na co usiąść chcąc zmierzyć się z afryką

[pustynny jezdziec]

witam wszystkich endurowiczów.mam na imię paweł i potrzebuję rady.jeżdżę sobie po błotach na dt125 ale ogarnęła mnie fobia pomysł na życie wręcz ciężki film na bani.postanowiłem podrużować po świecie.ale nie po asfaltach lecz pustyniach sawannach i stepach.i teraz tak potrzebuję kupić 2 enduro tak żeby każdy zmasakrował moją kieszeń 8-10tyś złotych polskich.myśle że powinny być takie same co pozwoli zabrać tylko jeden worek części zamiennych.do tego ja jestem potężnym chłopem a moja kobieta która ma dosiąść drugiego stalowego rumaka jest maleńka.i teraz pytanie do was jako obcykanych motocyklistów.co mam kupić!?!?!?
pozdrawiam serdecznie paweł
zapomniałem dodać że raczej średni ze mnie mechanik

[bichu51]

Witam. Ja w przyszlym roku jade na Jawie 350 TS do Afryki. Do maroka. Mysle ze worek czesci zamiennych nie bedzie mi potrzebny. Dlaczego ja jade na Jawie?????? Che ci przez to wszystko powiedziec ze nie musisz miec niewiem jak wupasionego motoru i bardzo drogiego. Wystarczy niedrogi motor przynajmniej jak dlamnie. Wszystko to kwestia przygotowania motoru do trasy. Wymiana zuzytych czesci na nowe przed trasa. Oczywiscie trzeba wziac ze saba czesci zapasowe.

[Kula07]

Africa Twim. cholernie dobry i sprawdzony motocykl, tylko może być trochę duży dla Twojej kobiety. może jeszcze Bmw GS, Transalp, Suzuki Dr 800 Big. niestety tak jak Africa są to dość duże motocykle

[pustynny jezdziec]

dzięki panowie serdeczne za dobre rady.tak właśnie wszystko przeważa za afrika t.

[pustynny jezdziec]

wiesz bichu51 twój pomysł jazdy na jawie 350 na pozór wydaje się extremalny.miałem kilka jaw ostatnio nawet jezdziłem taką po lesie.to nie słychanie prosta maszyna którą można naprawić śrubokrętem młotkiem i kawałkiem druta.ale przyznaj że drzmienie silnika jest dość obrzydliwe.życze powodzenia i do zobaczenia na szlaku!
ps.a myślałeś żeby to jawa była sponsorem twojej wyprawy?

[Nobbs]

ja bym pomyślał o BMW f 650
dla Ciebie Dakar dla kobiety GS - w takiej konfiguracji spełnią Twoje oczekiwania

[bichu51]

Pustynny jezdziec napisal ze Jawa ma obrzydliwy glos. Kwestia gustu mi sie podoba. Powiem tak wyjazd do afryki na wspolczesnym motocyklu nie da mi tyle radosci jak wyjazd na Jawie. Gdybym mial do wyboru Jawe a jakis nowoczesny motocykl do trasy to wybral bym Jawe. Poniewaz chce sprawdzic siebie i motocylk w extremalnych warunkach. A jak motor sie rozsypie i nie bedzie sie go dalo juz naprawic w trasie to wroce stopem czy pociagiem heh choc bedzie co wspominac........))

[falconiforme]

Kiedyś czytałem test JAWA 350 (dwie strony).
Połowę pierwszej kolumny historia, reszta to wady konstrukcyjne. Założyciel tematu pyta się POWAŻNIE.
Na tak długiej trasie bez niezawodnego motocykla można zdechnąć z przemęczenia i ciągłego naprawiania motocykla zamiast jazdy.

Lekka 650-ka będzie idealna. Myślę że należy poszukać informacji jak łatwo i CO ILE serwisować każdy z motocykli.

Mały przykład:
Samo zużycie oleju będzie ważne w silniku.
Załóżmy że chleje 200ml/1000km. To na same dolewki na 10 000 km trzeba będzie zabrać 2L.

Trzeba wiedzieć że jeśli np, wycieknie nam olej w lagach to można zalać olejem silnikowym. Oczywiście specyfikacja zawieszenia będzie inna.

[PittR1]

a ja bym pomyślał o dwóch Africa Twin a w motocyklu dla kobiety o zestawie do obniżania motocykla i myślę że wtedy oboje będziecie zadowoleni. pozdro

[kargul]

Afri bardzo fajny motor
Ja polecam ci mniejszego brata czyli transalpa 600.
Za kwotę, o której piszesz nie dostaniesz dobrej afryki.Transalpa już możesz i tu polecam chłopaków z http://www.transalpclub.pl .
Na korzyść TA przemawia też dużo mniejsze spalanie, brak pompy paliwa.Motor jest zdecydowanie lżejszy i mniejszy co dla kobiety będzie dość ważne Konstrukcje praktycznie bliźniacze ale jednak...

Gorąco polecam Tobie przestudiowanie transalpa.

pozdrawiam

[hsqva]

Ja proponuję Ci TTR 600, sprawdzony nie tylko w Afryce, nie ma lepszego.

http://motoafryka.com/2005/

Ja właśnie pozbywam się TTR...
http://otomoto.pl/yamaha-ttr-tt-600-r-M1602669.html