jego problem. To samo dotyczy, jeżeli jego wątły wzrost nie pozwala dosięgnąć nogami do podłoża. Coraz bardziej mi się wydaje, że scigacz.pl to tylko taka paplanina- co artykuł, to coraz bardziej się rozczarowuje.<br><hr>Slayer<br>
Co do masy, do ponad 200 kg dla mnie nie stanowi problemu, na co dzień jeżdżę Banditem 1200, który jak zapewne wiesz, waży znacznie ponad 2 paczki. Jednak czy ponad 200 kilogramów na motocykl ( w tym przypadku również znacznie ponad 200 kilogramów) to jest mało? Jeździłem i R1150 i R1200GS nie napotkawszy przy tym żadnych problemów z okiełznaniem ich, ale powiem Ci, że GS ale Suzuki 500 jeździ się znacznie sprawniej <br><hr>Boczo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Arcik po łebkach - za to krotki i dobrze sie czyta. To tak jak beletrystyka - mozna pisac powiesci a mozna zostac przy nowelkach. Tez wolalbym poczytac cos konkretnego ale lepsze to niz nic.Komentatorzy napisał(a):Znowu brak konkretów- opis pasuje do dowolnego enduro, choćby o urwanych wahaczach tylnej osi ani słowa. Jeżeli dla autora 199 kg + płyny to dużo, to już jego problem. To samo dotyczy, jeżeli jego wątły wzrost nie pozwala dosięgnąć nogami do podłoża. Coraz bardziej mi się wydaje, że scigacz.pl to tylko taka paplanina- co artykuł, to coraz bardziej się rozczarowuje.<br><hr>Slayer<br>
Swoja droga GS faktycznie jest najlepszym na rynku sprzetem na wyprawe do Chorwacji, na Wegry czy do innej Rumunii. Problem chyba tylko z kasa - trzeba miec sporo na zbyciu, zeby kupowac moto tylko dla jednej wycieczki rocznie <br><hr>jarekt
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nic dodać nic ująć , świetny sprzęt i artykuł. Może kiedyś uzbieram na niego a na razie musi starczyć stary poczciwy Trampek.<br><hr>Tony
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Co dokładnie konkretnego chciałbyś poczytać?:) Zabawie się w Dżina.Komentatorzy napisał(a):Znowu brak konkretów- opis pasuje do dowolnego enduro, choćby o urwanych wahaczach tylnej osi ani słowa. Jeżeli dla autora 199 kg + płyny to dużo, to już jego problem. To samo dotyczy, jeżeli jego wątły wzrost nie pozwala dosięgnąć nogami do podłoża. Coraz bardziej mi się wydaje, że scigacz.pl to tylko taka paplanina- co artykuł, to coraz bardziej się rozczarowuje.<br><hr>Slayer<br>Komentatorzy napisał(a):Arcik po łebkach - za to krotki i dobrze sie czyta. To tak jak beletrystyka - mozna pisac powiesci a mozna zostac przy nowelkach. Tez wolalbym poczytac cos konkretnego ale lepsze to niz nic.
Swoja droga GS faktycznie jest najlepszym na rynku sprzetem na wyprawe do Chorwacji, na Wegry czy do innej Rumunii. Problem chyba tylko z kasa - trzeba miec sporo na zbyciu, zeby kupowac moto tylko dla jednej wycieczki rocznie <br><hr>jarekt<br>
<br><hr>Boczo
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jaki ty jestes k.... beznadziejny swoim czepianiem sie. Daj luzu chlopie, bo jak tak dalej pojdzie, to zawalu dostaniesz...<br><hr>RafoKomentatorzy napisał(a):GS? I rather walk! <br><hr>hhh<br>Komentatorzy napisał(a):no swietny angielski, tylko brakuje would. np: I'd rather do not see such a crap on the forum like yours...<br><hr>moto fan<br>Komentatorzy napisał(a):jezeli nie brac pod uwage mowy potocznej to mialbys szanse miec racje. jednak angielski z ksiazek czasem rozni sie od tego w praktyce chociaz nie zawsze jest on formalny<br><hr>bart<br>Komentatorzy napisał(a):haha nie rozsmieszaj mnie kolego. tego nie da sie powiedziec inaczej z tym ze nie kazde ucho wychwyci w i'd rather to 'D'<br><hr>moto fan<br>Komentatorzy napisał(a):najwyrazniej kolega nie ma swojego zycia i spedza godziny na przypieszaniu sie do komentarzy innych! gratsy! <br><hr>derrr44<br>Komentatorzy napisał(a):nabijam sie a co? nie dosc ze glab pisze zle po angielsku to jeszcze krytykuje GS a sam lata pewnie dwusladem z 1987...<br><hr>moto fan<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A ja uważam, że artykul jest super, a BMW GS faktycznie się nie psuje. Wiem, bo miałem, a sprzedałem tylko dlatego, że przesiadlem sie na cos bardziej sportowo-turystycznego. Urwane cokolwiek w GS-sie?! Chyba kogoś tu ostro pogieło! Coś Ci się urwało ale chyba najpierw w to coś przypierniczyłeś młotem. <br><hr>R1200GS 2006
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Z ta niezawodnoscia to lekka przesada, ot co znalazlem co go boli.
Pierwsze roczniki, bład EWS ( imobilajzer), problemy z stycznikiem pompy. Cieknace zimeringi w skrzyni biegow, miedzy innymi przez rzeczone chinskie łozyska. Problemy z hamulcami elektrowspomaganymi. W kolejnych rocznikach BMW wycofało sie z tego patentu, tłumaczac ze cos tam... .
Nowe roczniki maja ciagle problemy z wyciekami oleju oraz padajacymi tylnymi dyframi. A i nowe wypusty maja juz gorsze hamulce. Bez elektrowspomagania przy tej masie motocykl z pasazerem hamuje tak sobie. Przy czym i tak najlepiej w swojej klasie.
Najbardziej uznanym GS jest 1150ADV i wszyscy GSiarze z rozzewnieniem wspominaja ten model. <br><hr>Adam
Pierwsze roczniki, bład EWS ( imobilajzer), problemy z stycznikiem pompy. Cieknace zimeringi w skrzyni biegow, miedzy innymi przez rzeczone chinskie łozyska. Problemy z hamulcami elektrowspomaganymi. W kolejnych rocznikach BMW wycofało sie z tego patentu, tłumaczac ze cos tam... .
Nowe roczniki maja ciagle problemy z wyciekami oleju oraz padajacymi tylnymi dyframi. A i nowe wypusty maja juz gorsze hamulce. Bez elektrowspomagania przy tej masie motocykl z pasazerem hamuje tak sobie. Przy czym i tak najlepiej w swojej klasie.
Najbardziej uznanym GS jest 1150ADV i wszyscy GSiarze z rozzewnieniem wspominaja ten model. <br><hr>Adam
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To czemu R1200GS kupuja ludzie najczesciej? Nie R1150 ale R1200 wlasnie? Nawet jesli idzie o uzywane.<br><hr>xxxyyyKomentatorzy napisał(a):Z ta niezawodnoscia to lekka przesada, ot co znalazlem co go boli.
Pierwsze roczniki, bład EWS ( imobilajzer), problemy z stycznikiem pompy. Cieknace zimeringi w skrzyni biegow, miedzy innymi przez rzeczone chinskie łozyska. Problemy z hamulcami elektrowspomaganymi. W kolejnych rocznikach BMW wycofało sie z tego patentu, tłumaczac ze cos tam... .
Nowe roczniki maja ciagle problemy z wyciekami oleju oraz padajacymi tylnymi dyframi. A i nowe wypusty maja juz gorsze hamulce. Bez elektrowspomagania przy tej masie motocykl z pasazerem hamuje tak sobie. Przy czym i tak najlepiej w swojej klasie.
Najbardziej uznanym GS jest 1150ADV i wszyscy GSiarze z rozzewnieniem wspominaja ten model. <br><hr>Adam<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
nie ma maszyn niezawodnych i zawsze sie cos gdzies znajdzie co sie popsulo. (najczesciej z winy uzytkownika) natomiast biorac pod uwage ilosc GSow na ulicach europy to moze sie tego nazbierac. Zeby to sprawdzic na tle konkurencji trzeba by zrobic badanie statystyczne na 1000 GS i kazdym jego konkurencie. Wtedy bedzie mozna z przyblizona dokladnoscia powiedziec jaki GS jest niezawodny na tle konkurencji. Puki co to cala ta gadanina to tylko mzonki, domysly i pomowienia fanow i wrogow BMW.<br><hr>moto fanKomentatorzy napisał(a):Z ta niezawodnoscia to lekka przesada, ot co znalazlem co go boli.
Pierwsze roczniki, bład EWS ( imobilajzer), problemy z stycznikiem pompy. Cieknace zimeringi w skrzyni biegow, miedzy innymi przez rzeczone chinskie łozyska. Problemy z hamulcami elektrowspomaganymi. W kolejnych rocznikach BMW wycofało sie z tego patentu, tłumaczac ze cos tam... .
Nowe roczniki maja ciagle problemy z wyciekami oleju oraz padajacymi tylnymi dyframi. A i nowe wypusty maja juz gorsze hamulce. Bez elektrowspomagania przy tej masie motocykl z pasazerem hamuje tak sobie. Przy czym i tak najlepiej w swojej klasie.
Najbardziej uznanym GS jest 1150ADV i wszyscy GSiarze z rozzewnieniem wspominaja ten model. <br><hr>Adam<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
GS to świetny motocykl - tylko niestety nie dla mnie Jeżdziłem nim wprawdzie tylko podczas jazdy próbnej, ale na tej podstawie mogę już coś powiedzieć. Przy moim wzroście 174 cm, a "Jego" gabarytach cięzko się nam współpracowało. Stylistyka to oczywiście sprawa gustu. Osobiście uważam jednak, że jest tak brzydki, że aż piękny. Co do niezawodności się ne wypowiadam, nie użytkuję, więc nie będę się wymądrzał. Śmieszą mnie tylko komentarze typu BM-ki to się strasznie psują, a Kawki to szmelc. Zwykle takie opinie wypowiadają Ci którzy jeżdżą 25-letnimi zajechanymi na śmierć sprzętami, a na widok każdego w miarę nowego sprzęta aż ślinka im cieknie, jednak wg zasady nie mam i mieć nie będę, to przynajmniej pokrytykuję. Polska specjalność (sorry za złośliwość, ale niestety chyba tak właśnie jest). Psuje się wszystko Suzuki, Yamaha, BMW itd., itp. Są to wytwory ludzkich rąk i nie są idealne.<br><hr>Gnypek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 33
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości