Miałem podobny problem. Po kilku latach przerwy z ostrożności kupiłem CB500. Nie powiem, żeby to był błąd bo to bardzo fajny sprzęcior no i nie taki wcale wolny, natomiast dla mnie był za mały (190 cm wzrostu).i
Ale generalnie gdybym od razu wsiadł na VFR też bym dał radę
(no i troszkę kaski bym mniej stracił) - chociaż nie polecam na pierwsze moto - za mocne, no ale skoro jeździłeś na ścigach to nie ma problema).
Jak szukasz czegoś wygodnego z przyzwoitymi osiągami to oprócz wspomnianego Bandita czy Fazerka można rozważyć Yamahę XJ900 Diversion (ta mi się bardziej pasuj pod "choperowate" lub TDM900 (ale to dla dużych chłopów, nie wiem jak przy Twoim wzroście).
No i oczywiście VFR tyż polecam
Generalnie ile ludzi tyle opini, najlepiej wsiąść na każdy z nich i samemu zdecydować