Scigacz.pl

przez **ast43** » 27/9/2009, 20:55

Witam. No wiec tak.. do tej pory jeździłem gsxf600 (fajne moto polecam) chciałbym zmienić na coś mocniejszego.. a i koniecznie 600-tka, ponieważ chcę stopniowo rozwijać umiejętności..

Mam na oku parę motocykli.. CBR(f4),R6,Zx6r,GsxR który z nich byłby najlepszy?, i najmniej wadliwy..

Byłbym wdzięczny za fachowe porady.. aa i dysponuje 10 000 tys-mi.

Z góry dziękuje

przez **Czester** » 27/9/2009, 21:10

Za tą kasę dobrej R6 nie kupisz więc odpada. F4 mocą nie powala także po przesiadce z czajnika rewelacji nie ma. ZX6r też odpuść bo w tej kasie to tylko z roczników, w których owe motocykle nie były wystarczająco dopracowane. Więc zostaje Gixer i za takim sprzętem się rozglądaj. Taka ma opinia na ten temat.

przez **Trener** » 27/9/2009, 22:05

A ja bym poszedł w coś więcej niż 600

przez **Artur 666** » 27/9/2009, 23:08

gsxf 750 jechalem ostanio w porownaniu z bandit 600 ladnie ciagnie

przez **miki1406** » 28/9/2009, 08:01

ja śmignąłem się imbrykiem 750 prosto po zejściu z mojego imbryka 600 i powiem szczerze, że powalającej różnicy nie odczułem... Jedzie lepiej ale na kolana nie rzuca...

Proponuje się rozglądnąć za zadbaną Hondą SC28 900 Fireblade

przez **ast43** » 28/9/2009, 09:39

Też myślałem nad większą poj. ale nie chce narazie więcej jak 600..no może 750.. różnica i tak będzie.., taki gsxr 600 ma ponad 100kucyków ,a mój gsxf miał chyba 78? cos koło tego..

przez **leff** » 28/9/2009, 09:49

nie poczujesz wiekszej roznicy w mocy

przez **gsx_750_f** » 28/9/2009, 10:42

poczujesz kolego różnice mocy , hamulców , jakość prowadzenia i składania sie w zakretach.
supersporty to fajna sprawa

przez **gsx_750_f** » 28/9/2009, 10:44

poczujesz kolego różnice mocy , hamulców , jakość prowadzenia i składania sie w zakretach.
supersporty to fajna sprawa

przez **gsx_750_f** » 28/9/2009, 10:44

poczujesz kolego różnice mocy , hamulców , jakość prowadzenia i składania sie w zakretach.
supersporty to fajna sprawa

przez **leff** » 28/9/2009, 11:00

a teraz kasujemy posty ........

przez **miki1406** » 28/9/2009, 12:55

ast43 napisał(a):(...),a mój gsxf miał chyba 78? cos koło tego..(...)

Jak miałeś imbryka/czajnika to 86KM, jak miałeś jajko to 80KM

przez **dambandit** » 28/9/2009, 14:01

Za 10 tys może wyrwiesz k1 albo f4 i to by było najrozsądniejsze .

przez **Invi** » 28/9/2009, 14:06

Gdyby nie to że K1 K2 K3 w Polsce są wyjątkowo zajechane, a dobre egzemplarze to sporo > 10k :/

No chyba że po jakiś targach.

Ogólnie 10k to taka trochę paskudna cena - za 5 cyfer chciało by się coś współczesnego, ale niektórzy krzyczą tyle za jakieś starocia :/

Ja za 10 000 wziął bym zx6r 2001, albo szukał tanio pierwszego 636.

przez **ast43** » 28/9/2009, 16:44

No myslałem nad kawą.. te od 2000r zajebiscie mi sie podobają.. ale słyszałem ze kawasaki są niezbyt udane.. nie wiem czy to prawda ale tak słyszałem..

Jakbym dorwał gdzies niezłego k1 to bym sie nie zastanawiał.. choc f4 tez fajna:)

przez **Robson1903** » 28/9/2009, 17:21

miki1406 napisał(a):
Proponuje się rozglądnąć za zadbaną Hondą SC28 900 Fireblade

Jak coś pisz do mnie ja mam dobra sc28/sc33 przerobiona ostro podpicowana jakbys chcial

A tak całkiem serio to coś z segmentu litrów szukaj

przez **Invi** » 28/9/2009, 17:29

Jak podobają ci się te żmijowate kawy (mi tam się podobają) to będzie świetnym wyborem! Nie jest to 636 z 2003 ale nie jest też tą zx6r z 1996... to moto od tego czasu przez 5-6 lat było ulepszane i wszystkie poważniejsze wady zostały usunięte...

Popolował bym jeszcze na stare RSV albo falco...

przez **dambandit** » 28/9/2009, 17:45

tu cos jest

http://moto.allegro.pl/item744696225_su ... 00_k1.html

tu coś jest tylko kurde nigdy k1 nie jechałem więc nie wiem czy malowanie jest ok . Kawa z lat 99 to trochę było by ryzyko z tych lat . Jakieś pół roku temu pomagałem kumplowi kupić r6 do 2000 wszystkie miały rozlatujące się skrzynie niestety .

przez **Artur 666** » 28/9/2009, 19:28

gsxr 600k1 nie wygodny blisko kiera jest choc siodlo nisko, jak jezdzisz choc troche turystycznie i lans cie wali kup gsxf 750 za 10 tys juz dobrego na pewno kupisz a i przyjemnie sie tym jezdzi

przez **Cezarjusz** » 28/9/2009, 19:43

"Motocykl posiada dodatkowe wyposażenie: amortyzator skrętu, crash-pady i elektryczny starter" A wczesniej to pewnie na kopa go odpalał albo biegał :lol:

Scigacz.pl

Co dalej..? następny moto..

Co dalej..? następny moto..

Kto przegląda forum