Zobacz wątek - kawasaki zx9/obejscie air boxu
NAS Analytics TAG

kawasaki zx9/obejscie air boxu

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

kawasaki zx9/obejscie air boxu

Postprzez piwek » 9/1/2010, 15:30

Chce z zx9 zrobic streeta, ale o ile mi wiadomo, to bedzie klopot z air boxem.Chce to obejsc, nie tracac mocy(w yzf tcat kiedy wyjalem air box-nie chcial jezdzic , tak jakby na 2 cylindrach nie pracowal)chce tego uniknac, by pozbyc sie z zx9 airboxow nie tracac mocy.Mozna to jakos polaczyc, obejsc, ukryc?Czekam na info.
Avatar użytkownika
piwek
Świeżak
 
Posty: 86
Dołączył(a): 13/6/2007, 19:29
Lokalizacja: mazowieckie


Postprzez hugo2003 » 9/1/2010, 16:43

Ale jak?? chcesz go zupelnie sie pozbyc??? nie bedziesz mial baku???
wiem ze duzo miejsca zajmuje pod bakiekiem ale bak chyba pozostanie co???
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań


Postprzez melvin » 9/1/2010, 17:54

a to nie za ciężkie na streeta ???

nie latałem na zx9r ale jakieś takie zbyt duże się wydaje...

sory za OT
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez hugo2003 » 9/1/2010, 17:57

melvin czy duza??? z owiewkami napewno sie taka wydaje .... ale jak to wszystko pozdejmujesz to robi sie mala optycznie i waga 180kg to tez nie za duzo na 150KM na kolo ladnie z gazu sie podnosi!!!
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez melvin » 9/1/2010, 18:09

ja generalnie nie przerobiłbym swojego moto na streeta wolałbym je sprzedać i kupić coś po strzale i dopiero przerabiać... wtedy miałbym streeta bez dokładania kasy...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez hugo2003 » 9/1/2010, 22:19

tak jak mowisz melvin szkoda moto na street-a to juz lepiej jezdzic i nie przejmowac sie podczas wywrotki itp... a potem zdjac pozostalosci owiewek i street gotowy tak z grubsza!!:D
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez piwek » 10/1/2010, 10:18

Panowie, nie interesuje mnie walenie na gumie, czy ostre traktowanie sprzetu.Do tego celu mialbym inne moto.Ja natomiast chce przerobic motocykl, bo lubie to robic, bawic sie, przerabiac, zmieniac optycznie.Moze zx9 nie jest najlepszym materialem, ale taki motocykl wlasnie stoi u mnie obecnie w garazu.Jesli chodzi o dokladanie kasy-nic bardziej mylnego, wlasciwie nawet zostanie mi, jeszcze jesli rozsadnie sie zorganizuje.Zdejmuje owiewki i inne-sprzedaje-mam kase na zabawe.
Jesli chodzi o zbiornik, to oczywiscie zostaje.Chce polaczyc, obejsc(nie wiem-dlatego pytam)air box, by na zew nie bylo zadnych puszek, rurek i innych, a moto jezdzilo tak jak do tej pory.Tylko to chce wiedziec.
Avatar użytkownika
piwek
Świeżak
 
Posty: 86
Dołączył(a): 13/6/2007, 19:29
Lokalizacja: mazowieckie

Postprzez hugo2003 » 10/1/2010, 21:24

jak wszytko pozdejmujesz moto bedzie jezdzilo dalej tylko beda otwory po wlotach powietrza do airbox-u... poza tym moto nie bedzie mial "doladowania" powietrza gdzie przy oowiewkach byl wlot pod lampami i im szybciej jechales powietrze wlatywalo bylo wpychane do airbox-u ale jak bedzie podczas szybszej jazdy bez tego wlotu trudno powiedziec .. napewno bedzie jezdzic ale przy wiekszych pretkosciach mogo zachodzic jakies niepozadane zawirowania w airbox-ie co moze sie objawic mniejsza moco prze v-max.. jak sie myle niech ktos poprawi...
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez numberuno » 10/1/2010, 22:58

Kolega jeździł dziewiątką bez czaszy przez pare dni bo pękło mu mocowanie a jeździć trzeba było.. Narzekał strasznie, że mu sie dławił jak odkręcał manetkę. Tam jest wszystko policzone na odpowiednią długość i pojemność ujładu ssącego. Modyfikując jakikolwiek szczegół będziesz miał na pewno problemy z moca i reakcją na otwarcie przepustnic. Nie znam się dokładnie czym się różnią gaźniki w silnuku z i bez dołądowania dynamicznego, ale to jest ta różnica, którą musisz wziąć pod uwagę.
http://bikepics.com/members/numberuno/ | | www.diety-treningi.pl Jakby ktoś potrzebował, zapraszam.
numberuno
Świeżak
 
Posty: 306
Dołączył(a): 25/1/2007, 09:49

Postprzez Raczek_6 » 10/1/2010, 23:52

Niestety nie będzie jeździł dobrze - podobnie jak thundercat.

Wymaga mocniejszej ingerencji w układ dolotowy.

Może patent taki jak jest w Triumph speedfour ? pomoże choć trochę.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
Raczek_6
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez piwek » 11/1/2010, 09:56

Wlasnie.Tego sie spodziewalem.Coz, zostaje mi zaniechac wszystko, bo niepotrzebne mi problemy.A moto przerobie moze tylko od tylu, albo sprzedam, ew zamienie na cos innego.
Szerkosci
Avatar użytkownika
piwek
Świeżak
 
Posty: 86
Dołączył(a): 13/6/2007, 19:29
Lokalizacja: mazowieckie



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 2 gości




na gr