Scigacz.pl

przez **YZF R1** » 15/6/2009, 21:34

Ano właśnie Landryss A prawie wszyscy młodzi napaleni rajderzy myślą że tylko moc się liczy...

przez **dambandit** » 15/6/2009, 22:47

Mam podobnie zdanie jak YZF R1 kosta i michael

przez **C-bool** » 15/6/2009, 22:49

Moc to nie wszystko, ciekawe jak taki młody delikwent na zdławionym sporcie miałby szybko zawrócić na wąskiej drodze... Pewnie na 5 razy.

przez **pan_blancik 15** » 16/6/2009, 21:50

nie chce nic mówić ale troszkę odbiegacie od tematu, założyciel się pytał jak zdławić motor a nie na ile razy zawracają młodzi ludzie na wąskiej drodze

a mi się wydaje że pomysł z power commanderem był nie głupi o ile robione byłoby to w jakimś porządnym zakładzie

pozdro

przez **Lackysenior** » 16/6/2009, 22:54

Kup lytra, zdław na 35KM. Zawsze można się pokazać na mieście

przez **pan_blancik 15** » 17/6/2009, 09:29

Lackysenior napisał(a):Kup lytra, zdław na 35KM. Zawsze można się pokazać na mieście

wyczuwam w Twojej wypowiedzi zazdrość... zamiast pomóc wypowiedzią wszyscy go karcą

przez **Lackysenior** » 17/6/2009, 09:42

pan_blancik 15 napisał(a):
Lackysenior napisał(a):Kup lytra, zdław na 35KM. Zawsze można się pokazać na mieście
wyczuwam w Twojej wypowiedzi zazdrość... zamiast pomóc wypowiedzią wszyscy go karcą

To nie zazdrość (jak opanuję swoje 600 to może wskoczę na 1000)

Tylko jaki sens ma kupowanie moto 120 KM i tłumienie go na np. 60KM ????
Utrzymanie będzie tak samo drogie jak wersji otwartej (może poza napędem)
Nie mówiąc już o wydatkach przy małej choćby glebie.

przez **pan_blancik 15** » 17/6/2009, 10:22

a ja tam wolałbym zdławioną R6 do 60km niż gs 500, nie uważasz że praca silników tych motocykli się trochę różni? o wglądzie już nie wspomnę

z głowy będzie także proces przesiadania sie na inne moto czyli: ciągłe wystawianie na allegro motocykla, (o stracie wartości motocykla nie wspominam), później słuchanie szukających dziury w całym klientów itp itd cały proces sprzedawania trochę trwa, kupienie dobrego motocykla też nie jest prostą sprawą wiem coś o tym bo ok miesiąc temu zmieniałem moto i kosztowało mnie to naprawdę wielu nerwów, no i na koniec zostaje ponowne wczuwanie się w moto

przez **Lackysenior** » 17/6/2009, 11:43

pan_blancik 15 napisał(a):a ja tam wolałbym zdławioną R6 do 60km niż gs 500, nie uważasz że praca silników tych motocykli się trochę różni? o wglądzie już nie wspomnę z głowy będzie także proces przesiadania sie na inne moto czyli: ciągłe wystawianie na allegro motocykla, (o stracie wartości motocykla nie wspominam), później słuchanie szukających dziury w całym klientów itp itd cały proces sprzedawania trochę trwa, kupienie dobrego motocykla też nie jest prostą sprawą wiem coś o tym bo ok miesiąc temu zmieniałem moto i kosztowało mnie to naprawdę wielu nerwów, no i na koniec zostaje ponowne wczuwanie się w moto

Wiesz co nie to żebym się upierał, ale ja akurat zmieniałem cebulkę po sezonie na gsx-r`a i nie było z tym wielu kłopotów. Fakt że za suzą czekałem 3 miechy i szlag mnie trafiał, ale szukanie, wybieranie to sama frajda

Jak zawsze wszystko ma swoje dobre i złe strony, mniejsze moto na początek łatwiej wyczuć niż na. R6
Ale to oczywiście tylko moje subiektywne zdanie

przez **pawulon03** » 17/6/2009, 11:54

Arek_tom napisał(a):Pytanie może dziwne ale nurtuje mnie jedno zagadnienie,tzn.Czy da się obniżyć-zdławić 600 do rozsądnego poziomu mocy np. o połowe (mniej więcej).Jeżeli tak to ile taka impreza kosztuje i gdzie to mozna zrobić?

odepnij jedną albo 2 swiece i gotowe :lol:

a tak w ogole to po co dławic motocykl nie lepiej kupić słabszy?

przez **Arek_tom** » 19/6/2009, 08:43

Kupic słabszy itd..rozumiem wasze obawy o moje życie

jednak slabszy moto w dobrym stanie to koszt ok 10k(bynajmniej maszyny które mi sie podobaja i na których bym się widział)Aktualnie na kursie pomykam yamahą ybr250 i przy 70/h nie jest fajnie.Mój wybranek MUSI być zabudowany ze względu trase jaka będe pokonywał 2x w tygodniu 200km + przebiegi po mieście więc raczej naked odpada choć byłby najlepszy na poczatek (najnizsze koszty usunięcia skótków gleby bo raczej tak owej trudno będzie uniknąć na początku,chociazby manewrowanie na postoju).Ewentualna alternatywa dla powyższych to http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1370114 (otwórz link) .Bardzo powaznie sie nad nim zastanawiam tylko mały problem:Jak to się spisuje?Czy moze ktos się na jego temat wypowiedziec?

przez **gelo007** » 19/6/2009, 09:22

Stary 70km/h na nakedzie to pikuś... Jeździleś w t-shircie, że Cie tak przewiewało? Na nakedzie do 120-130km/h można w miarę komfortowo jechać, później zaczyna się już walka w pozycji na glonojada

. Ale 180 też się poleci... oO

przez **melvin** » 19/6/2009, 11:04

nie przesadzaj, na CB bez problemu można pod 170 podciągać bez kładzenia się na baku...

przez **eBuch** » 19/6/2009, 11:49

od 140 juz czuc opor, ale 170-180 mozna chwile leciec

przez **Lackysenior** » 19/6/2009, 12:34

Arek_tom napisał(a):Kupic słabszy itd..rozumiem wasze obawy o moje życie jednak slabszy moto w dobrym stanie to koszt ok 10k(bynajmniej maszyny które mi sie podobaja i na których bym się widział)Aktualnie na kursie pomykam yamahą ybr250 i przy 70/h nie jest fajnie.Mój wybranek MUSI być zabudowany ze względu trase jaka będe pokonywał 2x w tygodniu 200km + przebiegi po mieście więc raczej naked odpada choć byłby najlepszy na poczatek (najnizsze koszty usunięcia skótków gleby bo raczej tak owej trudno będzie uniknąć na początku,chociazby manewrowanie na postoju).Ewentualna alternatywa dla powyższych to http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1370114 (otwórz link) .Bardzo powaznie sie nad nim zastanawiam tylko mały problem:Jak to się spisuje?Czy moze ktos się na jego temat wypowiedziec?

Brać nie gadać !! Pilnować terminów przeglądów i do starości pojeździ

przez **Arek_tom** » 19/6/2009, 12:51

W poniedziałek jade go obejrzeć.W zwiazku z tym na co zwrócic uwage,gdzie zajrzeć o co i przedewszystkim jak zapytać.To będzie zakup na min.dwa sezony i pochłonie moje całe oszczędności.

przez **Lackysenior** » 19/6/2009, 13:15

Arek_tom napisał(a):W poniedziałek jade go obejrzeć.W zwiazku z tym na co zwrócic uwage,gdzie zajrzeć o co i przedewszystkim jak zapytać.To będzie zakup na min.dwa sezony i pochłonie moje całe oszczędności.

Zobacz czy ma wklejki z przeglądów i wymian oleju, napęd (luz łańcucha i możliwość naciągnięcia, stan opon, rama (czy nie ma śladów napraw), plastiki (czy są spasowane i naprawiane), przednie lagi czy są suche. I koniecznie odpalaj zimny silnik !
To tak na szybko mi się nasunęło. Najlepiej jedź z kimś kto już kupował i wie o co chodzi.
Daj znać po wizycie.

przez **pan_blancik 15** » 19/6/2009, 15:33

eBuch napisał(a):od 140 już czuć opór, ale 170-180 mozna chwile leciec

moim skromnym zdaniem popartym 2 letnim użytkowaniem horneta 900 optymalna prędkość na nakedzie to jest 160 km/h później do 180 jest troszkę mniej komfortowo aczkolwiek da się przeżyć, u mnie problem zaczynał się przy ok 200. wracając z mazur (ok 80km) trochę szybszym tempem (spieszyliśmy się bo pod domem czekał klient na samochód) nabawiłem się konkretnych zakwasów na karku, które nie opuszczały mnie z tydzień

Scigacz.pl

Moc motocykla

Re: Moc motocykla

Kto przegląda forum