Nowy czy używany, pytnie standardowe ale przeczytajcie
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Nowy czy używany, pytnie standardowe ale przeczytajcie
Witam.
Klasyczne chyba pytnie: używany Motor czy nowy.
Problem mam taki: nie znam sie na technice, nie chce tracić czasu na naprawy a mam budżet 45k.
chce kupi cos uniwersalnego co zadowoli mnie na trasie i w mieście (wiem że co do zasady uniwersalne rzeczy sa nie fajne bo nie są dobre w żadnej dziedzinie)
myślałem o nówce BMW s800st albo f800r, czy może warto poszukać w tej cenie używanego "starszego brata" tych modeli???
Proszę o rady.
P.S. Dużo jeżdżę
Klasyczne chyba pytnie: używany Motor czy nowy.
Problem mam taki: nie znam sie na technice, nie chce tracić czasu na naprawy a mam budżet 45k.
chce kupi cos uniwersalnego co zadowoli mnie na trasie i w mieście (wiem że co do zasady uniwersalne rzeczy sa nie fajne bo nie są dobre w żadnej dziedzinie)
myślałem o nówce BMW s800st albo f800r, czy może warto poszukać w tej cenie używanego "starszego brata" tych modeli???
Proszę o rady.
P.S. Dużo jeżdżę
Ostatnio edytowano 12/1/2010, 09:17 przez LordWiadro, łącznie edytowano 1 raz
- LordWiadro
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 11/1/2010, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
Co nowe to nowe. Jak Cie stać to kupuj. Aczkolwiek podejrzewam że ja kupiłbym roczny, dwuletni. Nowe za bardzo tracą na wartości
CBR 600F 2001 | http://images37.fotosik.pl/265/e87d623e086c6f20med.png
-
jordan23 - Stały bywalec
- Posty: 1103
- Dołączył(a): 23/2/2008, 11:40
- Lokalizacja: jestem?
jak stać cie na nowe.. to kupuj nie kazdy ma taka mozliwosc..
mozesz tez poszukac rocznego czy nawet mniej moto.. z minimalnym przebiegiem.. zabrac je do aso, przetrzepac i miec pewne moto.. a zawsze pe pare % ceny poczatkowej ucieknie..
mozesz tez poszukac rocznego czy nawet mniej moto.. z minimalnym przebiegiem.. zabrac je do aso, przetrzepac i miec pewne moto.. a zawsze pe pare % ceny poczatkowej ucieknie..
-
Leg1oN - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2533
- Dołączył(a): 16/6/2006, 14:02
- Lokalizacja: Kłodawa/Poznań
rozumiem, ale niestety poszukiwanie jednorocznych BMW wymienionych w tytule kończy się klapą, jest ich ogólnie mało, a te dostępne na rynku na ogół sa po jakiś przeżyciach. tak więc nie ma w czym wybierać, przynajmniej w okolicach Łodzi/Warszawy chociaż będę szukał bo do wiosny jeszcze trochę czasu
Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie, chociaż z Motorami jest podobnie (chyba) jak z autami, że warto kupić max 2 letnie bo potem już sie robią szroty (bo niestety Polak woli 1000letnią audiole robioną z przystanku niż 2 letnie Clio)... ale taki juz mamy "dziwny" (nie chce powiedzieć głupi) naród...
Pozdrawiam i czekam
Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie, chociaż z Motorami jest podobnie (chyba) jak z autami, że warto kupić max 2 letnie bo potem już sie robią szroty (bo niestety Polak woli 1000letnią audiole robioną z przystanku niż 2 letnie Clio)... ale taki juz mamy "dziwny" (nie chce powiedzieć głupi) naród...
Pozdrawiam i czekam
- LordWiadro
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 11/1/2010, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
schwarz napisał(a):Ja szukam właśnie rocznego, dwuletniego trzy... Wszystko szroty bite poklejone. Jak tak dalej pójdzie to pójde do salonu.
ja szukalem 2 tygodnie a kupilem 3, ktory ogladalem. 2 lata, kupiony w salonie w Polsce, przebieg 5 kkm - czyli sie da, kwestia czasu
roznica w cenie 33 kpln vs 20 kpln IMO gra warta swieczki
Twoj podpis jest za dlugi
-
leff - ZlyCzlowiek
- Posty: 4443
- Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
- Lokalizacja: sercem WX
Ja kupiłem używkę , jednak mając $ kupiłbym salon.
Jako moto w firmie odpisać można cały vat.
Nowe to zawsze nowe - prowadzisz serwis jak uważasz za najlepsze dla siebie.
Wszyscy jęczą że w sprzedaży same graty - Panie i Panowie sami sobie nawzajem te graty wciskamy.
Jako moto w firmie odpisać można cały vat.
Nowe to zawsze nowe - prowadzisz serwis jak uważasz za najlepsze dla siebie.
Wszyscy jęczą że w sprzedaży same graty - Panie i Panowie sami sobie nawzajem te graty wciskamy.
-
nurofen - Świeżak
- Posty: 117
- Dołączył(a): 13/1/2010, 20:53
- Lokalizacja: Wrocław
LordWiadro napisał(a):Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie, chociaż z Motorami jest podobnie (chyba) jak z autami, że warto kupić max 2 letnie bo potem już sie robią szroty (bo niestety Polak woli 1000letnią audiole robioną z przystanku niż 2 letnie Clio)... ale taki juz mamy "dziwny" (nie chce powiedzieć głupi) naród...
A jednak nie masz racji, czasami 10-cio letni motocykl jest w dużo lepszym stanie (pomimo swojego wieku i przebiegu) niż roczny czy 2 letni.
W ciągu roku oglądam sporo motocykli i moje zdanie jest takie że lepiej kupić starszy w lepszym stanie niż młodą ulepę.
Po za tym smieszne jest to że kupujący szukają 100% bezwypadkowych sami zaliczają jedną albo więcej gleb i sprzedają (albo chcą sprzedać) jako bezwypadkowy ...
nawet znam przypadek komisu który sprowadza motocykle uszkodzone, naprawia w kraju i sprzedaje motocykle jako bezwypadkowe - sprowadzone w takim stanie jak widać (dziwne że kupujący dają się nabrać).
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
- Raczek_6
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
- szymeksuzi125
- Świeżak
- Posty: 73
- Dołączył(a): 10/12/2009, 20:24
Kupowanie motocykla używanego u nas w kraju to rosyjska ruletka.
kupując motocykl na dłuzej polecam nowy , masz 100 % pewności ze nie jest krzywy .
jesli szukasz motocykla na chwile to fakt ze nowe najwiecej tracą na wartości i warto zagrac w ruletkę .Choć szansa że kupisz prosty jest niewielka .
Reasumując jeżeli zdecydujesz się na motocykl uzywany i niedajboże kupisz krzywy , to co z nim zrobisz ? bedziesz musiał sprzedać komuś i staniesz się w ten sposób oszustem. A jak jestes uczciwym człowiekiem i sprzedaz komus taki motor , nie będziesz mógł w nocy spac z powodów wyrzutów sumienia .
Tylko nowy !!!!!
kupując motocykl na dłuzej polecam nowy , masz 100 % pewności ze nie jest krzywy .
jesli szukasz motocykla na chwile to fakt ze nowe najwiecej tracą na wartości i warto zagrac w ruletkę .Choć szansa że kupisz prosty jest niewielka .
Reasumując jeżeli zdecydujesz się na motocykl uzywany i niedajboże kupisz krzywy , to co z nim zrobisz ? bedziesz musiał sprzedać komuś i staniesz się w ten sposób oszustem. A jak jestes uczciwym człowiekiem i sprzedaz komus taki motor , nie będziesz mógł w nocy spac z powodów wyrzutów sumienia .
Tylko nowy !!!!!
-
romcarlo - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 5/4/2008, 11:59
- Lokalizacja: Rzeszów
romcarlo napisał(a):Kupowanie motocykla używanego u nas w kraju to rosyjska ruletka.
kupując motocykl na dłuzej polecam nowy , masz 100 % pewności ze nie jest krzywy .
jesli szukasz motocykla na chwile to fakt ze nowe najwiecej tracą na wartości i warto zagrac w ruletkę .Choć szansa że kupisz prosty jest niewielka .
Reasumując jeżeli zdecydujesz się na motocykl uzywany i niedajboże kupisz krzywy , to co z nim zrobisz ? bedziesz musiał sprzedać komuś i staniesz się w ten sposób oszustem. A jak jestes uczciwym człowiekiem i sprzedaz komus taki motor , nie będziesz mógł w nocy spac z powodów wyrzutów sumienia .
Tylko nowy !!!!!
geometrię można sprawdzić, podążając Twoim tokiem rozumowania nie opłaca się kupować nowego bo później go nie sprzedaż, będzie używany czyli krzywy i nikt od Ciebie go nie kupi..
Honda to Honda..
-
karolr - Bywalec
- Posty: 514
- Dołączył(a): 17/3/2009, 09:25
- Lokalizacja: LU
krzywy to nie tylko geometria
Mój kolega kupił motocykl , sprawdził geometrie i było wszystko ok
ale jak postawił go przy innym takim samym , co si okazało ? ze jest wyższy czyli też byl krzywy
Chodzi mi o krzywośc w ogole
Mój kolega kupił motocykl , sprawdził geometrie i było wszystko ok
ale jak postawił go przy innym takim samym , co si okazało ? ze jest wyższy czyli też byl krzywy
Chodzi mi o krzywośc w ogole
-
romcarlo - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 5/4/2008, 11:59
- Lokalizacja: Rzeszów
romcarlo napisał(a):krzywy to nie tylko geometria
Mój kolega kupił motocykl , sprawdził geometrie i było wszystko ok
ale jak postawił go przy innym takim samym , co si okazało ? ze jest wyższy czyli też byl krzywy
Chodzi mi o krzywośc w ogole
bez komentarza..
Honda to Honda..
-
karolr - Bywalec
- Posty: 514
- Dołączył(a): 17/3/2009, 09:25
- Lokalizacja: LU
LordWiadro żebym ja miał taki dylemat może się zamienimy...hehe
Zauważyłem że motocykli śladowa ilość ceny nowych od 38000zł do 46000zł
Jeden używany za 20000zł
Nie wiem czego akurat upie..łeś sobie taki motocykl ale mniejsza o to
Jeżeli masz nim jezdzić 10 lat to kup nowy jeżeli masz firmę to jeszcze vat odliczysz.
Jeżeli zamieżasz kupić motocykl na rok czy dwa lata to nowego absolutnie bym nie kupował a w ogóle dałbym sobie spokój z BMW. Jest to motocykl dla ludzi specyficznych.
Ja osobiście kocham markę BMW ale jeśli chodzi o samochody, motocykla BMW nigdy bym nie kupił. Tak samo samochodu marki Honda bym nigdy nie kupił a motocykl owszem.
Zauważyłem że motocykli śladowa ilość ceny nowych od 38000zł do 46000zł
Jeden używany za 20000zł
Nie wiem czego akurat upie..łeś sobie taki motocykl ale mniejsza o to
Jeżeli masz nim jezdzić 10 lat to kup nowy jeżeli masz firmę to jeszcze vat odliczysz.
Jeżeli zamieżasz kupić motocykl na rok czy dwa lata to nowego absolutnie bym nie kupował a w ogóle dałbym sobie spokój z BMW. Jest to motocykl dla ludzi specyficznych.
Ja osobiście kocham markę BMW ale jeśli chodzi o samochody, motocykla BMW nigdy bym nie kupił. Tak samo samochodu marki Honda bym nigdy nie kupił a motocykl owszem.
- maciek1985
- Świeżak
- Posty: 311
- Dołączył(a): 6/12/2009, 14:59
Zdecydowanie roczny lub max 2 letni. Tyle że w miarę pewny albo po dobrych oględzinach.
Mi się udało sezonowy z minimalnym przebiegiem za połowę wartości nowego dostać. Kasa na drzewie nie rośnie
Mi się udało sezonowy z minimalnym przebiegiem za połowę wartości nowego dostać. Kasa na drzewie nie rośnie
zx10r | | http://www.bikepics.com/members/przeme/
-
przeme - Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 7/11/2008, 14:52
- Lokalizacja: warszawa-wpr
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości