Mandat za wjazd do lasu- jak sie wywinąć?

[miku]

Ostatnio jak wracałem z kąpieliska chciałem sobie skrócić drogę przez las- jakieś 100-200m lasem. Jechałem sobie jakieś 60-70 i zatrzymała mnie straż rybacka. Kolesie spoko proponowali 50zł, ale nie miałem papierów przy sobie bo zapomniałem portwela więc wezwali policje dla potwierdzenia danych. Jak przyjachała policja to zaczeli mnie wyzywac od szaleńców itp. Coś tam truli dupe od crossowcach, którzy szaleją po lasach to im powiedziałem, że mam 50cc i to ledwo ciągnie w terenie to jeden z nich odpowidział hamsko żebym sie nie odzwywał bo tylko pogarszam sobie sytuacje.
Chciali mi wlepić mandaty, za rzeczy które poza drogami publicznymi mnie nie obowiązują(brudna tablica, brak dokumentów przy sobie itp).
Strażnicy proponowali mi 50 ale psy coś tam piperzyły żeby mi wlepić 500+, a skończyło się na tym, że dali mi 300zł.

Na mandacie sÄ… napisane moje dane i na dole " Za wjazd do lasu motorem Art. 161 KU".

Tak sobie myśle, że motor to silnik- więc jak można wjechać do lasu na silniku. Jak moge sie wykręcić z tego mandatu? Gdzie mam sie odwołać?
Jak myślicie mam jakieś szanse?
pozdrawiam

[miku]

Art. 161. (161) Kto, nie będąc do tego uprawniony albo bez zgody właściciela lub posiadacza lasu, wjeżdża pojazdem silnikowym, zaprzęgowym lub motorowerem do nie należącego do niego lasu w miejscu, w którym jest to niedozwolone, albo pozostawia taki pojazd w lesie w miejscu do tego nie przeznaczonym,
podlega karze grzywny.

Na moim mandacie jest napisane: za wjazd do lasu motorem... I właśnie tak spróbuje uniknąć tego mandatu. Motor - oznacza silnik Więc to tak jak bym wjechał silnikiem do lasu, a przecież silnik nie jest pojazdem tylko jednostką napędową.

[Landryss25]

Nie unikniesz nic. Bo motor oznacza i silnik i pojazd. Zaraz zapewne rozwinie się burzliwa dyskusja. Bo jak to można mówić motor na motocykl xD

Jak chcesz sprawdź w słowniku języka polskiego, tam na pewno będą podane 2 znaczenia słowa ,,motor".

[elco]

W slowniku jezyka polskiego pod pojeciem motor kryje sie takze motocykl, czesto jako znaczenie potoczne.
Czy wjechales do lasu w miejscu niedozwolonym ? Czy udowodniono Ci ten fakt ?

[miku]

Na skrzyżowaniu tej drogi z droga asfaltowa jest tabliczka: Do punktu czerpania wody--> i nic więcej, żadnego zakazu.

Po dordze na której jechałem przejezdża dużo osób samochodzami, traktorami itp.

No dobra przyjmijmy, że motor oznacza motocykl, który nie ma prawa wjazdu do lasu, ale ja kierowałem motorowerem(który tez nie maprawa wjazdu).

Zresztą na poczatku proponowano mi 50zł mandatu, a po przyjeździe policji stawka podskoczyła do 300zł. Czy taka zmiana wysokości mandatu jest zgodana z prawem? Aha i pasażer, który ze mną jechał może wszystko potwierdzić.
Gdyby dali mi proponowany wcześniej mandat 50zł to nie był by dla mnie problem, ale 300zł do zapłacenia w ciągu tygodnia to dla mnie problem ponieważ jeszcze sie ucze i nie mam pracy.

[wojtasmazi1]

Jezeli przyjales ten mandat to juz sie z niego nie wywiniesz...

[Traperoso]

Dokładnie było trzeba nie przyjmować...

[miku]

Gdybym go nie przyjoł to sprawa skierowana była by do sądu.
Myślicie, że w sądzie mił bym jakies szanse? Pytam na przyszłość.

[Trener]

Załatw sobie żółte papiery . Wtedy nic ci nie zrobią

[Nal]

często w sytuacji nazwijmy to spornej w sądzie mandat jest odpowiednio pomniejszany a jeżeli masz rację i zakazów nie było wygrywasz i zapominasz o sprawie

[patryk83]

Przyjąłeś mandat czyli przyznałeś sie do popełnionego wykroczenia.
Po to są kierowane sprawy do sadu grodzkiego żebyś mógł wykazać, że to Ty masz rację.