Scigacz.pl

przez **djkrzychu91** » 23/12/2009, 23:12

Witam wszystkich posiadaczy motorów

mam małe pytanko a mianowicie
kupiłem kawasaki kz 750 l z roku 1983 i był mały problem z 3 cylindrem myślałem że są cewki walnięte lecz okazały sie dobre świece tak samo wiec pozostało albo uszczelniacze albo regulacja zaworów (płytki) czyli pierścienie. Motorek ma trochę poobijany i klejony ale tam napewno nie leci. Mój motorek zachowywał się tak odpaliłem i chciałem jechac na szybko z 1 lecz dostał muła takiego chodź by go zalewało czy co to zgasł trzeba było mu przegazówkę zrobic i wtedy ogień. Ale jak dla mnie za powoli sie rozpedzał i wogóle ktoś chyba rozbierał 3 zawór wydechowy chyba jak sie nie mylę .Dzisiaj ściągłem głowice i według mnie zawory chyba są ok. Więc na co byście stawiali?? cylinder będę ściągał w poniedziałek

Prosze o przeredagowanie tekstu z zachowaniem wszelkich zasad poprawnej polszczyzny.
elco

przez **macs** » 23/12/2009, 23:41

Kolego za pozno napisalem na tym forum.
Na poczatek mierzy sie cisnienie na cylindrach wtedy mozna rozbierac gore silnika.
Po drugie to jesli moto jest zimne ,odpalasz i po 30 sekundach chcesz dac mu w palnik to nie da rady ,moto bedzie mial duzy problem i za bardzo nie bedzie mial wyrwy -musi sie rozgrzac do np.40-50stopni

Czy wogole moto Ci kopcilo na niebiesko,czarno??
Palil na wszystkie gary ,w kazdym zakresie obrotow??

przez **Przemo_rene** » 24/12/2009, 13:24

a..jeżeli z twojego nicka to " 91 " jest rokiem urodzenia to powiedz mi jakie ty masz doświadczenie w rozbieraniu sprzetów?

Pomijając to, lepiej rozbij jakoś wizualnie to co napisałeś i stosuj słownik gramatyczny, ortograficzny oraz INTERPUNKCJĘ! Czytać się tego nie da.

Jak sprawdzałeś zawory czy są ok? Jak sprawdziłeś gniazda zaworowe? Na oko? Na oko to ktoś umarł...

Reszty nie mam siły odszyfrować o czym napisałeś.

przez **djkrzychu91** » 25/12/2009, 02:26

Pala tylko 3 gary (1 ,2, 4 cylinder) prucz 3 nie wiem dlaczego iskra jest na wszystkich cylindrach. Zdjąłem pokrywe zaworow i glowice. A co do dymu to nie wiem taki normalny wedlug miał. Kolega mowil ze niby moga byc zawory za dlugie i trzeba nowe plytki kupic wiec nie wiem. Tak idzie mi prawie 19 jestem na kierunku elektromechnik ale takiego motoru sie rozbieralem ani nie mialem. Nie wiem jak sciagnac zawory

przez **djkrzychu91** » 25/12/2009, 02:26

Pala tylko 3 gary (1 ,2, 4 cylinder) prucz 3 nie wiem dlaczego iskra jest na wszystkich cylindrach. Zdjąłem pokrywe zaworow i glowice. A co do dymu to nie wiem taki normalny wedlug miał. Kolega mowil ze niby moga byc zawory za dlugie i trzeba nowe plytki kupic wiec nie wiem. Tak idzie mi prawie 19 jestem na kierunku elektromechnik ale takiego motoru sie rozbieralem ani nie mialem. Nie wiem jak sciagnac zawory

przez **Przemo_rene** » 25/12/2009, 11:18

zaworów się nie ściąga przy regulacji (to jest trudne zadanie i w tej sytacji całkowicie zbędne)

Do regulacji luzu zaworowego odkręcasz kapę zaworową (ta na głowicy). Widzisz wtedy wałki rozrzadu przykrecone łożyskami ślizgowymi.

Na złożonym slinkiku (czyli tylko ta kapa ściagnięta)

odkrecasz dekiel impulsatora i kręcisz nim przy użyciu klucza nasadowego (nie imbusa!). Kręcąc nim kręcisz wałem a za pośrednicwem łańcuszka rozrządu zarazem tymi wałkami i otwierasz lub zamykasz w ten sposób zawory.

Ustawiasz koło implusatora idealnie ze wskaźnikiem wygrawerowanym na nim (często jest to kreska obok znaczku "C" lub, kreska obok znacznika "T", czasem są dwa znaczniki np T 1,4 i T 2,3 - odpowiada to które aktualnie tłoki będą w górnym położeniu) No nic...

Teraz zobacz które krzywki na wałkach (najpierw zajmij się jednym) są o 90 stopni odchylone od szklanek zaworowych. Tymi się zajmiesz teraz.

Weź teraz szczelinomierze (co 0,05mm) i po kolei wciskaj między szklankę a tył krzywki te listki i patrz jak łatwo wchodzą. Przykładowo 0,15 może wejść bez większych oporów ale już 0,20 może nie wejść wogóle.
Oznacza to, że luz między szklanką a krzywką (tzw. luz zaworowy) masz ok. 0,17mm (dedukcja)
Porównujesz tę wartość do podanej w ksiażce serwisowej czy mieści się w normie
(inne wartości dla zaworów wydechowych i inne dla ssących! - sprawdź jakie masz mieć!)

Jeżeli pomiar mieści sęw normie to zostawiasz go i nic nie robisz jedynie zapisując(!) sobie na kartce który zawór, i jaka wartość byś wiedział na przyszłość.

Jeżeli pomierzysz wszystkie (kręcąc wałem przez co uzyskując do wszystkich po kolei dostęp)
i wyjdzie Ci, że masz któreś poza normami to popatrz czy różnice to przypadkiem nie da śie zniwelować podmieniając płytki z innych zaworów (po to zapisywałeś wartości pomiarów!!)

Jeżeli nie, no to musisz spisać jakie masz normy, jaki masz pomiar i jaką płytkę będziesz potrzebował kupić.

Przykład:

masz normę na ssących: 0,15 - 0,24 mm

pomiar wyszedł ci 0,10mm. Wyciągasz płytkę przy tej szkalnce (na lub pod szklanką - zależy od motocykla) i patrzysz jakie ma oznaczenia grubości. (jeżeli nie ma oznaczeń to mierzysz mikrometrem elektronicznym)

Przykładowo wyszła ci 2,00mm płytka...no to już wiesz, że prostą matematyką wyliczasz, że potrzebujesz 1,90mm (odejmiesz 0,10mm bo tyle potrzeba akurat mniej by wpaść w środek normy)

Zapisujesz jakiej grubości płytkę wyliczyłeś i potrzebujesz, kupujesz w necie w jakimś sklepie z częsciami (np larson) i jak przyjdzie to wymieniasz.

Pamietaj, że płytke osadzonych pod szklanką nie wyciągniesz bez rozkręcania łożysk wałków i ich demontarzu więc zajmuje to trochę czasu i trzeba być cierpliwym.

Pamietaj do tego o odpowiedniej kolejnosci i siłach dokręceń łożysk wałków i moto będzie zdrowe.

ps. tekst napisałem sam i jak ktoś chce go skopiować gdzieś dalej to proszę o umieszczenie notki kto jest autorem i powiadomienie mnie o tym faktcie

ps.2. Mam nadzieje, że wiesz iż każdorazowo ściagając głowicę potrzebujesz do niej nową uszczelkę...to samo tyczy się pokrywki impulsatora (ta uszczelka pod kapą zaworową jes w sumie wieczna

)

przez **kargulvmax** » 25/12/2009, 11:43

Moze wystarczyło wymienić swiece albo wyczyscic gazniki.Brak mi po prostu słów.Powodzenia zycze

przez **Przemo_rene** » 25/12/2009, 12:03

najpewniej tak...ale jak sie chłopak nauczyć czegoś chce to mu napisałem. Dużo energii od tyś sniadań świątecznych to można pisać

przez **kargulvmax** » 25/12/2009, 12:15

Nie no spoko, może kiedyś cos z niego będzie,punkty za odwagę,ale lepiej żeby znalazł kogos kto mu teraz pomoze i to nie wirtualnie bo czarno to widzę,Pozdr

przez **djkrzychu91** » 25/12/2009, 13:32

Witam kupilem sobie ksiazke serwisowa wiec teraz nei ebde mial problemow . A co do gaznikow to taki glupi nie jestem i dawno je czyscilem i swiece sa dobre

przez **djkrzychu91** » 25/12/2009, 13:44

Jednak wycofalem sie ze kupna tej serwisowki wiec kupie Serwisuwke do tego moto oto link http://kz.mbsween.com/media/kz750euro.jpg mam taki sam wyglad i moj jest rocznik 83 Wiec kto by mial to prosze o kontakt na forum

prosze edytowac posty i stosowac sie do sugestii.
elco

przez **Przemo_rene** » 25/12/2009, 14:26

poszukaj w przyklejonym temacie o serwisówkach - po co kupować

przez **djkrzychu91** » 25/12/2009, 17:06

Wątpie zeby tam bylo ale poszukam

przez **kargulvmax** » 25/12/2009, 19:33

Gażniki mozna czyscic a nie wyczyscić.Głupotą było zdejmowanie głowicy bez zdiagnozowania przyczyny usterki.Mozna sobie rozebrac i złożyc cały silnik i nic z tego nie wyniknie ani się nie naprawi.Teraz możesz władować kase w remont góry silnika ,przy tym roczniku to wg.serwisówki masz pewnie pierścienie prowadnice a moze i zawory do wymiany(jest to nieopłacalna sprawa chyba że tata to Kulczyk albo inny z listy 100naj) a po złozeniu nadal 3 gar nie będzie palił.Jeżeli zawory na 3 cyl.nie sa wypalone ani wyłamane a w tłoku nie ma dziury to stawiam na przyczyne bardziej prozaiczną.Przy okazji zrobiłbym na twoim miejscu szlif gniazd i zaworów i wymienił uszczelniacze bo to koszt do przyjęcia .Pierscienie do tego rocznika moga byc ciężkie do dostania (jedynie serwis oczywiście)a i cena na pewno 200-250zł za kpl. na jeden tłok powala.Świeca była sucha czy mokra, zamieniałes kable z 2 na 3,zamieniałes swiece?to podstawowe sprawy których teraz nie sprawdzisz

przez **djkrzychu91** » 25/12/2009, 22:03

Nie kumasz tego ze swiec ai przewody sa dobre. A swieca jest w cholere morka jak nie wiem co. Mechanik mowil ze zawory beda za dlugie i bedzie trzeba skrucic. A ja mysle ze beda chyba pierscienie a pierscienie sie dorobi nowe. W poniedzialek wyciagne cylinder i zobacze co jest czy sa cale czy pekniete czy wogole ich nie ma

przez **Przemo_rene** » 25/12/2009, 22:04

skaranie zaworów...dorabianie pierścieni...a co to kur*a ciągnik rolniczy z 80tych lat jest czy co??!!

:evil:

przez **macs** » 26/12/2009, 01:05

Zawory za długie??
Dorobienie pierscieni??
Co to za mechanik (chyba z kosmosu,ze ma takie teorie)??
Zmien mechanika,a pierwsze co zrob to wiecej czytaj o budowie silnikow itd.,jak chcesz zrobic Twoje moto

Ja dwa razy kupilem moto ,ktore nie palilo na jeden gar:
-w fzr 600 winny byl zasyfiony gaznik
-w sradzie cewkofajka

przez **djkrzychu91** » 26/12/2009, 19:37

Normalny mechanik. A jakos sam sie poradze myslisz ze ty gaznik miales zapchany i ja tez bede mial czytaj pierwsze posty czyscilem go juz. Sam sobie poradze z tym moto. prosz eo zamkniecie temnatu

przez **Przemo_rene** » 26/12/2009, 19:48

jak tylko będziesz sprzedawał to moto to wklej do tematu o "ogłoszenia miny" -

przynajmniej będziemy wiedzieli, że to egzemplarz ze skracanymi zaoworami bo się regulować nie chciało...

i wyciętymi nożyczkami pierścieniami z blacho-dachówki...

jednym słowem IGŁA

przez **kargulvmax** » 26/12/2009, 22:35

Poradzą sobie ,oboje siebie warci.Jak swieca była mokra to nie była dobra to tak na koniec(moze byc nowa i dobra przez minute albo mniej ale po co Ci to piszę)

Scigacz.pl

Pierscienie , zawory czy uszczelniacze zaworow??

Pierscienie , zawory czy uszczelniacze zaworow??

Brak słów

Goraca głowa

No koments

Kto przegląda forum