Nakaz jazdy na światłach w dzień - co o tym myślicie ?

[siekieramotyka]

Witajcie,

zarejestrowałem się tutaj aby zapytać Was co sądzicie o tym jakże (według mnie) głupim i bezsensownym przepisie jazdy na światłach 24h.

Pytam motocyklistów bo to Wy zostaliście miedzy innymi poszkodowani tym przepisem.

Zapraszam do odwiedzenia strony www.dadrl.pl w celu szerszego zapoznania siÄ™ z tematem i do dyskusji.

Dodam oczywiście, że chodzi mi o nakaz używania świateł w samochodach nie motocyklach.

[navi]

Ja jednak jestem za całodobową jazdą z włączonymi światłami. Naciskałbym jedynie aby te światła były prawidłowo ustawione (nie raziły innych). Wg mnie dużo lepiej ocenić odległość do auta z naprzeciwka, poza tym widać samochód lepiej zwłaszcza na wąskich drogach w wysokim lesie. Jeżeli jest to szary samochód to ciężko go dostrzec. Oczywiście jeżeli jedzie się zgodnie z prędkością zgodną z przepisami, to takiego problemu nie ma... tylko pytanie kto dziś jeździ zgodnie z przepisami?
Jeśli chodzi o zużycie paliwa to trzeba z czasem wprowadzić oddzielne światła do jazdy dziennej (które świecą tylko z przodu i pobierają dużo mniej energii), dużo światła nie dają ale za to inni cię widzą.
Bo równie dobrze możemy zakazać używać klimy, która podejrzewam, że powoduje podobne zwiększone zużycie paliwa.
No i co z autami które nie mają możliwości jazdy bez świateł? A więc przy uruchomieniu silnika automatycznie włączają się światła?
A więc podsumowując jestem ZA, ale z pewnymi zmianami.

[madcap]

zdecydowanie za i to w takiej formie jak jest

[Trener]

zawsze poprawia to widoczność

[Czester]

Również jestem za.

[madcap]

napiszę więcej, jestem za wszystkim, co poprawia widocznośc na drodze i czytelność zachowań

[Kula07]

dokładnie, zgadzam się... przecież nie niszczy to motocykla/samochodu

[wasil1993p]

zdecydowanie jestem za. znacznie poprawia to widoczność motocykla a co za tym idzie poprawia również bezpieczeństwo

[Landryss25]

Cytat z tej strony ,, Nakaz jazdy z włączonymi światłami w dzień to: *Więcej wypadków drogowych w dzień i w nocy"

Co ma nakaz jazdy na światłach w dzień do wypadków w nocy?

Światła w dzień poprawiają widoczność pojazdów co jest dużym plusem. W wielu nowych samochodach są montowane światła do jazdy dziennej wykonane w technologi LED. Pobierają one znikome ilości energii. Można je też zamontować do każdego samochodu.

Jeśli komuś przeszkadza to że rząd ma z tego zysk w postaci podatku od paliwa niech wyłączy klimę albo wyrzucić z samochodu zbędne rzeczy.

Klimatyzacja przyczynia się znacznie bardziej do wzrostu spalania niż światła. Ponieważ wymaga ona napędzania pompy przez silnik a dodatkowe opory to większe spalanie. Ciągnie też sporo prądu.

Ludzie też często wożą w samochodzie na prawdę zbędne rzeczy. Różne dokumenty zalegające w schowkach i wiele niepotrzebnych przedmiotów. Gdzieś przeprowadzali test i wyszło że zbędne rzeczy w samochodzie przeciętnego Kowalskiego mogą ważyć od kilku do kilkudziesięciu kilogramów. A to też ma wpływ na spalanie.

Może zacznijmy walczyć z nadwagą kierowców? Wyobraźcie sobie o ile wtedy by spadło zużycie paliwa.

Świateł się nie czepiajcie...

[mianps]

Na drodze wszystko co się rusza szybko powinno mieć włączone światła non stop

Argumenty za tym, że jazda 24h z włączonymi światłami jest niby niepotrzebna uważam za całkowicie chybione.

Nie wiem jak Wy, ale ja we wstecznym lusterku jak zerkam to widzę po pierwsze światła samochodu a dopiero później jak się "dłużej przyjrzę" to zarys samochodu

[Dominik_YZF]

Jestem za.

[Traperoso]

Witajcie,

zarejestrowałem się tutaj aby zapytać Was co sądzicie o tym jakże (według mnie) głupim i bezsensownym przepisie jazdy na światłach 24h.

Pytam motocyklistów bo to Wy zostaliście miedzy innymi poszkodowani tym przepisem.

Zapraszam do odwiedzenia strony www.dadrl.pl w celu szerszego zapoznania siÄ™ z tematem i do dyskusji.

Dlaczego sugerujesz, że zostaliśmy poszkodowani, jak dla mnie to bardzo dobry przepis, jeden z niewielu serio poprawiający bezpieczeństwo. Tak, więc jestem za.

[herbatkowy]

Glupi temat... i moim zdaniem wszyscy przeciwnicy jazdy 24h na swiatlach to idioci, no albo jezdza tylko puszkami i nie wiedza co to znaczy "byc niezauwazonym na drodze". Hmm to tak jakby spytac czy jestescie za tym, zeby kierunkowskazy byly z przodu i z tylu pojazdu, czy moze tylko po srodku? Tak jak napisaliscie na gorze, im lepiej nas widac na drodze, tym lepiej, a dyskusja wokol tego tyczy sie chyba kosztu kilkunastu zlotych co rok, na zmiane zarowek...


PS: Autor, mowiac "Wy", automatycznie wykluczyl sie z grona motocyklistow, wiec guzik wie co to znaczy uslyszec po wymuszeniu pierszenstwa przez samochod, na motocyklu tlumaczenie: "Bo ja Cie nie widzialem...".

PS2: Nakaz jazdy na swiatlach, to chyba jedyny sensowny pomysl ministerstwa infrastruktury w tym stuleciu.

[siekieramotyka]

Cytat z tej strony ,, Nakaz jazdy z włączonymi światłami w dzień to: *Więcej wypadków drogowych w dzień i w nocy"

Co ma nakaz jazdy na światłach w dzień do wypadków w nocy?

Ano ma, światła mijania nie służą do jazdy w dzień. To są światła, które mają oświetlać Ci drogę a nie poprawiać widoczność pojazdu w dzień, do tego aby widzieć w dzień służy słońce, 95% ludzi na świecie tak działa i jakoś się nie zabijają. Używając ich w dzień bardzo szybko tracą swe właściwości (gorsza widoczność w nocy), przepalone żarówki są teraz plagą a o źle ustawionych światłach już nie wspomnę. Do tego wszystkie te instalacje dziennych, które świecą razem z mijania bo ludzie nie wiedzą i montują je aby ładniej wyglądało auto.

Światła w dzień poprawiają widoczność pojazdów co jest dużym plusem. W wielu nowych samochodach są montowane światła do jazdy dziennej wykonane w technologi LED. Pobierają one znikome ilości energii. Można je też zamontować do każdego samochodu.

Równie dobrze poprawić mogą zamontowanie koguta oraz pomalowanie go w pasy koloru żółtego, czy według Ciebie wtedy nie będzie jeszcze lepiej widać ? Może dasz przykład i tak zrobisz. Nie w wielu. Aktualnie taki nakaz (montowania - nie używania a to duża różnica) będzie w Europie bo UE tak chce (a od niej chce Hella, Bosch itp) a my oczywiście wszystko akceptujemy. Niedługo będziesz musiał w kamizelce chodzić bo Cie lepiej widać.

Jeśli komuś przeszkadza to że rząd ma z tego zysk w postaci podatku od paliwa niech wyłączy klimę albo wyrzucić z samochodu zbędne rzeczy.

Klimatyzacja przyczynia się znacznie bardziej do wzrostu spalania niż światła. Ponieważ wymaga ona napędzania pompy przez silnik a dodatkowe opory to większe spalanie. Ciągnie też sporo prądu.

Ludzie też często wożą w samochodzie na prawdę zbędne rzeczy. Różne dokumenty zalegające w schowkach i wiele niepotrzebnych przedmiotów. Gdzieś przeprowadzali test i wyszło że zbędne rzeczy w samochodzie przeciętnego Kowalskiego mogą ważyć od kilku do kilkudziesięciu kilogramów. A to też ma wpływ na spalanie.

Może zacznijmy walczyć z nadwagą kierowców? Wyobraźcie sobie o ile wtedy by spadło zużycie paliwa.

Świateł się nie czepiajcie...

Ale to jest ich decyzja, ktoś Ci każe wyrzucać coś z auta ? Chcesz to woź. Twoja sprawa. Ktoś Ci każe używać klimy (nie każde auto ma klime!) ? Chyba nie czaisz o co chodzi.

Nie spodziewałem się takiego odzewu, to przecież przez ten nakaz wzrosła liczba wypadków z waszym udziałem i to nie o 1 czy 2 % ale o prawie 28% !!

Nie wyróżniacie się a przecież o to chodziło gdy wprowadzono ten przepis kilka lat wcześniej niż obowiązek w 2007.

Żaden kraj na zachodzie nie ma takiego obowiązku, każdy śmieje się z Polaków i z tego głupiego przepisu.

Jedyny Wasz (podświetloncyh) argument to to, że lepiej widać. Co to za argument ? Statystyka mówi twardo, liczba wypadków wzrosła. Przepis nic nie dał (tak jak w Austrii gdzie został zniesiony) i trzeba się z nim pożegnać raz na zawsze.

Jak nie widzicie samochodów bez świateł to moim zdaniem samochodami nie powinniście jeździć o motocyklach już nie wspomnę...

[mianps]

Chłopie, czy Ty jeździłeś w ruchu ulicznym na motocyklu?
Z tego co piszesz to nie - więc o jeździe na motocyklu i tego co widzimy - nie wypowiadaj się

Wypadkowość wzrosła bo przez te lata rośnie znacząco liczba motocykli w kraju jak i samochodów

[siekieramotyka]

Na drodze wszystko co się rusza szybko powinno mieć włączone światła non stop

Argumenty za tym, że jazda 24h z włączonymi światłami jest niby niepotrzebna uważam za całkowicie chybione.

Nie wiem jak Wy, ale ja we wstecznym lusterku jak zerkam to widzę po pierwsze światła samochodu a dopiero później jak się "dłużej przyjrzę" to zarys samochodu

Wszystko ? A pieszy to co, ma se na głowie światła założyć ? Rowerzysta też ? Jak będzie kamień leżał to też ma mieć światło bo inaczej go nie zauważysz i się swoim jednośladem rozwalisz ?
Drzewa, znaki też ? Chyba za bardzo się zgalopowałeś.

To podaj swoje argumenty. Chętnie posłucham.

A jakby nie miał włączonych świateł to kiedy byś go zobaczył ? Dziwne, żeby zobaczyć samochód trzeba się dłużej przyjrzeć... A jak to się robi na zachodzie gdzie nie ma tego obowiązku, jak myślisz ? Ciężko byłoby Ci tam chyba..

[siekieramotyka]

Glupi temat... i moim zdaniem wszyscy przeciwnicy jazdy 24h na swiatlach to idioci, no albo jezdza tylko puszkami i nie wiedza co to znaczy "byc niezauwazonym na drodze". Hmm to tak jakby spytac czy jestescie za tym, zeby kierunkowskazy byly z przodu i z tylu pojazdu, czy moze tylko po srodku? Tak jak napisaliscie na gorze, im lepiej nas widac na drodze, tym lepiej, a dyskusja wokol tego tyczy sie chyba kosztu kilkunastu zlotych co rok, na zmiane zarowek...


PS: Autor, mowiac "Wy", automatycznie wykluczyl sie z grona motocyklistow, wiec guzik wie co to znaczy uslyszec po wymuszeniu pierszenstwa przez samochod, na motocyklu tlumaczenie: "Bo ja Cie nie widzialem...".

PS2: Nakaz jazdy na swiatlach, to chyba jedyny sensowny pomysl ministerstwa infrastruktury w tym stuleciu.

Ten post jest najlepszy, powtórzę się ale inaczej nie mogę, cała Europa Zachodnia, mało tego, 95% świata to idioci bo nie jeżdżą na światłach ? Bardzo mnie rozbawiłeś.

[Trener]

Tak szczerze to uważam że większość na zachód od nas to idioci . Wystarczy zapoznać się z ich programem nauczania . To debile . Jak u nas zdasz mature to tam możesz sie doktoryzować , a że mają lepsze drogi to tylko dlatego że mają inne położenie geograficzne . Jakby leżeli miedzy ruskami i frycami dawno by ich już nie było .

[mianps]

Na drodze wszystko co się rusza szybko powinno mieć włączone światła non stop

Argumenty za tym, że jazda 24h z włączonymi światłami jest niby niepotrzebna uważam za całkowicie chybione.

Nie wiem jak Wy, ale ja we wstecznym lusterku jak zerkam to widzę po pierwsze światła samochodu a dopiero później jak się "dłużej przyjrzę" to zarys samochodu

Wszystko ? A pieszy to co, ma se na głowie światła założyć ? Rowerzysta też ? Jak będzie kamień leżał to też ma mieć światło bo inaczej go nie zauważysz i się swoim jednośladem rozwalisz ?
Drzewa, znaki też ? Chyba za bardzo się zgalopowałeś.

To podaj swoje argumenty. Chętnie posłucham.

A jakby nie miał włączonych świateł to kiedy byś go zobaczył ? Dziwne, żeby zobaczyć samochód trzeba się dłużej przyjrzeć... A jak to się robi na zachodzie gdzie nie ma tego obowiązku, jak myślisz ? Ciężko byłoby Ci tam chyba..

Jakbyś nie zauważył to napisałem w poście "co się rusza szybko"

Wszedłem sobie na tą stronkę, którą podałeś i troszkę poczytałem...masakra, stronka wyglądem przypominająca akcję ulepszaczy do benzyny, że niby spalanie zmniejsza, moc powiększa. Lub jeszcze lepiej, do takich stron co to reklamują preparaty powiększające penisa.
A forum to już w ogóle jakaś sekta nawiedzonych ludzi

[Trener]

siekieramotyka zobacz czy cie nie ma gdzieś indziej . Światła są potrzebne dla lepszej widoczności .