Ceny za przejezd Autostradą
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Ceny za przejezd Autostradą
Do czego to doszło. Teraz cena paliwa to będzie pikuś w porównaniu do przejechanych 100km autostradą.
Prawie 32 zł za 100km to jakieś 7-8 litrów paliwa.
Zrzućmy się na płatnego zabójcę, pozbądźmy się złodziei i będzie taniej.
Wydaje mi się że można się zmieścić motocyklem nawet z zamkniętym szlabanem . Zresztą 16 zł to niska szkodliwość społeczna i nikt nie będzie nas gonił
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... zl,1393696
Prawie 32 zł za 100km to jakieś 7-8 litrów paliwa.
Zrzućmy się na płatnego zabójcę, pozbądźmy się złodziei i będzie taniej.
Wydaje mi się że można się zmieścić motocyklem nawet z zamkniętym szlabanem . Zresztą 16 zł to niska szkodliwość społeczna i nikt nie będzie nas gonił
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... zl,1393696
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
Nic już na to nie poradzimy . Ja naweta za parkingi nie płace u siebie w Kaliszu , narazie mnie jeszcze nie złąpali .
Karte wypełniam tylko jak widze parkingowych w pobliżu , zgodnie ze starą rosyjską zasadą - "gdzie żyjosz nie srajosz" .
Karte wypełniam tylko jak widze parkingowych w pobliżu , zgodnie ze starą rosyjską zasadą - "gdzie żyjosz nie srajosz" .
YZF R6 2007
-
Trener - Stały bywalec
- Posty: 1198
- Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
- Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem
turboponczek napisał(a):falco a kto Ci karze jechać A4 ?
Turbo jasne nikt nie każe jeździć. Ale wyobraź sobie na co składa się cena masła czy chleba. Koszty transportu u nas są za wysokie. Cena za przejechany kilometr odbija się o ceny wszystkiego.
Do tego umowa jest skonstruowana tak by nikt o cenach nie decydował oprócz samych właścicieli.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... ej,1404595
Aneks nie chroni kierowców przed podwyżkami. Zapisano w nim wprost, że jeśli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odrzuci, zmodyfikuje wniosek Stalexportu o podwyżkę lub nie wyda na nią zgody w wymaganym terminie, firmie przysługuje prawo do odszkodowania.
Prośby lub sugestie urzędników nie mają więc sensu. Nie mamy żadnych instrumentów pozwalających na to, żeby na koncesjonariuszu to wyegzekwować formalnie - powiedział Marcin Hadaj z GDDKiA. Koszty gigantycznego odszkodowania ponieśliby wszyscy polscy kierowcy, także ci, którzy autostrady A4 nie widzieli na oczy.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
ja ja kiedys widzialem na oczy, jakies 40 minut postalem sobie na wjezdzie na nia, po czym zwialem najblizszym zjazdem i pojechalem jakimis oplotkami kolejne kilkadziesiat kilometrow. Ludzie wtedy uciekali z wiazdzow na autostrade na wstecznym byle sie z tego go*na wycofac.
Wniosek jest prosty, trzeba spalis siedzibe tego stalexportu, ubic kierownictwo i ich rodziny, zeby nie bylo potem jakis roszczen. Skoro i tak koszty ponosi cale spoleczenstwo to ja moge dac 20l benki na rozpalke
Wniosek jest prosty, trzeba spalis siedzibe tego stalexportu, ubic kierownictwo i ich rodziny, zeby nie bylo potem jakis roszczen. Skoro i tak koszty ponosi cale spoleczenstwo to ja moge dac 20l benki na rozpalke
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Wnioskuje o utworzenie komisji śledczej która wyjasni kto kogo lobbował i kto podpisał tak niekorzystną umowę.
Przecież ktoś musiał dostać w łapę żeby coś takiego podpisać...
Dobrze, że autostrada w okolicach Wrocławia jest bezpłatna bo czasami zdarzy się nią jechać.
Przecież ktoś musiał dostać w łapę żeby coś takiego podpisać...
Dobrze, że autostrada w okolicach Wrocławia jest bezpłatna bo czasami zdarzy się nią jechać.
Honda CBR 600 F4i user
(otwórz link)
(otwórz link)
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
Kurka, w cholerę wydajemy na te autostrady i są dzisiaj za drogie w budwie.
Tak się zastanawiam czy nie lepiej zbudować dwa razy więcej dróg ekspresowych.
Za autostradę jestem w stanie płacić o ile dozwolona prędkość będzie większa o ponad 30km/h od śmiesznych 130km/h.
Bo 140km/h to jadę sobie spokojnie na zwykłych krajówkach.
Zlikwidowalibyśmy też upośledzonych ludzi, którzy notorycznie hvj wie co robią na lewym pasie.
Tak się zastanawiam czy nie lepiej zbudować dwa razy więcej dróg ekspresowych.
Za autostradę jestem w stanie płacić o ile dozwolona prędkość będzie większa o ponad 30km/h od śmiesznych 130km/h.
Bo 140km/h to jadę sobie spokojnie na zwykłych krajówkach.
Zlikwidowalibyśmy też upośledzonych ludzi, którzy notorycznie hvj wie co robią na lewym pasie.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Akurat ograniczenia to chyba nie zmienią. We wszystkich krajach europy jest 130km/h a w Niemczech ilość odcinków pozbawionych ograniczeń z roku na rok maleje.
W sumie jak jest dobra autostrada tak jak przez Czechy, Słowację, Włochy, Austrię itp to nawet przy ograniczeniu do 130 jest spoko. Można spokojnie lecieć jakieś 150 i przy tej prędkości policja nie łapie. Kupujesz winietkę i żadne głupie bramki Cię praktycznie nie obchodzą.
Jadąc do Włoch miałem do pokonania ponad 1300 km z czego ok 450 przez Polskę. Cała podróż zajęła mi ok 15godz z kilkoma postojami. Czas przejazdu przez Polskę to mniej więcej połowa wszystkiego.
Ustawione 150 na tempomacie i się leci.
Szkoda tylko że LPG jest w tych krajach rzadko spotykane bo miałbym bardzo niskie koszty transportu Omega 3.0 z kompletem osób na pokładzie przy 150 na tempomacie wciągała ok 9 benzyny i 10 lpg, w Polsce takie spalanie jest niemożliwe do osiągnięcia. Jakbyśmy mieli takie drogi u siebie to i na paliwo byśmy dużo mniej wydawali.
W sumie jak jest dobra autostrada tak jak przez Czechy, Słowację, Włochy, Austrię itp to nawet przy ograniczeniu do 130 jest spoko. Można spokojnie lecieć jakieś 150 i przy tej prędkości policja nie łapie. Kupujesz winietkę i żadne głupie bramki Cię praktycznie nie obchodzą.
Jadąc do Włoch miałem do pokonania ponad 1300 km z czego ok 450 przez Polskę. Cała podróż zajęła mi ok 15godz z kilkoma postojami. Czas przejazdu przez Polskę to mniej więcej połowa wszystkiego.
Ustawione 150 na tempomacie i się leci.
Szkoda tylko że LPG jest w tych krajach rzadko spotykane bo miałbym bardzo niskie koszty transportu Omega 3.0 z kompletem osób na pokładzie przy 150 na tempomacie wciągała ok 9 benzyny i 10 lpg, w Polsce takie spalanie jest niemożliwe do osiągnięcia. Jakbyśmy mieli takie drogi u siebie to i na paliwo byśmy dużo mniej wydawali.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
No widzisz... A to 3.0 automat z kompletem osób na pokładzie i pełnym bagażnikiem przy przelotowej 150km/h. podczas przejazdu przez alpy wciągała z litr więcej ale nie ma się co dziwić. W Polce na trasie paliła ok 13-14 bo co chwilę 70 i fotoradar.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Landryss25 napisał(a):No widzisz... A to 3.0 automat z kompletem osób na pokładzie i pełnym bagażnikiem przy przelotowej 150km/h. podczas przejazdu przez alpy wciągała z litr więcej ale nie ma się co dziwić. W Polce na trasie paliła ok 13-14 bo co chwilę 70 i fotoradar.
To sukces po zachodniopomorskim jest co chwila 50km/h i radar. Czas się zakrzywia, na liczniku jest 50km/h (samochodem), a stoimy w miejscu.
Tak jak falconiforme mówi, dwupasmówki stykają. Jeb** ten temat wogóle, bo już mnie nerwica bierze
Kawasaki ER5 2005
-
Traperoso - Mieszkaniec forum
- Posty: 1645
- Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
- Lokalizacja: Szczecin
Falcon.. bo niestety ze smutkiem musze przyznac ze jestesmy zasciankiem europy i tyle. Caly czas gledza o budowie autostrad, pie*dola o przetargach itp, wrzucaja tematy zastepcze w postaci afery hazardowej czy swinskiej grypy a kasa ktora placimy na drogi *uj wie gdzie idzie. Jezdze juz dosyc dlugo autem i dopiero 3 sezony moto ale jak nie ma autostrad tak nie ma. GDDKiA powinna sie nazywac GDDKi2A (i dwóch autostrad). W tym kraju nie da sie przejechac 10 km zeby czlowiekiem nie rzucalo po dziurach. Jestesmy na poziomie takiej Rumunii albo gorzej, bo nie mamy startu do Czechów czy Slowakow o Zachodznie nie wspomne. Smutna prawda...
Innocence proves nothing...
- valhalla
- Świeżak
- Posty: 88
- Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
- Lokalizacja: Łódź
Interesuje mnie temat dróg jak chyba każdego.
Ale chyba przestanę bo jakiejś depresji się nabawię.
Jak legalnie okradają nasze kieszenie, to często przypomina mi się siekiera w piwnicy. Jako jedyna forma wolności, sprawiedliwości i ulgi jaką bym czół gdyby kilka głów poleciało ze stołków.
Ale chyba przestanę bo jakiejś depresji się nabawię.
Jak legalnie okradają nasze kieszenie, to często przypomina mi się siekiera w piwnicy. Jako jedyna forma wolności, sprawiedliwości i ulgi jaką bym czół gdyby kilka głów poleciało ze stołków.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Bo przy budowie głupiej drogi musi się napaść stado złodziei, do tego nie można zrobić tego dobrze bo przy remontach też trzeba zarobić.
Hitler 70 lat temu w kraju obciążonym kontrybucjami i z niedawno przegraną wojną rocznie budował więcej autostrad niż my mamy w ogóle (a na jakości nie oszczędzali).
Hitler 70 lat temu w kraju obciążonym kontrybucjami i z niedawno przegraną wojną rocznie budował więcej autostrad niż my mamy w ogóle (a na jakości nie oszczędzali).
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Ale jak to jest że nie jesteśmy biedniejszym państwem niż Czechy czy Słowacja a mamy mniej km autostrad?
Bo u nas bogaci są politycy...
Bo u nas bogaci są politycy...
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
falconiforme napisał(a):Interesuje mnie temat dróg jak chyba każdego.
Ale chyba przestanę bo jakiejś depresji się nabawię.
a zauważyłeś , że w Polsce po prostu opłaca się nie budować dróg ? Chodzi mi o firmy , które się tym zajmują , całe te przetargi i cały ten syf z tym związany .
O tych opłatach na autostradach i jak to jest prawnie powiązane już nie wspomne . Na autostradach zarabia Jan K. i nawet rząd nie skoczy mu na kant ch.... bo tak mają umowy posporządzane . O podwyżkach tylko on decyduje.
U nas po "kupieniu przetargu" , buduje się powoli i chvjowo , żeby móc pozniej remontować i zarabiać .
YZF R6 2007
-
Trener - Stały bywalec
- Posty: 1198
- Dołączył(a): 11/5/2009, 14:14
- Lokalizacja: Z pod Kalisza jestem
Zauważyłem to też z innej strony. Więcej dobrych dróg to mniejsze ograniczenia zatem mniej zużytego paliwa, mniej mandatów i fotoradarów.
Z dobrych stron jedynie co widzę to Toruń się stara poprawiać nawierzchnie. Mozolnie im to idzie ale systematycznie jest lepiej.
Z dobrych stron jedynie co widzę to Toruń się stara poprawiać nawierzchnie. Mozolnie im to idzie ale systematycznie jest lepiej.
Ostatnio edytowano 3/12/2009, 21:54 przez falconiforme, łącznie edytowano 1 raz
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 44 gości