Scigacz.pl

przez **hENY** » 3/12/2009, 18:51

Witam.
Mam niestety dość ograniczony budżet- 5.000, pomóżcie wybrać moto za te pieniążki.Na wstępie informuję ,że nie będzie to mój 1 sprzęt!
Pod uwagę biorę :
1.yamahe yzf750 1993 r.oryginalny lakier przebieg 80.000,sprowadzony UK
2.kawasaki zzr600 1994 r. oryginalny lakier przebieg 40.000,sprowadzony D
3.suzuki gsx750f 1995 r.oryginalny lakier przebieg 50.000,zarejestrowany
-na korzyść yamahy przemawia jakość,bliskość serwisu 30km,moc
-kawa stylistycznie mi się podoba ale opinie ma kiepskie
-suzuki nieciekawy stylistycznie ale zarejestrowany i silnik nie wysilony co wskazywałoby że jeszcze dużo pociągnie,prosta konstrukcja można samemu dłubać.W jednych rękach od 4 lat.
Mam blisko 40 lat nie latam ekstremalnie na moto,po oględzinach nic im nie można zarzucić i teraz czym się kierować:
-odległością do sprzedającego?
-rocznikiem?
-różnicą w cenie +/- 500 pln?

przez **Kris2k** » 3/12/2009, 19:22

Z tej trojki najoptymistyczniej kojazy mi sie ZZR600.
Kieruj sie tylko i wylacznie stanem technicznym.

przez **Dandi93** » 3/12/2009, 19:58

Ja mam zzr 600. Już około miesiąca, trochę już przejechałem i motor bardzo fajny, dobrze ciągnie po 7k rpm. Ogólnie ja mam w niebiesko czarnym malowaniu, oryginał i ładnie się prezentuje

przez **Kamusial** » 3/12/2009, 20:04

Może warto poszukać CBR F2?
Ja też bym się kierował stanem technicznym, plus stan:
napędu, opon, klocków, rozrządu, łożyska główki ramy, lag- przy wymianie tych podzespołów może się uzbierać ładna suma, także kupuj coś do czego nie będziesz musiał w najbliższym czasie dokładać, albo coś za małą kasę w którym wymienisz wszystko.
W miarę udokumentowana historia motocykla- co i kiedy było robione.
Żeby mieć jako taką pewność wobec silnika sprawdź kompresję.

Masz serwis Yamahy 30 km od domu, czy od miejsca kupna motocykla (celem zrobienia oględzin)?
Jeżeli blisko domu to żaden to argument- stara konstrukcja i potrzeba do niego raczej dobrego mechanika, a nie autoryzowanego...

Co do prostoty konstrukcji, to we wszystkim można dłubać- gorzej jeżeli masz do zrobienia remont silnika, bo przy 4suwie, szczególnie starym i żadkim może być ciężko.

Skoro nie latasz ekstremalnie na motocyklu, to czemu sporty?

Na Twoim miejscu brałbym coś co jest popularne w Polsce- zawsze znajdziesz silnik/skrzynię biegów w dobrej kasie!

przez **Dandi93** » 3/12/2009, 20:06

W zzr zrobienie remontu to pikuś, ona ma wybijane tuleje.

przez **hENY** » 3/12/2009, 20:28

Ostatni sport jaki miałem to fzr 600r z 1994 sprzedałem bo wydawał mi się mało wygodny.
Kupiłem Kawe Zr750 ten był wygodny ale mocą nie powalał dodatkowo brak owiewek ograniczał v-max.
Sprzedałem z myślą ponownego zakupu sporta na nowy sezon.W tej chwili najlepszy okres na zakup łatwiej negocjować ze sprzedającym.

Dzwoniłem do yamahy w Pile aby umówić się na przegląd przed zakupem to mi powiedzieli, że nic z tego bo nie da się ustalić w jakim stanie jest moto.
Gdybym brał kawe kolega forumowy pomoże w ocenie stanu technicznego tylko ta opinia mnie hamuje.
Najwięcej używanych gratów na aledrogo jest do ZZR ale nie wiem czy to akurat dobrze świadczy o tym modelu.
Kawa mówi do mnie weź mnie ale parę lat temu to samo mówił do mnie fiat bravo , po tym jak go kupiłem jestem na "ty" ze wszystkimi mechanikami w miasteczku.

przez **Invi** » 3/12/2009, 20:43

Śledź Allegro (chociaż bardziej opłaca się na mniejszych portalach, np. na ścigaczu w dziale z ogłoszeniami można coś fajnego wyhaczyć) i czyhaj na okazję.

przez **Dandi93** » 3/12/2009, 21:01

Znaczy ogólnie fiat to szit. Kawa, no cóż okaże się po sezonie. Jak do tej pory jestem zadowolony.

przez **C-bool** » 3/12/2009, 21:55

Ja ze swojej strony za 5000 bym radził nie brać zbytnio nic w R4, bo w takiej cenie to jak coś pierdyknie (a na pewno tak będzie) to dochodzą dodatkowe koszta... w takim motocyklu też trzeba na starcie doliczyć kilkaset zł żeby doprowadzić motocykl do stanu nie zagrażającemu bezpieczeństwu

tj. olej wymienić to na pewno, jakaś regulacja pewnie też, itd.

przez **hENY** » 3/12/2009, 22:25

Dotychczas byłem właścicielem kilku motocykli których wartość nie przekraczała 5000pln i poza zaworami,świecami ,oponami i płynami nic nie robiłem!Nie zgadzam się z tym że za te kasę nic dobrego się nie kupi.

Oczywiście posiadam kompletny ubiór i nawet po bułki i mleko nie latam w klapkach i koszulce w palmy.A to czy będzie kolorystycznie pasował do nowego sprzętu to mnie niewiele obchodzi.

przez **hENY** » 4/12/2009, 05:54

Ja nie szukam ja znalazłem tylko nie wiem na który się zdecydować.
Mam świadomość, że te maszyny wiele juz przeszły i dlatego Was pytam która z tych konstrukcji najtrwalsza zakładając ze na dzień dzisiejszy wizulanie i technicznie nic im nie mogę zarzucić.
-yzf750
-gsx750
-zzr600

Prosze o odpowiedzi na konkretnie zadane pytanie
Heny edytuj posty
Rosa

przez **michael** » 4/12/2009, 11:36

Moim zdaniem najtrwalsza będzie konstrukcja Suzuki, która wywodzi się wprost z poczciwego olejaka, uważanego za wzór niezawodności.
ps. Odnośnie przebiegu, to do każdego motocykla dodałbym 100tyś. km. Ja, jeżdżąc po mieście i czasem tylko mała traska, robię ~5tyś. km rocznie, to 40tyś nabijesz pchając moto z i do garażu przez tyle lat.

przez **Trener** » 4/12/2009, 12:32

Ja też polecam ci suzuki , sam jezdze na tym modelu z 1996 r i nie narzekam . Wszędzie masz pełno tanich części jak co , te silniki jeśli o nie dbasz są niezawodne . Osiągi ma w miare satysfakcjonujące . Choć porując GSX600F z GSX750F , to praktycznie to samo z tym , że 750 więcej spali .

przez **miki1406** » 4/12/2009, 14:14

Ja mam gsxf'a na handel za małą kasę... Zostanie ci jeszcze na kombinezon... Zerknij w dział giełdy albo tutaj http://moto.allegro.pl/item838075327_suzuki_gsx600f_w_cenie_etzki_super_stan.html (otwórz link)

przez **Kris2k** » 4/12/2009, 15:16

ZZR600 ...podtrzymuje zdanie.

Yamaha i Suzuki to motocykle (modele o ktorych akuratnie mowa) ktore mialby byc z zalozenia pseudo-scigaczami, maszynami sportowymi ktore z zalzoenia mialy dostawac w dupe... i zapewne swoje dostaly.
Jedynie Kawa jest turystykiem co daje jednak spore szanse ze ktos jej nie zakatowal na smierc.

przez **icid** » 4/12/2009, 19:31

Z tym przebiegiem to jakaś ściema mój robi drugi obrót zegara i na razie jest 70 tys czyli ma 170 tys przebiegu.
Wbrew krążącym mitom te silniki nie latają do 50 tys, jak się jeździ normalnie to przebiegi rzędu 200 tys to nic dziwnego.

przez **grzybek124** » 5/12/2009, 00:16

yzf ma ten sam silnik co fzr. Mogę to polecić. Silnik nie do zdarcia jesli jeździsz na 2oo. Za to nie lubia częstej jazdy na gumie, wtedy panewki moga pójśc. Mój ma już 18 lat i nie raz ostro dostawal. Do tej pory z silnikiem nie mialem żadnych problemów. Jesli będziesz patrzyl, to te silniki glośno pracują( trohę jakby mialy sie rozpaść

) Poza tym zwróć uwagę na biegi. Skrzynie to nie jest dobra strona tych motocykli.

przez **hENY** » 5/12/2009, 08:39

Yamaha miała 10 właścicieli i to mnie martwi.
Wdawało mi się że to gsx 750 miał być typowym turystykiem,a kawa ścigiem z tego co czytam w testach.

przez **Kris2k** » 5/12/2009, 13:02

hENY napisał(a):Yamaha miała 10 właścicieli i to mnie martwi.
Wdawało mi się że to gsx 750 miał być typowym turystykiem,a kawa ścigiem z tego co czytam w testach.

Moze i w teorii tak, z akcentem na moze... ale w praktyce gsx-f'ami jezdzili mlodzi ktorych nie bylo stac na pozadna CBR, a ZZR byla turystykiem bo w zyciu nie dawala rady zadnym sportowym 600tka.
Popatrz na ulice i wiek wlascicieli tych motocykli, mlodzika palacego gume na ZZR nie zobaczysz, a takiego co paluje po miescie na GSX-F owszem.

Wybaczcie mi stereotypowe myslenie

...jesli czujecie inaczej, mozecie mnie ukamienowac, to kto pierwszy rzuca kamien?

przez **mateuszz55** » 5/12/2009, 17:23

Jak najlepiej wydac 5000zł??
ja wiem ;]
Kup sobie wsk i Wkładaj w nia pieniadze

Ja tak robie :d hehe
Tylko ze nie kupiłem tylko odziedziczyłem ;]

Scigacz.pl

jak dobrze wydać 5.000 PLN

jak dobrze wydać 5.000 PLN

Kto przegląda forum