Scigacz.pl

przez **KAPELA911** » 29/6/2009, 07:54

witam was chłopaki mówie wam o tym bo myśle że mnie zrozumiecie jako ,,motórzyści,, , zaczołem przygodze ze stuntem na sr brata, kiedy brat wrócił do kraju musiałem się rozstać z motorkiem no i rodzice chcieli mi kupić skuter, mój tato jako najwiekszy znawca pojechał i kupił noowy skuter (bo nowe jest najlepsze), był zipp quantum normalnie się załamałem. No i od tamtej pory to jeżdże troche na kumpla moto no ale ileż mozna, no i mam do was takie pytanie jakie moto byście mi polecili troche jestem ciężki bo sporo czasu spędzam na siłowni całe 86 kg, no i jeszcze jedna sprawa mam jakieś max 800 zł, chodzi mi tu głównie o wsk'i mz itd.... ktoś na tym jeździ ? prosze o odpowiedź bo się załamie normalnie ...

przez **navi** » 29/6/2009, 08:00

Za 800 zł to tylko WSK, no i to też igła nie będzie

. Nie kupisz ani MZ ani Jawy w dobrym stanie za tą kasę. No chyba że lubisz grzebać przy moto, to lepiej sobie kupić tańszy i samego go tanim kosztem udoskonalić.
A może lepiej przecierpieć, dozbierać kasy przez wakacje (przynajmniej do 2 tys.) i kupić jakąś przyzwoitą MZ.

przez **Justyn** » 29/6/2009, 08:12

Mam do sprzedania silnik od jawy 350 i całego ogara 2biegowego

może coś sobie z tego złożysz ciekawego

całość sprzedam za 300zł

przez **carma** » 29/6/2009, 09:59

Poszukaj po okolicznych wsiach dużo osub ma jawy 350 ts za śmieszne pieniądze bo stoją od 8,9 lat. Ja w tamtym roku mogłem kupić jawke za 600 zł która miała 4tyś przebiegu . Ojciec kupił dla chłopaka chłopak poszedł do woja , potem wyjechał USA i motung stoi.

przez **Czester** » 29/6/2009, 12:00

Dokładnie jw. za tą kasę przyzwoitą Jawę 350 powinieneś wyhaczyć. Polataj po okolicznych wsiach i popytaj gdzie niegdzie. MZ-tki dobrej raczej nie znajdziesz z takim budżetem także odpuść. A co do WSK to ciężko znaleźć jakąś z papierami. A takich bez papierów jest pełno w cenie do 300 zł.

przez **KAPELA911** » 29/6/2009, 12:33

ja tam z deka mam wyje**** na papiery szczerze mówiąć na mechanice sie znam bez problemu zrobie wszystko bo siedze już w tym troche, mam wsk'e do kupienia do remontu stoi już z 10 lat i jawe 350 igłe tylko wirnik do wymiany tylko nie wiem czy na jawe się starzy zgodzą bo to troche duże jest a ojciec wie że ja się nie pie*rdole z gazem. ale to chyba jedyne możliwe rozwiązanie bo wsk'a to mnie chyba nie pociągnie...z moją wagą...

przez **Koval135** » 29/6/2009, 13:11

Jawa 350 juz potrafi troce pozamiatac.w zeszlym roku niedaleko mnie stala cz 350 wyremontowana,palila z buta,ogolnie w bdb stanie za 500 zeta,takze idzie okazyjnie wyrwac cos fajnego.Inna sprawa czy masz kase na wache,bo przy stuncie to ona wypije swoje.jak z kumplem latali my po lesie to wychodzilo ze pali ok 15 litrów...

przez **Duriv** » 29/6/2009, 15:43

Jawa 350 TS jest strasznie toporna jeśli chodzi o stunt... Wiem, bo sam próbowałem. Jeśli nie boisz się jej masy... Próbuj.

przez **Demotywatrrro** » 29/6/2009, 18:07

Nie ma to jak kochany tato. A jak pojeździsz na takiej jawie co się ani nie prowadzi, ani nie hamuje to dopiero kierowiec będziesz.

przez **Terror** » 29/6/2009, 18:20

jak masz taki limit to zacznij raczje zbierać kasę. IMO jest szansa, że znajdziesz ETZ250 lub 251.

przez **Kedar-88** » 29/6/2009, 20:28

Jawę sobie daruj. Poszukaj do remontu jakiejś 251, nada się idealnie na początek.

przez **KAPELA911** » 29/6/2009, 21:29

też myślałem o 251 bo jest krótka i ma sporo mocy zobacze jak to wszystko się potoczy...ale już normalnie nie moge tak bym sobie podawał na gumie jak dawniej a tu lipa ...

przez **Fenix** » 29/6/2009, 21:36

sprzedaj skuter i dorzu te 800zł będziesz miał więcej - potem kup kij wielki i "poproś" tate o drugie tyle :-)

a tak serio to idź zbierać truskawki, czy inne ustrojstwo i pozbieraj na coś co się nadaje do okiełznania - chyba że chcesz weckend polatać i albo zajeździć grata, albo nie daj Boże się połamać na nim - jak się rozsypie podczas tych Twoich pionów :-D

przez **KAPELA911** » 30/6/2009, 15:26

wiesz sprzedam go za bezcen a po za tym i tak nie pozwolą go mi sprzedać pracuje w weekendy w barze a tak to cały tydzień siedze w garażu i dłubie przy samochodach i motorach i jeszcze całe gospodarstwo na mojej głowie jest w tygodniu więc ledwo czasu starcza mi na siłownie i na wypad na motor czy do kolegów więc więcej obowiązków już nie wezme...chyba będe musiał troche poczekać ...):

Scigacz.pl

załamany....

załamany....

Kto przegląda forum