Hmm no właśnie ustawialiśmy go i powinny być i ssące i wydechowe na 0,1-0,15... Zagapiłem się w serwisówce i ustawiłem jak płytkowca na 0,2... Może to powodować problemy z odpałem??
Dziś nie zarzucało już 2 świec... Chyba przepala jakiś syf... Przejechałem, się ale masakra... Na 2 garkach chodził... Wyczyściłem 3 świece... Odpalił... Nawet ładnie się wkręcał... pochodził pochodził, aż nie utrzymałem wyższych obrotów i zgasł...
Sprawdzam palcami kolektory... pierwszy od lewej zimny, trzy kolejne parzące... Nie pali na 1 gar... Niestety nie mam klucza aby odkręcić pierwszą świecę bo jest hondo'wa (zerwany był gwint i ktoś zatulejował głowice na mniejszą jedną świece. Ale tu świeca dobrana jest zgodnie z ciepłotą i charakterystyką pozostałych...
Fakt jest taki, że 3 świece musiałem czyścić 6 razy zanim przestało je zarzucać, a tej jednej nie czyściłem wcale, brak klucza rurkowego
Ale już klucze zamówiłem to jak wyczyszcze to zobaczymy... Zbadam też kompresje