Scigacz.pl

przez **marcingroocha** » 13/9/2009, 14:56

Witam wszystkich

Mam problem ze sprzęgłem w moim lc4 620 97r jest to moje pierwsze moto wiec przepraszam z góry za ewentualne błędy w nazewnictwie poszczególnych części itp.

objawy: przy sprzęgle wciśniętym do oporu i wbiciu biegu moto jedzie,
ciężko wchodzące biegi.

moje pytanie to za co sie zabrać najpierw? regulacja linki nie rozwiązała problemu
Po rozebraniu okazało sie ze kosz sprzęgłowy miał wyłamany jedną "łopatkę" , brak gumowego o-ringu zakładanego na zabierak przed pierwszą tarczą ( skąd dowiedzieć sie jakie sa wymiary tego o-ringu? w serwisówce nie ma )
tarcze są ok
czy może być to wina słabych już sprężyn sprzęgłowych ?

Pozdrawiam i prosze o wszelkie porady

przez **golas3** » 13/9/2009, 17:44

ja mialem podobnie o ringu nie mam wogole.mialem te same objawy.wymienilem tarcze i sie poprawilo tyle ze teraz slizga sie na wyzszych obrotach.ale to wina przekladek gdyz 2 z nich sa wyrazniej mocniej zuzyte.sprawdz je.a jesli to sprezyny to daj do kazdej podkladke i zobaczysz czy cos sie zmieni

przez **henio12323** » 13/9/2009, 19:08

to juz było

przez **marcingroocha** » 14/9/2009, 08:37

Było, ale wiele temat nie wniósł ...

Tak więc przejrzałem dzisiaj przekładki i wyglądają jak nowe, wiec obstawiam
sprężyny a na wszelki wypadek tarcze tez dam nowe po dokładniejszym obejrzeniu okazało sie ze maja wżery ( nie wiem od czego ? ) i są lekko wytarte w porównaniu z nowymi

co do o-ringu jest on konieczny ? jakoś nie mogę wykombinować jaka jest jego rola akurat w tym miejscu.. poza tym podobno sporo ludzi w lc4 nie wiem czemu nie ma tego o-ringu chociaż w serwisówce wyraźnie napisane że ma być.

przez **henio12323** » 14/9/2009, 14:39

jezeli tarcze mają wżery to kosz do wymiany. kosz do wymiany kiedy w nim sie robią wżery albo w tarczach. albo ktos załozył tanie tarcze. mozesz pozzakłądac kilka podkładek do spręzyn i na chwile odpalic tak mozna w sumie troche sprawdzic czy to wina spręzyn

przez **marcingroocha** » 14/9/2009, 15:55

a co wżery w tarczach maja wspólnego z koszem bo nie bardzo rozumiem ?

tarcze były jeszcze oryginalne nie wiem jakom cudem ale były..

przez **henio12323** » 14/9/2009, 16:41

moze ktos kupił oryginalne... dokładnie ci nie powiem ale wiem że jak kosz wżera sie w tarcze to znaczy że jest do dupy

przez **marcingroocha** » 14/9/2009, 17:10

Aha to wiem jak sie rowki na koszu robią ( zbyt częste strzelanie ze sprzęgła ) to tarcze sie nie rozczepiają bo haczą o te rowki ale nie o takie wżery mi chodziło, tylko o wżery w okładzinach w tych kwadracikach były jakby powydrapywane dziury aż do blachy.

kosz i tak wymieniam przez tą wyłamaną łopatkę, o ile raczą mi go wysłać (idzie z niemiec juz 2 tygodnie)

tylko kurde dalej nie wiem co z tym o-ringiem ..?

a sprężyny muszą sie zadowolić podkładkami na dłużej niż chwila bo już mam po funduszu na remont ale podobno podkładki to powszechne dość rozwiązanie u nas

przez **heya088** » 17/9/2009, 13:59

marcingroocha czy mógłbyć mi podać namiary na serwisówke do lc4 bo mam taki sam moto jak ty albo podesłaś mi na maila ?:?? jasiektomczyk@o2.pl. z góry thx

przez **henio12323** » 17/9/2009, 14:03

aaa to ppewnie były jakies lipne tarczki

dlatego tak sie zrobiło. a spręzynki chyba nie są drogie

ale własnie wiem że sporo ludzi robi na podkładki ;D i jest dobrze

co do oringa nie wiem... ale jak moto jeździ bez niego to moze bedzie bez niego dobrze. ja chyyyyba w DT tez jakiegos oringa gdzies miałem nie moge sobie przypomniec ale go wywaliłem. bo mi pękł... i było dobrze. i chyba tez włąsnie miałem tam. na złaczeniu pokrywki sprzęgłą z koszem

przez **marcingroocha** » 19/9/2009, 07:02

heya088- Swrwisówke wysłałem tobie na maila.

Tez mi sie wydaje ze ten O-ring niepotrzebny.

Już mam wszystkie części tylko czekam na kosz który "idzie" kurierem z niemiec juz drugi tydzień i dostaje pierd..ca bo poskładać nie mogę.

Jak już dojdzie kosz i złoże napisze jak efekty.

Po dluuugim czasie oczekiwania dotarł kosz

moto złożone i wszystko jest ok. w sumie całe sprzęgło nowe już myślałem ze ominie mnie jesienne błotko

przez **marcingroocha** » 1/10/2009, 18:18

Przegonilem sprzęta dzisiaj po terenie i coś chyba jednak jest nie tak
mam wrazenie ze jakoś mocniej mi sie grzeje silnik,
niby kontrolka temp. sie nie zapala a jak ostatnio śmigałem latem to sie zapalała ( jak było za wolno w terenie

ale dekla po jezdzie dotkac sie nie dało nie wiem czy to normalne ?
Nie pamiętam żeby sie wczesniej tak nagrzewał

Scigacz.pl

Naprawa sprzęgła ktm lc4

Naprawa sprzęgła ktm lc4

Kto przegląda forum